Podanie plusa na masę, ile może wyrządzić szkód?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

marekx2710
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 97
Rejestracja: czw sie 03, 2006 20:41
Lokalizacja: roztocze
Kontakt:

Post autor: marekx2710 » pn lut 09, 2009 18:33

Nie dało się jechać, bo jak puściłem nogę z gazu to trzęsło silnikiem i auto gasło. Z tego co pamiętam to trzeba było sprawdzić na których nóżkach w sterowniku powinna być masa. Tych pinów powinno być kilka ale tylko na jednym była masa i właśnie stąd została polutowana przewodami do innych nóżek.



daxm_88
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 13:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: daxm_88 » pn lut 09, 2009 18:48

mam podobny problem choć nie do końca z takimi skutkami... a mianowicie wróciłem z trasy i zgasiłem auto, następnego dnia nie dało się go odpalić... nie świeciły sie kontrolki silnika i EPC wogóle podczas przekręcania kluczyka w pozyzje 1 nie było słychać jak przepustnic a się otwiera... jeśli jednak odczepie klemy na ok godzine i podłącze to pali za 1 razem. również kiedy gasze auto i chce zapalić to startuje... dopiero po przerwie ok godziny problem powraca.



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Post autor: Qto » sob sie 08, 2009 23:08

Walka z autem trwa. Po podaniu masy na kabelki gdzie wcześniej był podany plus jest dużo lepiej, w zasadzie to działa wszystko oprócz wskaźnika poziomu paliwa i temperatury, wyświetla się też komunikat że jest mało płynu chłodniczego. Teraz muszę tylko poszukać miejsca gdzie upaliła się masa i później szukać przyczyn nie działania wskaźników i tej kontrolki. Chyba obejdzie się bez większych kosztów, na nowe zegary już się napaliłem:) ale okazuje się, że chyba są sprawne. Za jakiś dam znać jak sytuacja wygląda.

[ Dodano: 08 Sie 2009 19:02 ]
Tak się cieszyłem że auto jeździ że zapomniałem napisać co było...Zegary poszły się ***. Wielkie dzięki dla grega za pomoc przy wymianie. Coś było pogrzebane w ECU i auto zaczęło w miarę normalnie się zachowywać, czasami przerywał, czasami dziwnie odpalał. Przez długi czas jeździłem z trafionymi zegarami, po ich wymianie okazało się że nowy czujnik temperatury jest niewiele lepszy od starego. Myślałem, że tutaj leży przyczyna, wymieniłem czujnik na nowy, prosto z ASO. Auto jeździło prawie normalnie, tylko sporadycznie się przymulał...
Niedawno auto nie odpaliło, byłem pewny że padła pompa paliwa: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=256495" onclick="window.open(this.href);return false;
W poniedziałek auto jedzie do elektronika, zobaczymy co on mi wywróży...Qrde nie myślałem, że jeszcze kiedyś powrócę do tego przykrego tematu;/

PS Bezpiecznik nr 35 raczej był wcześniej przepalony - u mnie w aucie zasila on gniazdo 12V w bagażniku



Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » ndz sie 09, 2009 19:41

Ja bym zrobił tak (mam podobne zdanie na temat jak jeden z kolegów powyżej) : wyjąć sterownik, rozkręcić i zobaczyć czy nie jest przepalona któraś ze ścieżek. Jak by była spalona zmostkować (ale nie na całej długości ! Tylko tak ,żeby mostek był tylko w miejscu ubytku ścieżki + lekki margines na boki).

Możesz jeszcze zrobić taki pomiar. Wyjąć kostkę z jakiegoś czujnika (typu czujnik temperatury cieczy dla ECU) i zmierzyć jakie jest na nim napięcie przy włączonym zapłonie, powinno być 5V jeśli nie będzie to na 100% uszkodzenie w sterowniku.
Po mojemu to w czasie tego "zwarcia" na wejście kompa( z któregoś czujników) trafiło 12V, gdy normalnie jest tam max 5V. Pewnie poleciał stabilizator 5V w ECU, pytanie czy tylko on!
Mógł paść przetwornik analogowo-cyfrowy w kompie, mogły też ulec uszkodzeniu inne czujniki zasilane 5V z kompa. To już mniej prawdopodobne ale uszkodzenie czujnika na którym wystąpiło zwarcie jest już bardziej prawdopodobne.
Zmierz to napięcie miernikiem.


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Post autor: Qto » pn sie 10, 2009 01:04

Sprawdziłem napięcie na pinach wtyczki przy odpalonym silniku. Piny 1,2,4 to masa a pin 2 to plus. Na pinie nr 2 jest ok. 4.7V jak biorę masę z pinu nr 1, 2 lub bezpośrednio z aku. Jak biorę z pinu nr 4 to jest ok. 4.3V. Numeracja pinów jak na fotce, nie wiem czy oryginalnie są tak samo ponumerowane. Wszystko mierzyłem przed godziną także tak tylko powierzchownie...
Obrazek



Awatar użytkownika
Sztomel
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5667
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 23:10
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Sztomel » pn sie 10, 2009 04:35

piny trochę źle opisałeś : powinno być tak - górne piny to 4 i 2 a dolne to 3 i 1 (patrząc na wtyczkę na Twojej fotce i licząc piny od lewej strony górne piny są od czujnika G2 a dolne od G62 (napięcie jest stałe ale w miarę wzrostu temperatury płynu chłodzącego zmienia się oporność i sygnał z G62 idzie do ECU pinem nr 3 (tym, który na fotce oznaczyłeś nr 3) a z G2 idzie na zegary z pinu nr 4 (oznaczonym przez Ciebie nr 1) ogólnie to powinny być tak oznaczone piny :

4 - 2
3 - 1

tu masz opis pinów na czujniku (piny A i B odpowiadają pinom 1 i 3 we wtyczce a C i D pinom 2 i 4) :
zwróć uwagę na część prostą i zaokrągloną czujnika oraz wypustkę :
http://motoallegro.pl/item703491000_czu ... nalny.html

jeśli chodzi o gniazdo do przyczepki to pewnie je masz tylko o tym nie wiesz - zajrzyj pod tylny zderzak od dołu (gniazdo przyczepki wyciąga się z niego do dołu).
Ostatnio zmieniony pn sie 10, 2009 05:03 przez Sztomel, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek

Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » pn sie 10, 2009 08:15

Jeśli jest 4,7V (można przyjąć że 5V) to znaczy że stabilizator żyje.
Tak myślałem nad tym i prawdopodobnie plus był podany na czujnik temperatury ten od zegarów dlatego zegary poszły się.... Pomiędzy zegarami a ECU jest magistrala danych, być może uszkodzone zegary blokują magistralę i ECU "wariuje"


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Post autor: Qto » pn sie 10, 2009 09:07

Sztomel pisze:piny trochę źle opisałeś
No wiedziałem że źle:) dzięki za dobry opis
Sztomel pisze:jeśli chodzi o gniazdo do przyczepki to pewnie je masz tylko o tym nie wiesz - zajrzyj pod tylny zderzak od dołu (gniazdo przyczepki wyciąga się z niego do dołu).
Kilka razy zdejmowałem zderzak i przy okazji patrzyłem czy nie ma tam śladów po haku...nic tam nie dojrzałem
zodiak pisze:Tak myślałem nad tym i prawdopodobnie plus był podany na czujnik temperatury ten od zegarów
teraz się dowiedziałem że w ECU była lutowana masa, także koleś bankowo podawał plusa na wszystkie kabelki we wtyczce...
zodiak pisze:być może uszkodzone zegary blokują magistralę i ECU "wariuje"
zegary są nowe, pisałem wyżej...także to nie powinno robić problemów

Za godzinkę odstawiam auto do elektronika...mam nadzieję że coś znajdzie

[ Dodano: 10 Sie 2009 09:09 ]
zodiak pisze:Jeśli jest 4,7V
z jednego pinu jest 4.3V...może jest słaba masa na ECU albo coś



Awatar użytkownika
Sztomel
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5667
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 23:10
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Sztomel » pn sie 10, 2009 09:46

Qto pisze:Sztomel napisał/a:
jeśli chodzi o gniazdo do przyczepki to pewnie je masz tylko o tym nie wiesz - zajrzyj pod tylny zderzak od dołu (gniazdo przyczepki wyciąga się z niego do dołu).

Kilka razy zdejmowałem zderzak i przy okazji patrzyłem czy nie ma tam śladów po haku...nic tam nie dojrzałem
byłem przekonany, że masz ale wychodzi na to, że to tylko opcjonalny bajer :
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

a ten widoczny na 1 i 2 foto trójkątny pilnik z obciętą końcówką i srebrnym uchwytem przez długi czas służył mi za klucze torx :grin:
Ostatnio zmieniony pn sie 10, 2009 10:08 przez Sztomel, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 252 gości