Mam problemik z moim golfem od okolo roku.. ciągle coś się dzieje w układzie chłodzenia, tj.
1) wyciek z pompy wody = pompa wymieniona
2) wymieniłem termostat na oryginal, Wahler (węże caly czas rownomiernie gorące, parzące przez cały okres zabaw w gotowanie wody)
3) wyciek z króćca bocznego silnika = wymieniony na zamiennik,
4) powyzszy krócieć zamiennik puścił :/ króciec wymieniony na nowy ale oryginal VW
5) wywaliło korek zbiorniczka plynu chlodniczego, wymieniony na nowy.
6) wyciek z króćca przedniego, tego gdzie jest czujnik temp.
w tym momencie myślałem, ze znalazlem problem = membrana parownika,
7) parownik wymieniony na nowy, oraz wymieniłem w tym momencie króciec z punktu 6tego.
Jeżdziłem 2 miesiace.. silnik sie mocno znowu grzeje... az tym razem..
8 ) pusciła chlodnica..
na dole od strony kierowcy leci maly strumien ale bardzo silnie pssssyyyyyczy , rozpryskując poprostu
Płynu ucieka dosc mało, tzn. nie wylewa sie zupelnie, no ale węże są cholerrnie twarde, nie da sie ich ugiąć, sa twarde jak kamień i wygladaja jakby miało je rozsadzić...
Nie mam pojecia co robic... czy to pompa wody? czy moze korek zbiorniczka?
Czy tez moze uszczelka pod głowicą?
Tylko, ze u mnie nie ma wody w oleju, nie przybywa go... nie ma takze oleju w wodzie = nie przybywa wody, mozliwe ze tylko dmucha samym powietrzem w uklad chlodzenia z pod tej uszczelki?? Cholera mam juz dosc tych zagadek
co z tym zrobic? Uszczelke mysle, ze dam rade sam wymienic, nie mam klucza dynamometrycznego no ale jak bedzie mus to pozycze.. chyba, ze bez tego sie obedzie?
Poradzcie co zrobic by to jakos zbadac? Nie czuc gazu w zbiorniczku wyrownawczym plynu chłodzącego, nie widac oleju w zbiorniczku, nie czuc spalin z niego..
Moze jest ktoś z Łodzi tak w ogole kto by pomogl zdiagnozować chociaz?
Poradzcie cos
przewertepowałem forum ale sam nie wiem co robic..Silnik 1,8 bez klimy, manualna skrzynia, gaz na pokładzie.
