MK III i korozja

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

lukopr
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 150
Rejestracja: ndz lip 03, 2005 20:10
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

MK III i korozja

Post autor: lukopr » śr lut 01, 2006 16:33

Jak sie trzymaja wasze budy? ja mam MK III 1.9d Variant 94r i musze wam powiedziec ze nie za bardzo sie to trzyma kupy.. Progi sa na 100% do zrobienia.. Moj staruszek miał Jette z 84r juz stoi rok na łonie natury z rozwalonym przodem.. :hmm: buda jest w lepszym stanie niz moje MK III.. żadnej dziury czy sladow korozji... jak 2 letni Polonez :rotfl: .. miodzio.. chciał bym miec taką u siebie.. :grin: Gdzie mozna kupic reperaturki do MK III.. czy moge wykozystac jakies elementy Jetty MKII przy remoncie swojego Goferkaa? :bajer:
Ostatnio zmieniony śr lut 01, 2006 16:47 przez lukopr, łącznie zmieniany 1 raz.


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Gitner
VW Baron
VW Baron
Posty: 3209
Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:07
Lokalizacja: Z tłumu
Auto: Szukam... i NC700X

Post autor: Gitner » śr lut 01, 2006 16:36

W takim wypadku moze poobijany byl twoj MK.. i pod handel malowany..

Pozdro
Gitner


2004 - 2010 był MK3 Variant . . . od 2010 jest Variant służbowy . . .
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!

lukopr
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 150
Rejestracja: ndz lip 03, 2005 20:10
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: lukopr » śr lut 01, 2006 16:54

Gitner pisze:W takim wypadku moze poobijany byl twoj MK
mysle ze mało który 12 letni samochod nie był poobijany i malowany... takie egzemplaze to rodzynki.. :hmm: swoją drogą MK II miały chyba lepsze budy.. :grin: znajoimy ma MK III taki sam jak moj i tez ma podobne problemy z budąą..


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Gitner
VW Baron
VW Baron
Posty: 3209
Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:07
Lokalizacja: Z tłumu
Auto: Szukam... i NC700X

Post autor: Gitner » śr lut 01, 2006 16:59

Zgadzam sie, tylko roznica tkwi w:
- naprawiany pod handel
- naprawiany dla siebie

Pozdro
Gitner


2004 - 2010 był MK3 Variant . . . od 2010 jest Variant służbowy . . .
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!

lukopr
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 150
Rejestracja: ndz lip 03, 2005 20:10
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: lukopr » śr lut 01, 2006 17:47

Gitner pisze:- naprawiany pod handel
raczej tak to wyglądało..
teraz bedzie
Gitner pisze:- naprawiany dla siebie
:bigok:
gdzie szukac blach do MK III i ile w przyblizeniu moga kosztwac? blacharke bede robił sam.. migomat na stanie wiec trza sobie radziććć :bajer: Pasują jakies blachy z MKII np. prog. wew.. itp...?


Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Gitner
VW Baron
VW Baron
Posty: 3209
Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:07
Lokalizacja: Z tłumu
Auto: Szukam... i NC700X

Post autor: Gitner » czw lut 02, 2006 09:17

Blach szukaj na szrotach, w rozbitkach. Nie kupuj tych nowych z allegro, one sie wysypuja po roku.. najlepsze oryginaly nie ruszone..

Pozdro
Gitner


2004 - 2010 był MK3 Variant . . . od 2010 jest Variant służbowy . . .
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!

GV PIOTR
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: śr lut 01, 2006 10:45
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA NOWY SACZ
Kontakt:

Post autor: GV PIOTR » czw lut 02, 2006 09:58

też mam i mk2 i mk3. Mk2 robiłem tylko poprawki i buda trzyma się dobrze póki co a jeździłem nim juz 5 lat ale zrobiony był dla siebie -konserwacja i te sprawy poza tym pomalowałem go zeszłego lata bo poobijany już troche był. co do mojego mk3 ---no tu zdecydowanie gorzej ale poprawki jeszcze przedemną dopiero miesiąc temu go sobie sciągłem klapa z tyłu do wymiany bo poprawiać już nie bardzo jest co-tzn za dużo poprawek ,progi ok drzwi trochę trzeba będzie powalczyć ale to drobiazgi co jeszcze klapa przód lekko poobijana i tyle. mk2 miały zdecydowanie lepsze blachy ale migomat troche szpachli podkład baza bezbarwny-jaki diamontop najlepiej i będzie tylko tydzień trzeba poświęcić jak nic i ze 600 wydać niestety jak sam robisz



Awatar użytkownika
solowa123
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 209
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:22
Lokalizacja: Bartoszyce/Olsztyn

Post autor: solowa123 » czw lut 02, 2006 11:22

ja mam golfa z 1992,

jak tylko ściągnąłem auto z niemiec to miał wytartą farbe do blachy na progu
(taki cieniutki pasek, jak długopisem przejechany)

troszke soli i już rdza sie dobrała na wiosne w swoim zakresie wyczyszcze i
mazne lekko pędzlem

Oprócz małych wyprysków na masce i dwóch ogniskach korozji na tylnej klapie
to elegancko, (nie narzekam)

P.S jak tylko auto przyjechało odrazu sprawdził mi znajomy takim testerem czy nie ma szpachli i wszystko gra.


______________________________________

Awatar użytkownika
TaOa
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 108
Rejestracja: wt sie 09, 2005 23:41
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: TaOa » czw lut 02, 2006 13:32

ja mialem lewy blotnik caly w korozji (w srodku) sprzedawca mi powiedzial ze i tak mu sie to nie oplaca robic to po co ? :P spuscil mi 500 zl za naprawe, kupilem caly blotnik oryginaly od mk3 ze szrotu i ju :D



pawell
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: śr paź 12, 2005 18:47
Lokalizacja: Gdańsk&Warszawa
Kontakt:

Post autor: pawell » czw lut 02, 2006 15:00

miałem rozwalony przedni lewy błotnik i kupiłem uzywany orginał bez przejsc, jezdze od 1,5 roku i rdzy nie widze a ogólnie buda brak rdzy (tez mam 94r) Pozdro



Awatar użytkownika
andrus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 167
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 13:00
Lokalizacja: Łódź

Post autor: andrus » czw lut 02, 2006 15:06

Witam,
no sparwa wedlug mnie tak wyglada malo ktore auto nie ma nawet minimalnych ognisk korozji po 13 czy 10 latach,chyba ze jest cynkowane :D ale nie nasze Golfiki:( to raz i dwa trzeba sie liczyc z tym co wyskakuje na naszej blaszce,szczegolnie po zimie i odrazu zabezpieczac:D jesli nie widzialo palnika i mlota to "pryszczami"sie nie martwmy:) ps. ja latem z nudow rozebralem boki i wszystkie profile zamkniete,kanaly techniczne lacznie z progami wypsikalem specyfikiem (jak pamietam to chyba Flunizol)zeby nie korodowal,wlalem chyba z 4 puszki az lalo sie kazda mozliwa dziurka:)poprawilem baranek gdzie odstawal pod spodem nawalilem tam gdzie mozna bylo swiezego bitexu i mam nadzieje ze nie zgnije predko:)koszta niewielkie a spie troszke spokojniej zimą:)

pozdrawiam,



Awatar użytkownika
ćwikła
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 977
Rejestracja: pt gru 24, 2004 10:58
Kontakt:

Post autor: ćwikła » czw lut 02, 2006 16:18

u mnie w golfie zero rdzy blachy orginał.....vento zas miało kilka burchelków wiec nie bawiłem sie z elementy tylko pomalowałem cale!!!!


ALPINE CDA-7894RB
RAINBOW SAC 465.20
STEG K4.02
RF P3D410
DLS A6

Awatar użytkownika
piter_s
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 984
Rejestracja: wt sty 31, 2006 17:23
Lokalizacja: okolice KROSNA

Post autor: piter_s » czw lut 02, 2006 17:12

witam.
prawda jest taka że mkIII ma gorsze blachy jak mkII.
temat jest jeszcze konserwacji, mało ludzi konserwuje profile, a to bardzo ważne.
w zimie jak ktoś garażuje autko w ogrzewanym garażu to wtedy skrapla się woda i we wszystkich profilach rdzewieje od środka.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 276 gości