Problem z aletrnatorem firmy Valeo
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Albo mi się tylko zdaje, albo ten przysiad był podczas włączenia obciążenia?
Jeśli dobrze mówię to wszystko jest cacy, a jeśli się mylę to przeczyść klemy w akumulatorze oraz przewody, które podłączasz do alternatora i wszystko będzie cacy
A na takim małym napięciu taki miernik może pokazywać błędy rzędu nawet 0,5V.
Porządny miernik, który ma tolerancję rzędu 0,05-0,10V kosztuje od 60zł wzwyż (Ja za swój dałem 63zł a dla elektronika dobre wskazanie różnych wartości jest podstawą do działania).
Moim zdaniem to co jest na drugim filmiku jest cacy i tak bym zostawił
Pozdrawiam
Jeśli dobrze mówię to wszystko jest cacy, a jeśli się mylę to przeczyść klemy w akumulatorze oraz przewody, które podłączasz do alternatora i wszystko będzie cacy
A na takim małym napięciu taki miernik może pokazywać błędy rzędu nawet 0,5V.
Porządny miernik, który ma tolerancję rzędu 0,05-0,10V kosztuje od 60zł wzwyż (Ja za swój dałem 63zł a dla elektronika dobre wskazanie różnych wartości jest podstawą do działania).
Moim zdaniem to co jest na drugim filmiku jest cacy i tak bym zostawił
Pozdrawiam
Do tego typu pomiarów najlepszy byłby miernik analogowy na wskazówkę cyfrowym to ja bym za bardzo nie wierzył różnic pomiędzy największa wartością mierzona a najmniejsza jest niewielka moze ona wynikać z błedu poiarowego Dodam jeszcze ze podobnych mierników miałem kilka kosztuj one jakieś 15 zł i bardzo łatwo je uszkodzić a puzniej pokazują głupoty
Dzisiaj podłącze dwa ten z bazaru i analoga.Do tego typu pomiarów najlepszy byłby miernik analogowy na wskazówkę cyfrowym to ja bym za bardzo nie wierzył różnic pomiędzy największa wartością mierzona a najmniejsza jest niewielka moze ona wynikać z błedu poiarowego
Tak jak kolega Lipek81 wcześniej napisał, wymieniłem szczotki dzisiaj raz jeszcze. Nie mogłem dostać do alt Valeo wiec pojechałem do sklepu z częściami od FSO i znajomy dobrał mi bardzo podobne- były tylko dłuższe. Potraktowałem papierkiem ściernym 320 i wygładziłem 800. Założyłem i pierwszy pomiar był obiecujący 13,97V na włączonych światłach !
Popołudniu wykonam dokładne pomiary i podzielę się wizualnie nimi
Ponieważ przy nagłym obciążeniu regulator daje większe napięcie, by na innych "podzespołach" go nie zabrakło...Lipek81 pisze:N otylko jeszcze pytanie, skąd przez pewien moment 15V ?
Jestem prawie pewien, że jak u siebie podłączysz miernik (taki z jarmarku) pod alternator a ktoś inny obciąży silnik (na raz wentylator, halogeny itp) to przez sekundę również pojaci Ci się 15V
Witam. Macie koledzy dzisiejsze pomiary z komentarzem dotyczącym dużego napięcia :
http://statystyka.neostrada.pl/11.avi
http://statystyka.neostrada.pl/12.avi
http://statystyka.neostrada.pl/11.avi
http://statystyka.neostrada.pl/12.avi
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Moim zdaniem ten regulator jest padnięty. W ta długa trasę polecam założyć jednak ta hellę - niższe napiecie ładowania, ale pewne. Tak, jak pisałem wcześniej, ja na tej helli jeździłem ok roku i nic nie było - ale oczywiście napięcie niższe. Jeżlei masz jakieś inne oryginalne regulatory, to mozesz z nimi popróbowac. Nie musisz od razu wymieniać szczotek - jeżeli sa w miarę ok, to możesz ząłożyć na próbę.
Nie rozumiem, dlaczego regulator miałby dawać większe napięcie po ząłączeniu czegoś. Przecież w prawidłowo działającej instalacji napięcie we wszystkich obwodach jest jednakowe. Pomijam tutaj kwestię zużytych styków właczników itp - bo chyba nie chcesz powiedziec, że producent alternatora uwzględnił w sposobie działania takie zjawisko...
- no właśnie nie zaobserwowałem czegoś takiego u siebie. Jest po prostu 14,4V, jak właczę światła, to trochę spadnie i tyle. Jak chcesz, to moge nawet oscylosokop podłaczyć, żebyś zobaczył, że żadnego wzrostu napięcia nie ma. Miernikiem z jarmarku też mogę pomierzyć, w razie jakby co.Freeq pisze:Lipek81 napisał/a:
N otylko jeszcze pytanie, skąd przez pewien moment 15V ?
Ponieważ przy nagłym obciążeniu regulator daje większe napięcie, by na innych "podzespołach" go nie zabrakło...
Jestem prawie pewien, że jak u siebie podłączysz miernik (taki z jarmarku) pod alternator a ktoś inny obciąży silnik (na raz wentylator, halogeny itp) to przez sekundę również pojaci Ci się 15V
Nie rozumiem, dlaczego regulator miałby dawać większe napięcie po ząłączeniu czegoś. Przecież w prawidłowo działającej instalacji napięcie we wszystkich obwodach jest jednakowe. Pomijam tutaj kwestię zużytych styków właczników itp - bo chyba nie chcesz powiedziec, że producent alternatora uwzględnił w sposobie działania takie zjawisko...
kolego jednorazowo na X pomiarów, przy tym napięciu tak jak powiedziałem: wzrastają obroty zaczynają mrugać żarówki oświetlające licznik, radio przestaje działać i w głośnikach tylko szum. Wyłączę zapłon, odpalę przegazuje i problem znika. Odpalę następnym razem i juz tego nie ma az do X tego razu kiedy to znów mnie zaskoczy
[ Dodano: 30 Lip 2009 00:03 ]
jutro podjadę na szrot może coś uda mi się oryginalnego wyciągnąć
[ Dodano: 30 Lip 2009 00:08 ]
p.s
tu masz kolego fote tego ori reg na 14,1V
[ Dodano: 30 Lip 2009 00:03 ]
jutro podjadę na szrot może coś uda mi się oryginalnego wyciągnąć
[ Dodano: 30 Lip 2009 00:08 ]
p.s
tu masz kolego fote tego ori reg na 14,1V
- Tomasz Bis
- Gadatliwa bestia
- Posty: 592
- Rejestracja: sob cze 06, 2009 06:30
- Lokalizacja: lubelskie Bychawa
- Kontakt:
Witam.Wszystko w normie ,skoki są ale to kwestja producenta , zmień go na bardziej stabilny , wszystkie instrukcje podają napięcie w przedziale 14-14,5 /taka ciekawostka-alternator niema komutatora ,pierścienie można wymienić , alt.jest wytwornicą prądu trójfazowego,prąd powstaje w stojanie i dlatego ma prostownik,sądwa rodzaje alt.obcowzbudny i samowzbudny,samow...ma jeden cienki przewód do kontkolki a obcow...ma dodatkowy do uzwojenia wzbudzenia [ komutator występóje w prądnicy i zastępóje prostownik , prąd powstaje w wirniku ] takie tam ....... /
Ostatnio zmieniony czw lip 30, 2009 07:18 przez Tomasz Bis, łącznie zmieniany 1 raz.
Też uważam, że wszystko jest ok. lepiej mieć trochę "za niskie" napięcie niż zbyt wysokie (bo akumulator może zacząć gazować, co dla niektórych bezobsługowych jest bardzo niewskazane.
Nie rozumiem tego zdania powyżej, czyli może sobie wymienić płytkę z diodami z nudów lub "dla sportu"?Freeq pisze: Ale jeśli naprawdę szukasz przyczyny to możesz wymienić płytę z diodami prostowniczymi, które mogą się przebić... Ale objawy przebicia diod prostowniczych są w ogóle inne.
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 261 gości