Mk2 Nadal problem z kontrolką(diodą) od aku?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

fibolek

Mk2 Nadal problem z kontrolką(diodą) od aku?

Post autor: fibolek » sob sty 28, 2006 21:50

Problem jak wyżej zamiast tego czasami jak autko dłu.żej postoi to zapala się dioda od kierunków.Dodam że aku jest ładowany przez alternator i pali.Czy to może bezpiecznik się spalił.Dodam że czyściłem kable ale wszystko jest dobrze podłączone.Mam alarm i instalkę LPG ale wszystko dotychczas dobrze działało?
Przy alarmie jak go uruchamiałem to jak rozbroiłem i odpalałem to tak właśnie przeskakiwała dioda od kierunków.Ale teraz alarm mam wyłączony.Pomocy bo nie weim co się stało.



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » sob sty 28, 2006 22:01

a jak alarm masz odłączony to wszystko jest ok? jężeli tak to masz żle podłączony alarm(chodzi o masę, bierze z instalacji kierunków)


:-k ...

fibolek

Post autor: fibolek » sob sty 28, 2006 22:09

tera go nie uzbrajam bo niedawno aku mi siadł ale go naładowałem i jest oki.Tylko nie zapal się dioda od aku dlaczego?
Czy to mógł spalić się bezpiecznik?

[ Dodano: Sob Sty 28, 2006 21:11 ]
Dodam że wnioskuję że alarm jest podłączony przez kierunki(bo one migają jak włączam czy wyłączam).
Jest też odcięcie zapłonu(w alarmie) bo mi jak przekrece kluczyk to cyka elektrozawór (jak jest na LPG przełączony) na gazie.Lub cyka w tablicy jak benzyna.No i ta dioda.czy tak jest dobrze pomocy?



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » sob sty 28, 2006 22:12

fibolek pisze:Tylko nie zapal się dioda od aku dlaczego?
Czy to mógł spalić się bezpiecznik?
tam bezpiecznika nie ma, może sama dioda się Ci spaliła,a jak przekręcisz kluczyk w położenie zapłon to dioda świeci?


:-k ...

fibolek

Post autor: fibolek » sob sty 28, 2006 22:15

No właśnie nie.
A jak teraz poprawić tą instalkę alarmową?
czy może tak ma być?

[ Dodano: Sob Sty 28, 2006 21:18 ]
A jak mam alarm odłączony to też pyka i zaskakuje dioda od kierunków a od aku ani mrygnie co jest.Dodam że wczesniej czyściłem i odłączałem masę czy to od tego?



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » sob sty 28, 2006 22:23

co znaczy że alarm odłączony( na stałe, czyli bez napięcia?)a co do diody od aku. to pewnie sie spaliła(one też czasem wymiękają)

[ Dodano: 06-01-28, 21:24 ]
no i zasadnicze pytanie czz te jaja zaczeły się po montażu LPG_


:-k ...

fibolek

Post autor: fibolek » sob sty 28, 2006 22:25

misiek pomóz mi bo nie wiem czy to coś poważnego czy nie?
czy cos z elektryką pada nie wiem.



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » sob sty 28, 2006 22:29

fibolek pisze:misiek pomóz mi bo nie wiem czy to coś poważnego czy nie?
czy cos z elektryką pada nie wiem.
spokojnie, napisz czy te jaja zaczeły się jak zamontowałeć LPG?


:-k ...

fibolek

Post autor: fibolek » sob sty 28, 2006 22:29

Po prostu nie jest uzbrojony(czyt załączony).A z ta diodą od aku to teraz się stało.
Alarm chyba ma przełączać się i łapać masę z kierunków? ale tylko chyba?
Pomóż jak to naprawić
A ta dioda od aku posypała się po odłączeniu masy.I takich dwóch kabelków przyłączonych do korpusu sprzęgła u góry nad zbiorniczkiem płynu chłodzącego.Bo było usyfionwe wiec wyłączyłem i wyczyściłem następnie podłączyłem i lipa.

[ Dodano: Sob Sty 28, 2006 21:31 ]
nIe te jaja narobiły się dzisiaj(chodzi o diodę aku).
A z tą diodą od kierunków to od założenia alarmu.

[ Dodano: Sob Sty 28, 2006 21:32 ]
Bo gaz mam już dłużej od alarmu.



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » sob sty 28, 2006 22:36

fibolek pisze:Alarm chyba ma przełączać się i łapać masę z kierunków?
jeżeli masz dwa kabelki od alarmu podłączone do kierunków pod - to jest zasadniczy błąd one mają być podłączone pod +(poprzez alarm połączyłeś niektórw masy z + i dlatego tak się dzieje), myślę że jak to poprawisz to problem zniknie


:-k ...

fibolek

Post autor: fibolek » sob sty 28, 2006 22:40

No ale jak się do tego zabrać bo elektryk ze mnie żaden?
nie wiem nawet gdzie mam baze schowaną.I jak dalej postepować.
druga sprawa co z tą diodą od aku?
czy tak zostawić do wiosny?

[ Dodano: Sob Sty 28, 2006 21:41 ]
A czy jest mozliwe że teraz zwarły się gdzies kabelki pod kierownicą tem od aku i ten od kierunków?
Bo już raz mi trójkąt nie działał bo się rozpioł(a raczej fachowcy od alarmów odpieli i nie zapieli).

[ Dodano: Sob Sty 28, 2006 21:47 ]
misiek doradź pomóz mnie jeszce czy to mo,żliwe.



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » sob sty 28, 2006 23:05

to trochę trudna sprawa, nie wiem jak spece od alarmów Ci to wszystko podłączyli, jeżeli kabelki podłączyli bezpośrednio(tak jak ja mam)pod kierunki to wystarczy jak zamienisz podłączenie kabelków, czyli patrząc na jeden kierunek jak kabelek jest wpięty w jedną wsówkę(niby - tak jak pisałeś to podpinasz go w drugą wsówkę czyli +, dobrze by było mieć próbnik do określanie biegunowości)a co do trójkata jak go nazwałeś to go podepni i zobaczysz co się będzie działo, a jeżeki sie dioda spaliła to trzeba zegary wymontować żeby diodę wymienić


:-k ...

fibolek

Post autor: fibolek » sob sty 28, 2006 23:10

Z tego co wiem u mnie podpiete jest wszystko pod instalkę gdzieś pod kierownicą.
A jak włączam alarm to mi mrygają kierunki ale nie dioda od kierunków(ani choinka=trójkąt)Ale jak odpalam i wcześniej wyłącze alarm to mi mrygnie na poziomie start dioda od kierunków.A teraz to nawet jak mam cały czas alarm wyłączony(nie uzbrajam go) to i tak w pozycji start mi się dioda zapala od kierunków.Czy to normalne może cos się skopało na stykach?



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » sob sty 28, 2006 23:20

tego co wiem u mnie podpiete jest wszystko pod instalkę gdzieś pod kierownicą.
A jak włączam alarm to mi mrygają kierunki ale nie dioda od kierunków(ani choinka=trójkąt)Ale jak odpalam i wcześniej wyłącze alarm to mi mrygnie na poziomie start dioda od kierunków.A teraz to nawet jak mam cały czas alarm wyłączony(nie uzbrajam go) to i tak w pozycji start mi się dioda zapala od kierunków.Czy to normalne może cos się skopało na stykach?
jeżeli zazbrajesz alarm i Ci mrugają kierunki(nie dioda) to jest ok, tak na odległość Ci nic nie pomogę(z dużo kombinacji jest przy montazu alarmu- sorrki że Ci nie pomoge), prawdopodobnie fachowcy od alarmu wpieli sie bazpośrednio w instalację(pod kierownicę i tu może ciś pochrzanili), jedno co Ci (zprzykrością że nie inaczej )mogę poradzić to pojechać do firmy co Ci montowała ten alarm i im powiedzieć o tych usterkach(prawdopodobnie żle w pieli się z kabelkami w instalację), jezeli masz jeszcze gwarancję na ten auto-alarm to powinni Ci to zrobića friko


:-k ...

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 104 gości