najpierw spadek mocy potem nie odpalil
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
najpierw spadek mocy potem nie odpalil
Witam wszystkich. Posiadam VW Golfa 3 z 92 roku. Silnik 1.4 z intalacja gazowa. Mam z nim problem bo nie moge go odpalic. A zaczelo sie od tego ze jechalem nim i nagle zrobil sie slaby tzn jakby nie ciagnal na wszystkie cylindry. ale po przekroczeniu 3 tys. obrotow dostawal noralnej mocy i wszytsko wracalo do normy. Zauwazylem tez ze z silnika slychac jakis dziwne stuki (nawet glosne). Ale te stuki tez zanikaly po 3 tys obotow. Jak zgasilem samochod to juz wiecej nie odpali. Myslalem z to moze przewody zmienilem na nowe, ale nic nie pomoglo. Nie zanm sie za bardzo na samochodch ale chcialbym go naprwic jak najmniejszym kosztem. moze tojest uszkodzona jaks mala (tania ) rzecz, z ktora sam bym sobie mogl poradzic. Czy ktos mial podobne problemy ?? A i jeszcze jedno : najpierw zaczal szwankowac gaz.
Ja pomyslalem ze moze sie rozrzad popsul, ale to chyba nie byloby poprawy po 3 tys. obrotow, prawda ??
Z gory dziekuje za wszelka pomoc
Ja pomyslalem ze moze sie rozrzad popsul, ale to chyba nie byloby poprawy po 3 tys. obrotow, prawda ??
Z gory dziekuje za wszelka pomoc
wlasnie jak pdchodze do niego i pierwsze zakrecenie to jakby lapal, potem od czasu do czasu tez poszarpie. Dodam ze 2 miesiace temu wymienilem pompe paliwowa.
Ja nie moge odpalac na gazie (mam miekki przelacznik, wiec nie mam nawet mozliwosci przelaczenia na gaz
, a jak pisalem wczesnie najpierw zaczal sie walic gaz. W momencie tej awarii o ktora mi chodzi jezdzilem juz tylko na benzynie (w zbiorniku jest benzyna
)
Co do uszczelki to mam pytanie. Czy bylaby poprawa w mocy przy przekroczeniu 3tys obrotow ?? Ja nie jestem najlepszy w tym temacie ale wydaje mi sie ze nie powinno to miec wtedy wplywu.
Ja nie moge odpalac na gazie (mam miekki przelacznik, wiec nie mam nawet mozliwosci przelaczenia na gaz


Co do uszczelki to mam pytanie. Czy bylaby poprawa w mocy przy przekroczeniu 3tys obrotow ?? Ja nie jestem najlepszy w tym temacie ale wydaje mi sie ze nie powinno to miec wtedy wplywu.
Od kolektora ssącego odchodzi przewód gumowy który leci między innymi do serwa. Nie wiem jak jest dokładnie u ciebie bo słabo znam silnik 1.4 do mkIII ale u mnie on leci też do regulatora podciśnieniowego aparatu zapłonowego i na samym kolektorze jest taka rurka z zaślepką (nie wiem po co). U mnie pękł wąz zaraz przy kolektorze (sparciał od oleju). U kumpla spadła ta zaślepka. Innemu poluzował się kolektor po wystrzale gazu. Czy tak czy inaczej u mnie objawy były dokładnie takie jak opisałeś.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 148 gości