GOLF IV, 1.9 TDI, 110KM
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 54
- Rejestracja: sob paź 20, 2007 12:58
- Lokalizacja: Lubelskie
-
- Mały gagatek
- Posty: 54
- Rejestracja: sob paź 20, 2007 12:58
- Lokalizacja: Lubelskie
U mnie problem po dniu dzisiejszym zniknął. Wyczyszczono w warsztacie kierownice ( jakoś tak chyba, nie znam się ) w turbinie... Samochód testowano, kręcili na obrotach między 3.5-5tyś i było OK. Później po swojemu przetestowałem i na czwórce powyżej 3k kręciłem... Leciał aż miło, bez błędu tym razem. Mam nadzieję, że to rozwiązało całkowicie mój problem i więcej nie będę miał z tym kłopotu
Pozdrawiam
[ Dodano: 30 Cze 2009 22:00 ]
Pozdrawiam
[ Dodano: 30 Cze 2009 22:00 ]
Plamek oleju nie widziałem... Teraz poziom oleju trzyma się mniej więcej w połowie tego pola na bagnecie, może odrobinkę ponizej - podczas wymiany wczoraj wlano 4l oleju... może powinno być wlane odrobinę więcej - ufam warsztatowi i ludziom w nim pracującymByku21 pisze:Nie miałeś plamek oleju na klapie tylnej??
Nie no, jest to jeden z droższych ale zaufanych warsztatów u mnie w mieście ( Serwis Kijanka ). Do tej pory wszystko w poprzednim autku robiłem tam, nie było problemów ani reklamacji także... wróciłem i w tym przypadku. Oby i teraz sie nie mylili co do diagnozy i wykonane czynności usunęły problem całkiemsagon pisze:Błąd.domel86 pisze:ufam warsztatowi i ludziom w nim pracującym
Nigdy nie ufaj mechanikom.Tak samo,jak kobiecie i psu.
-
- Mały gagatek
- Posty: 54
- Rejestracja: sob paź 20, 2007 12:58
- Lokalizacja: Lubelskie
Ogólnie zapaliła się w trakcie jazdy kontrolka "check engine", przy prędkości 120km/h... zamulił się i jechał jak zwykly diesel... po zgaszeniu i ponownym odpaleniu było już OK... nie mam dokładnie Golfa IV, ale Seata Leona - silnik ASV 1.9 TDI 110KM - to samo montowane w Golfikach. Słyszałem że własnie w tych silnikach ASV ( zresztą jak w każdym dieslu ) trzeba uważać jak się gasi samochód - dobrze go przez jakiś czas zostawić na wolnych obrotach, nawet na 2min... żeby ten olej z turbiny zleciał, bo kierownice są tam ( przynajmniej ja tak mam ) ze zmienna geometrią i łatwo się zapiekają... Ja tak miałem, mam nadzieję że to rozwiązało wszystko...
Hmm, zazwyczaj jeżdzę spokojnie, odczekuję te 30-60sek przez zgaszeniem. Przed chwilką wracałem z miasta, drogi były dość puste więc znowu postanowiłem sprawdzić samochód... Docisnąłem na czwartym biegu pedał gazu do dechy i poszedł... aż nagle jakby stracił na mocy ( przy mniej więcej 3000 obrotów ) - ale żadna kontrolka od silnika się nie pojawiła. Stanąłem na światłach... ruszyłem, docisnąłem na dwójce i poszedł już normalnie. Zero błędów, nic... Nie musiałem nawet wyłączać silnika. Co to może być ? Zbieg okoliczności, moje doszukiwanie się przysłowiowej dziury w całym, czy jednak "coś" ? ( czy ewentualnie jazda taka normalna, po mieście z tym "czymś" jest bezpieczna ? )
Bez logów dynamicznych vagiem to wróżenie z fusów, na poczatek grupy 003, 008 i 011domel86 pisze:Hmm, zazwyczaj jeżdzę spokojnie, odczekuję te 30-60sek przez zgaszeniem. Przed chwilką wracałem z miasta, drogi były dość puste więc znowu postanowiłem sprawdzić samochód... Docisnąłem na czwartym biegu pedał gazu do dechy i poszedł... aż nagle jakby stracił na mocy ( przy mniej więcej 3000 obrotów ) - ale żadna kontrolka od silnika się nie pojawiła. Stanąłem na światłach... ruszyłem, docisnąłem na dwójce i poszedł już normalnie. Zero błędów, nic... Nie musiałem nawet wyłączać silnika. Co to może być ? Zbieg okoliczności, moje doszukiwanie się przysłowiowej dziury w całym, czy jednak "coś" ? ( czy ewentualnie jazda taka normalna, po mieście z tym "czymś" jest bezpieczna ? )
Właśnie największy ból jest tu, że nie mam gdzie zrobić takich logów... Tak, to już dawno bym je tu wkleił... Czy możecie w Kielcach, lub okolicach Kielc polecić kogoś kto by wykonał coś takiego ?
Ostatnio zmieniony śr lip 01, 2009 23:15 przez domel86, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 155 gości