Ustawienie kąta zapłonu

[domel86]

Witam,

dziś wymieniłem kompletny rozrząd ( pasek Conti, reszta Ruvilla ) z pompą wody ( Ruvilla ). Po wymianie samochód pracuje jakby troszkę inaczej, mniej równo, do tego jest jakby słabszy jeszcze. Przy wciskaniu do podłogi na dwójce i trójce czuć było przyśpieszenie, teraz jest ono jedynie na dwójce jakby przez chwilę tylko. Spala niby podobnie, jak wcześniej - przynajmniej takie dane pokazuje komputer... Nie dymi na czarno przy dodawaniu gazu... Źle ustawiony kąt zapłonu, czy coś innego ?

PS. Samochód - Seat Leon, 1.9TDI, 110KM ASV

Pozdrawiam.

[edzio]

tylko diagnoza,na odległosc ciężko ocenic.

[domel86]

Silnik klekocze, głośniejszy jest niż przed wymianą rozrządu. Odpala normalnie, spalanie odrobinę wyższe, chociaż ciężko to ocenić po samym komputerze, w ciągu jednego dnia. No i tak jak pisałem, nie czuć w ogóle przyśpieszenia...

[munior]

Źle ustawiony kąt zapłonu

Dokładnie,pewnie się "specom''śpieszyło i wogóle nie ustawili...

[domel86]

Wcześniej miałem taki objaw, że przy większej prędkości czuć było spadek mocy, ale chwilowy - 2sek może, może krócej - po czym samochód przyśpieszał normalnie do wysokich prędkości. Później zaczęły się notlaufy... a teraz zamulił się już dokładnie. Czy mógł w trakcie jazdy przestawić sie kąt wtrysku ? I czy to może być też ewentualny powód notlaufa ?

[antojuja]

podepnij sie pod vag i dowiesz sie wszystkiego, zazwyczaj notlaufy lapie kiedy turbo za duzo pompuje, ale u ciebie to bedzie kat wtrysku sprawca ,,mula''

[domel86]

kąt wtrysku podejrzewam, jutro jadę na ustawienie. dodatkowo autko czy to na czwórce, czy piątce ( na trójce nie próbowałem ) łapie muła przy 120km/h. Nic więcej, nic mniej - równo 120km/h i koniec, odcina turbo - po wyłączeniu i włączeniu silnika znowu jest OK, dopóki nie będę chciał przekroczyć 120km/h - wtedy znowu odetnie - pewnie przeładowanie. czy kąt wtrysku też ma na to wpływ, czy to już zupełnie inna bajka ?

[Hansolo]

Może mechanik rozrząd składał sam, a później dał to młodemu żeby poskładał resztę. Jak wymieniał rozrząd to zdjął plastikową rurę idącą od IC, a młody tego nie poskładał dobrze / nie pospinał / i masz nieszczelność. Nie słychać świstu zasysanego powietrza ?

[domel86]

Może mechanik rozrząd składał sam, a później dał to młodemu żeby poskładał resztę. Jak wymieniał rozrząd to zdjął plastikową rurę idącą od IC, a młody tego nie poskładał dobrze / nie pospinał / i masz nieszczelność. Nie słychać świstu zasysanego powietrza ?

świst tzn ? w momencie kiedy turbo się załącza to wtedy jest świst - gdy puszczam gaz, a wciskam sprzęgło żeby wrzucić następny bieg też z tego co kojarzę jest ten odgłos przez moment. ale tak chyba turbo pracuje przecież - gdy załącza się, to je słychać. jutro rano w drodze do pracy jeszcze zwrócę na to większą uwagę... jedno zauważyłem, samochód na pewno więcej pali i na pewno jest słabszy. jutro posprawdzam też kąty...

PS. podczas wymiany rozrządu "uszczelniano" też jakiś powrót do turbiny - olej tamtędy mi uciekał. nie wiem w jaki sposób ktoś to zrobił, ale może tutaj też coś spartaczyli, tylko czy to ma jaki kolwiek związek z wcześniej opisanymi dolegliwościami..

[wesol]

To mi nie wyglada na zle ustawiony kat wtrysku. Takie cos ze auto wiecej nie jedzie jak te 120km/h to albo turbina ma problemy z geometria albo nieszczelnosc w dolocie albo jeszcz ecos. Dosc czesto jest tak ze mechanicy robia jakiegos babola jak cos dlubia to cos zapomna zlaczyc itp. Posprawdzaj najpierw samemu a jak nei to reklamuj- masz prawo. Auto zle chodzi po wyianie i tyle. takie cos ze nie idzie wiecej jak 120 tochyba latwo udowodnic na drodze co nie. Do 150-160 powinien sie dosc szybko rozpedzic ASV a nawet i wiecej. Mam blizniaczego AHF w golfie i do 180 kreci sie szybko ale do 205 to juz męka.

[domel86]

Mój silnik chodzi dokładnie jak ten, do którego link daję poniżej... Też jest taki "głośny", i "cyka" - nie ma jedynie tych szumów dziwnych słyszanych w tle min. przy zbliżeniu na rozrząd.

Silnik TDI - dziwna praca

Czy to normalna praca, bo wydaje mi się że ciut cichszy powinien być - chociaż do tej pory jeździłem benzyniakami... Teściowie mają Passata B6 i Golfa V - tam zdecydowanie inaczej silniki pracują :> Dodam, że głośniejszy wg mnie stał się po wymianie rozrządu i opisywaną moc wtedy również stracił.

[Hansolo]

Domel86. Nie chodzi mi o świst turbiny, ona świszcze charakterystycznie. Ten dźwięk o którym piszę będzie słychać pod maską przy dodawaniu gazu, może dochodzić z okolic IC. Nie równaj pracy swojego silnika z MK V czy paskiem teścia. Tam są silniki na pompowtryskach, twój jest na pompie, więc nie ma to sensu, tamte zdecydowanie inaczej pracują. Jedź do mechaniora i niech wszystko poprawi co popieprzył wcześniej.

[domel86]

Mój silnik pracuje obecnie jak ten, który zamieściłem w linku wyżej. Do tego się zmulił, głośniejszy jest też przy dodawaniu gazu. Nie dymi jednak, nie odpala ciężko... Jutro jestem umówiony na wizytę u znajomych mechaników, będą sprawdzać wszystko. Po pracy silnika podejrzenia padły na źle ustawioną pompę i przestawione kąty...

[Tobi80]

miałem coś podobnego po zmianie rozrządu , głośno chodził było słychać taki stuk jakby szklanki , palił ładnie a kąt wynosił 110 , tyle że po ustawieniu na prawidłowy zaczęły się kłopoty przeładowania na poziomie 1,5 bara i zbijanie tego ciśnienia na 0,6 , po czym rośnie w góre - zanim się ustabilizuje to już muszę zmieniać bieg i z tąd to odczucie mulenia ,