Akumulator bezobslugowy

[deejay512]

Dobra naladowalem tak jak bylo i narazie pasuje. Pewnie i tak niedlugo bede musial wymienic. Za jakis czas zajrze i doleje. Dzieki wszystkim za pomoc.

[igor002]

Myślę że nie przeładowałem. Jeżeli podłączycie prostownik z amperomierzem do rozładowanego akumulatora nastawiając prąd np. na 5 A to zauważycie, że po pewnym czasie akumulator ładowany jest mniejszym prądem NP. 3A. W związku z powyższym czas ładowania akumulatora prykładowo 50AH prądem 5A nie będzie wynosił 10 h, lecz więcej bo z czasem napięcie ładowania maleje. Takie jest moje zdanie. N a prostowniku ładującym prądem 4 A pisze abyładować akumulator 40AH 14 - 18 h, ale dwukrotne przekroczenie czasu ładowania nie powinno spowodować uszkodzenia akumulatora.

[ Dodano: Sro Sty 25, 2006 12:52 ]
Zapomniałem mój akumulator to 61AH.

jak masz amperomierz to go sam podłacz i zobacz co sie dzieje, fakt, tu sie zgodze, z 5-6A spada przeważnie do 3, ale to dalej jest 20 godzin max, to jest max, podawane wartości maxymalne, nawet jeżeli spadnie ci momentami do 2a ale to raczej niemożliwe bo prąd sie stabilizuje na poziomie 3A w ty,m wypadku to 20 godzin jest maksymalnym czasem ładowania dla aku 60ah.
Jezeli ładujesz 3A a nie 6A to aku nabiera większej pojemności tzn ładuje sie w pełni, przy ładowaniu 10h i 6A akumulator nie jest tak dobrze naładowany, lepiej długo mniejszym prądem ładować niż szybko dużym.

...lecz więcej bo z czasem napięcie ładowania maleje...

jak napisałem, nie maleje a stabilizuje sie, i to na poziomie tych 3A, p.s. to prąd nie napięcie, przy ładowaniu akumuylatora ważne zeby był prostownik 12v a najważniejszy jest prąd, w samochodzie nieważny jest prąd a napiecie ładowania, o tym trzeba pamietac.

pozdro

[wojteks]

w samochodzie nieważny jest prąd a napiecie ładowania, o tym trzeba pamietac.

w samochodzie TAK ale przy prostowniku ważny jest PRĄD i NAPIĘCIE ponieważ aku kwasowy można ładować do napięcia ponad 16V małym prądem i dlatego niepolecane jest ładowanie w samochodzie przy podłączonych klemach. Teoretycznie 16V to niedużo ale np kondensatory elektrolityczne w radiu mogą tego nie wytrzymać.
Współczesne prostowniki mają tak nawinięte transformatory że napięcia 16V nie osiągną a w związku z tym nie przeładują aku. Są 2 techniki ładowania:
1. stałym prądem (cały czas ładujemy prądem np 4A i wtedy 10x4=40Ah i jak osiągnie 16V to kończymy ładowanie
2. stałym napięciem (tak ładuje alternator,k prąd ładowania na początku może być nawet 30A ale nie przekraczamy napięcia 14.5V)

najlepszą metodą ładowania jest ładowanie na początku stałym prądem a później stałym napięciem ale przez długi czas