Przebite 2 opony - mozna to naprawic?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
mishabest
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 488
Rejestracja: czw mar 26, 2009 18:29
Lokalizacja: kraków

Post autor: mishabest » ndz lip 12, 2009 17:08

ze zdjęcia mogę ci powiedzieć czy mjejsce w którym przebicie się znajduje kwalifikuje się do naprawy. Jak masz kompresor to nabij w te opony ze 3 bary i jak nie wybrzuszy w mjejscu przebicia to powinno być ok. A ci z wulkanizacji nie powiedzieli ci czemu opony złom ? , Zdjęcia wrzuć to postaram się ocenić :)


Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców - Colin McRae

Awatar użytkownika
Tical
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 449
Rejestracja: czw sty 13, 2005 23:50
Lokalizacja: GMB
Kontakt:

Post autor: Tical » ndz lip 12, 2009 20:52

Ok, jutro zrobie kilka zdjec i ocenisz.
Napompowac ich teraz nie moge bo leza w bagazniku a na felgach mam juz nowe :/
Wulkanizatorzy stwierdzili, ze opony na zlom, poniewaz sa przebite w takim miejscu (z boku), ze takich miejsc sie nie naprawia, bo to sa miejsca oslabione (w porownaniu z wierzchem opony) i oni tego nie naprawiaja...



Awatar użytkownika
mishabest
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 488
Rejestracja: czw mar 26, 2009 18:29
Lokalizacja: kraków

Post autor: mishabest » ndz lip 12, 2009 21:01

Bzdura ! , jeżeli uszkodzenie jest na bieżniku to najczęściej jest to gwóźdź i to naprawia się kołkiem w parę minut a właśnie na bokach opon stosuje się wkłady wulkanizacyjne (czas wulkanizacji 24h) i przy ewentualnym ubytku gumy z zewnątrz nadlewki gumowe. Jeżeli opasanie nie uległo uszkodzeniu to opona jest jak najbardziej do naprawy :)


Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców - Colin McRae

Awatar użytkownika
Tical
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 449
Rejestracja: czw sty 13, 2005 23:50
Lokalizacja: GMB
Kontakt:

Post autor: Tical » ndz lip 12, 2009 21:04

Dziurki po ukluciach 1-2mm sa na boku obony, 1 dziurka nawet przy krawedzi opony przy samym rancie, bo ten co to robil zachaczyl tez o kawalek felgi, wiec twierdzisz, ze to sie da naprawic?
To nie sa slady pokroju noza czy nawet gwozdzia, to sa naklucia jakims szpikulcem o srednicy tak na oko 1-2mm.
Ostatnio zmieniony ndz lip 12, 2009 21:12 przez Tical, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
mishabest
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 488
Rejestracja: czw mar 26, 2009 18:29
Lokalizacja: kraków

Post autor: mishabest » ndz lip 12, 2009 22:43

hmm, przy samym rancie to już gorzej bo blisko stopki i może być problem z wklejeniem wkładu... Trudno mi ocenić na odległość, ale mimo wszystko podjechałbym do innego zakładu żeby popatrzyli, za ocenę nic nie wezmą. Problemy poprzebijanych opon przez złośliwców zdarzają się na codzień i z powodzeniem się je naprawia, ja osobiście jeżdżę na poklejonej z boku oponie na której zaliczyłem dziurę tak, że felga złom.. i kompletnie nic się nie dzieje.


Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców - Colin McRae

Awatar użytkownika
Tical
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 449
Rejestracja: czw sty 13, 2005 23:50
Lokalizacja: GMB
Kontakt:

Post autor: Tical » pn lip 13, 2009 12:51

Dobra, mam zdjecia, troche pomieszane, ale widac kazda dziure, niektore sa zblizone, zeby lepiej widac.

Oceniaj ;)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek



Awatar użytkownika
gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 441
Rejestracja: śr lut 21, 2007 23:48
Lokalizacja: Kiełczów
Kontakt:

Post autor: gumiś » pn lip 13, 2009 13:42

jak opona nie wybrzusza to spokojnie mozna to skleić,ja kleje takie rzeczy na gorąco od środka idzie wkład zbrojony a z zewnątrz zalewa sie gumą i jest cacy,takich jak nafotkach to narobiłem juz pare kąpletów i mi dziękowali ze nowe opony im odratowałem,takze spoko do zrobienia.
Ostatnio zmieniony pn lip 13, 2009 13:45 przez gumiś, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Tical
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 449
Rejestracja: czw sty 13, 2005 23:50
Lokalizacja: GMB
Kontakt:

Post autor: Tical » pn lip 13, 2009 14:45

gumiś pisze:jak opona nie wybrzusza to spokojnie mozna to skleić,ja kleje takie rzeczy na gorąco od środka idzie wkład zbrojony a z zewnątrz zalewa sie gumą i jest cacy,takich jak nafotkach to narobiłem juz pare kąpletów i mi dziękowali ze nowe opony im odratowałem,takze spoko do zrobienia.
Masz na mysli rowniez naprawe tego uklucia przy rancie opony??



Awatar użytkownika
mishabest
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 488
Rejestracja: czw mar 26, 2009 18:29
Lokalizacja: kraków

Post autor: mishabest » pn lip 13, 2009 18:17

te poza rantem wkładem na gorąco od wewnątrz i ma hulać, to są naprawde niewielkie dziurki w porównaniu do tego co się czasem naprawia. Ta przy stopce trochę blisko.. ale wydaje mi się, że też nie powinno być większych problemów z wklejeniem wkładu, stopka jest nieruszona. Takie jest moje zdanie, podjedź do innego zakładu i zobacz co ci powiedzą, może naprawią i będziesz miał na zapas.



Awatar użytkownika
gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 441
Rejestracja: śr lut 21, 2007 23:48
Lokalizacja: Kiełczów
Kontakt:

Post autor: gumiś » pn lip 13, 2009 23:28

Tical pisze:
gumiś pisze:jak opona nie wybrzusza to spokojnie mozna to skleić,ja kleje takie rzeczy na gorąco od środka idzie wkład zbrojony a z zewnątrz zalewa sie gumą i jest cacy,takich jak nafotkach to narobiłem juz pare kąpletów i mi dziękowali ze nowe opony im odratowałem,takze spoko do zrobienia.
Masz na mysli rowniez naprawe tego uklucia przy rancie opony??
oczywiście



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 189 gości