to masz coś dokładane niefabryczne i zapewne się zepsuło. Odłącz i już.nixon7 pisze:Przy kluczyku mam baterię którą przykładam
Nie zapala kontrolek po przekreceniu kluczyka
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Ja też miałem kiedyś podobny problem z moim golfem III po przekręceniu kluczyka było ciemno. Wymieniłem kostke bespieczniki i nic to nie dało okazało sie że wina leżała po stronie fabrycznego alarmu, znajduje sie on za przełacznikami świateł jest tam taka czarna skrzynka do której biegną 2 kostki. Rozbierzcie tą skrzynke i sprawdzcie luty na płytce jak są popękane albo ukruszone to zalutujcie je pęknięcia ciężko jest zobaczyć ale można użyć szkła powiększającego umnie to pomogło i golfik odpala do tej pory
Nie wiem czy w dobry temat trafiłem ale myślę, że mniej - więcej tak!? Pytanie: mój wóz dzisiaj nie odpalił - tragedia!!! Zdarzało mi się, że od czasu do czasu nie odpalał ale po parunastu próbach kręcenia w końcu odpalił, dzisiaj nie!!! Otóż kiedy przy przekręconym kluczyku w stacyjce kontrolki raz sie świecą a raz nie, bez względu na to rozrusznik kręci jak trzeba, poza tym kiedy ruszam kablami które są pod maską, pod taką plastikowa pokrywką przy silniku, jest ich tam mnóstwo coś pyka, stuka, puka i zauważam wtedy, że porusza sie delikatnie jakiś taki cyngiel przy mechanizmie od gazu, do którego linka prowadzi, nie mam pojęcia co to i do czego. Tak samo jest z kontrolkami, że świecą sie one albo nie zależnie od tego jak tam poruszam tymi kablami!!! Kurczę, czy powyższe anomalia łączą sie z wymianą całej kurcze elektryki, bo jest normalnie Sajgon!!! Jeśli tak czy nawet nie to może ktos mi zaproponować dobrego elektryka w Poznaniu, który sie zajmuje takimi anomaliami VW III!?
witam mam podobny problem co koledzy tez nie zapalaja mi sie kontrolki na liczniku i w tym momencie nie zapala reszta ok dzieje sie to tylko gdy postoi w sloncu rano jak jest chlodniej wszystko ok prosze o pomoc.Auto ma fabryczny alarm
Ostatnio zmieniony pn lip 13, 2009 19:30 przez picer3, łącznie zmieniany 1 raz.
Panowie sorka jeżeli trochę zjeżdzam z tematu ale w sumie to też problem z zestawem wskażników i elektryką tak myślę.Otóż w moim 1Z 95r wskazówka poziomu paliwa kiedy autem nie jeżdze ngdy nie wraca do zera tylko cały czas stoi w położeniu połowy zbiornika .Kiedy przekręce stacyjkę to wówczas wskazówka leci do samego oporu zdecydowanie za poziom max 1/1 i tam siedzi cały czas bez względu na to ile jest paliwa.Ponadto po włączeniu stacyjki kiedy wskazówka poziomu paliwa jedzie do oporu słychać cykanie tej wskazówki.Co to może być i jak to naprawić.Kolejny problem wygląda również na zestaw wskażników bo kiedy chcę włączyć tylną wycieraczke wycieraczka się nie włacza a na zestawie słychać przerywane brzęczenie.Kontrolka świec żarowych gaśnie tuż po przekręceniu stacyjki ale to chyba latem jest akurat normalne bo wyczytałem że w tych silnikach świece żarowe pracują dopiero przy temp niższej niż 8 st c.Natomiast nie sądzę aby wariujący wskażnik poziomu paliwa był normalny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 375 gości