Mam parę pytań.
Próbowałem podkręcić swojego dieselka. Mam turbine k24 więć pierw podkręciłem srubkę na WG.
Wkręciłem chyba do połowy tego co wystawało i jak dmuchała 0,5-0,6 tak dalej dmucha.
Żadnej reakcji.
Oczywiście zawór bezpieczeństwa zakręciłem na maksa śrubką.
Później myślę, brakuje mu paliwa, to zmniejszyłem podkładkę na BOST PINie.
Po tym zabiegu nic się nie zmieniło.
Dodam, że po rozebraniu tej góry pompy miałem tam pełno ropy i wogóle wywala mi bardzo dużo ropy
podczas mocnego deptania z takiego zaworka jak na zdjęciu.
Może w tym tkwi problem, czemu z tego cieknie??
Kolega munior odp mi że jest to zaworek odpowietrzający LDA i że tam w środku
wytarty jest jakiś oring w którym porusza się rysik ale jak to rozebrałem to tam nic nie widać.
Może jest ktoś z Wrocka kto się na tym zna i jest mi w stanie pomóc taniej niż "pompiarze"??
Ale skończę co zacząłem.
Później już w akcie desperacji podkręciłem mu dawkę paliwa.
Coś tam delikatnie lepiej zaczął się zbierać ale dalej turbo dmucha jak dmuchało czyli słabo.
No i po podkręceniu dawki powinien bardziej kopcić, a tu dalej jak kopciło słabo tak kopci.
Po tych wszystkich zabiegach odkręciłem ten wąż co idzie do turbiny od filtra, a tam w nim pełno oleju.
Normalnie prawie kapało.
Czy powinno być tyle oleju??
Czemu nie mogę nic więcej z niego wycisnąć??
Łopatki na turbo wyglądały jak nowe, wirnik się kręci, żadnych luzów na łopatkach.
Najlepiej jakby ktoś był z Wrocka to bym z nim na żywo pogadał.
Pomóżcie
