Grupowy chiptuning w CompSport

[sebinHo]

panowie ale jak to wygląda? wpisujemy się na listę a później sami ustalamy dokładny termin? po czym w CS maja wiedzieć? zęby później mnie nie skasowali 1500 zł?

[yaroz]

cytat z A3club.net

"Chipowanie odbywa sie w Gliwicach,tam jest hamownia MAHA (Tarnogórska 140 44-100 Gliwice)

W jednym dniu zostanie zawirusowanych 5 aut..

TAk jak juz bylo pisane tysiac razy ,w zbiorowym czipowaniu biora udzial auta z grupy VAG, a koszt to 1000 pln
( w cenie dwa hamowania,przed i po)

cala zabawa zaczyna sie od godz 9 rano ..na jedno auto jest przewidziane ok 2h

Samochody umowione na konkretny dzien MUSZA zjawic sie na miejscu max do godz 12


kontakt CompSport Bielsko-Biała ul. Cieszyńska 45
43-300 Bielsko-Biała

info@compsport.pl
+ 48 696 030 910
+ 48 696 030 909 "

na sierpień jest robiona kolejna lista

link do tematu:
http://www.a3-club.net/forum/showthread ... =compsport

[KonradzikIV]

sebinHo, uważaj bo u Ciebie też trzeba lutować i bardzo możliwe że zostaniesz odstawony z kwitkiem, więc zanim tam pojedziesz umów się dokładnie z compociarzami żeby nie było lipy.

[wkuba84]

To ja tak w woli wyjaśnienia dla tych bardzo anty !

cytat z forum A3 - dokładnie odpowiedź Patryka na zarzuty kolegi, poza tym nigdy sie nie spotkałem, żeby nie chciało sie chłopakom robić auta bo trzeba było lutować kości...

Postaram sie wytłumaczyc koledze jeszcze raz bo widze ze nie zrozumial co do niego mowilem na miejscu.

Jezeli samochod posiada wymienione wtryskiwacze turbosprezarke to nie podlega chiptuningowi tylko strojeniu. W takim samochodzie na nowo trzeba skalibrowac mapy napiecia nastawnika, kata wtrysku, sterowania turbostprezarka i inne. W samochodach seryjnych w ktorych wykonuje sie tzw. chiptuning nie trzeba tego robic poniewaz zostalo to zrobione przez fabryke. Wiec jak widac pracy jest ok. 3 razy wiecej niz przy samym chiptuningu i trwa to ok 3-4 godziny wiecej niz sam chiptuning.
Piszesz ze jakbys chcial zaplacic wiecej to bys przyjechal indywidualnie i zaplacil 1500zl i tu znowu sie myslisz bo koszt 1500zl to koszt chiptuningu indywidualnie do takiego samochodu jak posiadasz wiec strojenie Twojego setupu kosztowalo by odpowiednio wiecej.
Dałem Ci propozycje ze w zaleznosci od tego ile bedzie pracy i ile zajmie mi to czasu zaplacisz za strojenie z pomiarami od 1000-1500zl tak?? Tak, i dalej Twierdzisz ze moja propozycja byla zla?? Ja szanuje swoja prace i siebie dlatego tez wydaje mi sie ze propozycja byla bardzo dobra.
Zastanow sie sam: Pracujesz powiedzmy 4godziny i dostajesz 50zl a nastepnego dnia szef Ci mowi dzisiaj bedziesz pracowal 6,5 godziny i tez dostaniesz 50zl. Co Ty na to?? Rozumiesz porblem??

Pytasz za co chcemy brac pieniadze. Odpowiem krotko i zwiezle, za to co najdrozsze = za WIEDZE. Koniec kropka.

Powodzenia


Pozdrawiam reszte zadowolonych klientow.
Bardzo mi bylo milo modyfikowac Wasze samochody.

[luki-TDI]

Zwyczajnie mu się nie chciało podstawek lutować.Raz,że to czasochłonne,a dwa nie zawsze się udaje.
O niebo łatwiej jest wgrać program po kablu.
W czasie jaki musi poświęcić na wlutowanie dwóch podstawek zrobi kilka autek po kablu.
Stąd ta niechęć.
Ale swoją drogą,trochę źle to o nich świadczy.
Ale tuner też człowiek i swoje humory miewa.
sugestia, podjedź do Daniela,to Ci zrobi szybko i profesjonalnie.
Jesteś z Krakowa,a szukasz szczęścia po świecie.
Uderz do kolegi KonradzikIV, to Cię z nim umówi.
Dodam tylko,że hamownia,a Daniel takiej nie ma(leży rozebrana),to urządzenie potrzebne do uzyskania wykresu.Żadne logi robione na hamowni nie pokryją się z tymi zrobionymi na drodze.Inne obciążenia.
Dobremu tunerowi do pełni szczęścia wystarczy dłuższa prosta.
Mnie zrobił program bez hamowni i powiem Ci,że wyszło mu super.

[ Dodano: 26 Lip 2009 10:30 ]

Ja wcale się nie dziwie że Patryk powiedział Ci więcej.

Niedługo będziecie krzyczeć fortunę za operacje która trwa krócej niż wytrysk.
Trzeba się umawiać,bo szanowny tuner nie ma czasu na wlutowanie podstawek,czy kości.
To za co wy ta kasę chcecie brać????
Za wgranie tego samego programu,po raz setny,do takiego samego silnika??
Trochę szacunku dla klienta.
Są tacy,którzy wiedzą,co należy zrobić i nie wybrzydzają.
Co to za problem napisać program pod 216tki i większe turbo?
Otóż,jak się okazuje jest to problem,bo nie da się już walnąć gotowca,tylko trzeba kilka map zmienić.Do tego dochodzi lutowanie,wiec,to już za dużo,jak na 1000 zeta.
Ta wasza arogancja mnie rozpier....

Może za niedługo setup:BigT,FMIC,wałek,duże pompki będzie traktowany jako standardowy "Chip".

Koleś odwalił już mechanikę za was szanowni tunerzy,więc nie rozumiem,skąd ta niechęć.
Może ta kwota,to za mało?
1000 PLNów,za pół godziny roboty,to już psie pieniądze jak dla was?

Kolego Sagon, uniosłeś się trochę za bardzo. Nikt nie chce nikogo skroić na kase to wielka przesada. Albo nie wiesz jak to się wszystko odbywa, ile kosztuje prowadzenie takiej firmy oraz ceny sprzętów potrzebnych do dokonywania takich operacji. Mniejsza o to to moje i innych zmartwienie. Uważasz, że jak mechanika zrobiona to wszystko OK, ilu to różnych mechaników musi poprawiać proste rzeczy po innych, ja napewno musiałym się dobrze rozglądnąć co zostało zrobione mechanicznie przez kogoś, kogo pierwszy raz na oczy widzę i nie wiem jak wykonuje swoją pracę, a nie biorę się od razu za pisanie programu, bo zaraz sie okaże, że na bezpiecznych ustawieniach coś się wysra i będzie to moja wina, było o tym na wielu forach po kilka razy i dziwie się czemu to napisałeś. Tak samo jak pisanie programu w 25minut, może ty masz takie doświadczenia, mi to zajmuję dużo więcej czasu, nie mówiąc, że nie chciałbym wpaść w rutyne i nie sprawdzić softu jeszcze raz, bo czasem figle sam program zrobi i nie odpowiednia cyferka narobi ogromengo bałaganu. I nie ma żadnej niechęci, jeszcze nikogo nie zbyłem, tym bardziej jak są ciężkie tematy zawsze staram się pomóc. Nie bronie Patryka również bo nie wiem czy mu się chciało czy nie, ale wyraźnie napisałem że trwa to krótko(lutowanie), a druga strona medalu to, że klient nie umówił się wcześniej, a wystarczyło zadzwonić i było by wszystko jasne, a ocenia się nie sprawiedliwie - i w sumie tylko o to mi chodziło. Napisanie programu pod wtryski i turbo nie jest żadnym problemem, ale nie trwa to "5minut" - choć widziałem już takie softy, że na pałę to było ustawione i mapa doładowania tylko zmieniona więc możliwe, że cała operacja trwała 25minut. Chodziło o ten "1000" który możesz mi wierzyć nie jest wygórowaną ceną, zawitaj do bardziej sławnych firm to uszy Ci zwiędną od cen - żart pewnie znasz ceny.
Pozdrawiam

[sagon]

Jezeli samochod posiada wymienione wtryskiwacze turbosprezarke to nie podlega chiptuningowi tylko strojeniu. W takim samochodzie na nowo trzeba skalibrowac mapy napiecia nastawnika, kata wtrysku, sterowania turbostprezarka i inne. W samochodach seryjnych w ktorych wykonuje sie tzw. chiptuning nie trzeba tego robic poniewaz zostalo to zrobione przez fabryke. Wiec jak widac pracy jest ok. 3 razy wiecej niz przy samym chiptuningu i trwa to ok 3-4 godziny wiecej niz sam chiptuning.

Na upartego 15 min.roboty,a nie trzy godz.
Widziałem na własne oczy,jak pewien tuner w 10 minut,tylko,że po kablu,zgrał stary i wgrał nowy program,zmieniając kilka podstawowych map.

Ciekawe,że przy czipie nie trzeba zmieniać takich map jak;napięcia na nastawniku,kąta wtrysku,ogranicznika dymienia,ogranicznika turbiny, ogranicznika momentu,pojedynczego limitera turbiny,mapy zaworka n 75,ogranicznika temperaturowego turbiny itd.,bo zrobiła to już fabryka.Zrobiła,ale pod seryjne nastawy,a przy czipie trzeba te seryjne wartości pozmieniać.A trochę tych map jest.
Tak więc przy czip tuningu jest jeszcze więcej roboty,niż przy strojeniu.
Dlatego za strojenie tunerzy biorą z reguły kilka stówek,a nie 1000,czy 1500.
Przy strojeniu trzeba zmienić kilka map,przy czipie chyba drugie tyle.
Więc nie wydaje mi się,żeby strojenie było tak pracochłonne.
Mnie stroił kilkanaście minut,z przerwą na papierosa w między czasie.

Piszesz ze jakbys chcial zaplacic wiecej to bys przyjechal indywidualnie i zaplacil 1500zl i tu znowu sie myslisz bo koszt 1500zl to koszt chiptuningu indywidualnie do takiego samochodu jak posiadasz wiec strojenie Twojego setupu kosztowalo by odpowiednio wiecej.

To ile chcesz skasować gościa za,i tu już nie wiem,czy strojenie,czy czipa.
Co za różnica i tak musisz skalibrować mapy,więc wydaje mi się,że to bez znaczenia pod jaki set up je napiszesz.
Gdybym to ja był na miejscu tego kolesia,to bym ci grzecznie podziękował i powiedział,że takie bajeczki,to się dzieciom na dobranoc opowiada.
Pozdro.

[ Dodano: 27 Lip 2009 21:18 ]
Kolego luki-TDI, siedząc w tym fachu tyle lat,nie powiesz mi,że pisanie programu zajmuje Ci kilka godzin.
Jeżeli autko jest sprawne,to samo skalibrowanie map zajmuje ,sam dobrze wiesz ile.
Wiesz dobrze które mapy w danym programie dygnąć i o ile.
Mowa o takich set upach jak ww.
Zabawa zaczyna się dopiero wtedy,jak np.turbina się nie słucha,czy pompa przy większych dawkach niedomaga,albo przepływka kuleje itd.
Jeżeli jednak wszystko pod względem mechanicznym jest ok,to co ja Ci będę mówił,ile to trwa.Nawet z trzykrotnym sprawdzeniem programu.
Szanuję wasza wiedzę i was samych,bo ciężko na ten szacunek pracujecie,ale nie trawię takiego wciskania ludziom kitu i robienia z czip tuningu nie wiadomo czego.
Pozdrawiam i życzę owocnej pracy.

[bradley]

Mialem u nich robione auto jak bylo chipowanie grupowe w lutym. Byly i podstawki i byly wtryskiwacze 216. Calosc z odkuciem auta z lodu i sniegu, dwoma wydruczkami z hamowni zajela ~1,5h, placilem jak kazdy czyli propomocyjnie.
Byc moze mieli latwiej bo Mariachi z takim setupem jak moj, byl u nich 2 dni wczesniej. Bylo mowione, ze za strojenie gdy czesci takie jak turbosprezarka nie pochodza od CS doplata 400zl, jesli auto mechanicznie jest robione u nich to wtedy strojenie jest gratis.
Wszystko jest do dogadania i sadze, ze gdyby najpierw sugestia spytal sie czy mu zrobia auto po tej cenie z takimi modyfikacjami nie byloby pretensji.
Brat pytal sie czy zrobia Octavie 2 po takiej samej cenie to odpowiedz byla twierdzaca. Za EDC17 byla juz doplata.
Najpierw pytac, potem jechac i dzialac.

[sagon]

W czip tuningu najważniejsza jest wiedza i doświadczenie,to niezaprzeczalny fakt.Ale nie jest on dla chcącego niczym niezrozumiałym.
Wiedzę można zaczerpnąć np. z tąd;

http://www.chiptuners.org/forums/viewtopic.php?t=132

Z doświadczeniem,już tak łatwo nie jest.Przychodzi po latach,i to jest waszym niezaprzeczalnym atutem.Wy je macie
Ale nikt z was się chyba geniuszem tuningu nie urodził.

[sugestia]

Panowie skończcie już to biadolenie, że jak bym zadzwonił to by nie było problemu. Nie zrobili bo im się nie chciało i finał. Ja bym wolał zarobić 1000 niż nic - ale to moje zdanie. Jak wstępnie pytałem to Rogal to zrobi w cenie 900 w grupowym, w TTC w krakowie też nie maja z tym problemu. Nic dodać nic ująć do CS więcej nie pojadę a i znajomym odradzam także klientelę tracą.

[mariachi]

jak pisał Bradley mi lutowali i nie było problemu.
Z 216 też nie robili .
Wszytko grupowo 1kPLN

[TuneFORCE]

Wszystko zależy jak sie rozmawia, przyjedzie jeden klient i ładnie zapyta, potarguje sie itp. a drugi zaraz ma pretensje do tunera obraża sie i jedzie - sorry ale tez jesteśmy ludźmi i mamy gorsze dni więc żeby się zaraz dąsać i na wszystkich forach wypisywać że ktoś jest be to lekka przesada.

Co do samego chip tuningu - sagonjeżeli to wszystko takie proste i łatwe to po co jechałeś do tunera żeby ci program zrobił? Trzeba było samemu działać - przecież to wszystko trwa parę minut więc tobie bez doświadczenia max godzinę by zajęło...

Kup sprzętu i oprogramowania za kilkanaście tys. euro i potem rób softy nawet po 100zł - co za problem? Ale nie narzucaj cen, nie sugeruj czasu w jakim tuner może program zrobić itd.

Ja działam też w Norwegii i tutaj to zupełnie inaczej wygląda...robię 2-3 auta na dzień. Klienci zostawiają samochody biorą firmowe auto a ja sobie ok3h na spokojnie działam, hamuje,diagnozuje obrabiam soft wprowadzam potem parę poprawek itd. Nikt mi nie mówi że za 3h pracy kasuje tyle czy tyle, nikt mi nie mówi że gdzie indziej jest taniej, przyjeżdża klient odbiera auto wykresy,gwarancję itd.
Zero stresu, zero dziwnych klientów, itd.

W Polsce 90% klientów chciałaby mieć zrobione auto na już, często przyjeżdżają z niesprawnymi samochodami i maja wielkie pretensje że się im auta nie chce zrobić - jeżeli pada turbina i mówię że 1000zł trzeba zapłacić to już w ogóle jest masakra - a miesiąc później holują pacjenta do nas na wyminę turbo...

Dlatego proszę o zrozumienie że czasami każdemu mogą puścić nerwy i może się niemiło zachować czy zbyć klienta...

[zgredd]

Ale my mieszkamy w Polsce i niestety to nie Norwegia. U nas ludzie nie zarabiają tyle pieniędzy i każdy liczy kasę. Dla Polaka zmiana turbo plus jeszcze program to jest duży wydatek a jeżeli tego wo gole nie zamierzał robić. Ciekawy jestem co klient odbiera gwarancje ze sterownik mu się posypie, bo chyba nie dajecie gwarancji na elementy mechaniczne.

[TuneFORCE]

W Norwegii za dopłatą wystawiamy gwarancje na silnik w autach nie starszych niż 4lata i z przebiegiem nie większym niż 80000tyś km, koszt takiej gwarancji to 1999NOK/rok

Tutaj człowiek nie boi się wystawi gwarancji bo nie ma naciągaczy i oszustów, auto które ma na liczniku 50tys km tyle ma w rzeczywistości nalatane, nikt nie oszczędza na oleju jak powiem ze teraz musi wymieniać częściej oliwę...

[sagon]

sagonjeżeli to wszystko takie proste i łatwe to po co jechałeś do tunera żeby ci program zrobił?

Nie mów mi,że to takie skomplikowane.Widziałem wiele razy jak pisze się programy,bo mam kolegę który to robi.
Wiem ile to trwa i już o tym pisałem.
Wszystko zależy od chęci,lub ich braku.

nie narzucaj cen, nie sugeruj czasu w jakim tuner może program zrobić itd.

Kolego,ja nie dyktuję cen.Twoja sprawa ile bierzesz za ta robotę.
Mnie tylko zdziwiła ta wysokość wynagrodzenia i sposób potraktowania klienta.
Napisałem tylko,że nie jest to taka syzyfowa praca,choć momentami bywa ciężka,ale nie zawsze.
Praca,jak każda inna wiążąca się z pewnymi korzyściami.Dziwi mnie tylko,że tak łatwo potrafiłeś pozwolić sobie na mieć,albo nie załóżmy taki tysiączek pln-ów.
Skoro tak trudno utrzymywać taka firmę,to każdy grosz,zwłaszcza w dobie światowego kryzysu,jest na wagę złota.
A może nie?

Kup sprzętu i oprogramowania za kilkanaście tys. euro i potem rób softy nawet po 100zł - co za problem?

Pomijając koszt zakupu hamowni,bo to faktycznie kupa kasy,choć ta do pisania softów niezbędna nie jest,to pozostałe graty fortuny nie kosztują.
Programator,stacja lutownicza,laptop,kilka kabelków no i ori win ols,ten chyba ze 400 euro,ale mogę się mylić.
Kilka tysięcy i można firmę w garażu otwierać.
A takich nie brakuje.

Ja działam też w Norwegii i tutaj to zupełnie inaczej wygląda...robię 2-3 auta na dzień. Klienci zostawiają samochody biorą firmowe auto a ja sobie ok3h na spokojnie działam, hamuje,diagnozuje obrabiam soft wprowadzam potem parę poprawek itd. Nikt mi nie mówi że za 3h pracy kasuje tyle czy tyle, nikt mi nie mówi że gdzie indziej jest taniej, przyjeżdża klient odbiera auto wykresy,gwarancję itd.
Zero stresu, zero dziwnych klientów, itd.

Kolego u nas jest już tyle tych firm tuningowych,że wcale mnie nie dziwi ten pośpiech u naszego klienta.Wszechobecna konkurencja robi swoje.
Wszędzie się czyta,że szybko,solidnie,tanio.Ludzie to kupują,a wy macie później,sam wiesz jak.
Pozdrawiam i pełen szacun.