Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
jak wcześniej świece nagrzewały się w 5/10sekund teraz nagrzewają się nawet i z minute! myślałem na początku że jest to wina tego że stał on tydzień nieruszany... ale jeżdżę nim już cały dzień i za każdym razem muszę tyle czekać! Co do czujnika... to gdzie on dokładnie się znajduje?Mateoss18 pisze:poprostu jak Ci sie ten płyn wylał, to mogło zaśniedzieć styki w kostce od czujnika. Przeczyść je, a jak nie pomoże to daj nowy czujnik.
W króćcu przykręconym do głowicy, na który założony jest wąż od chłodnicy. W mk3 myślę że masz jeden podwójny czujnik (jeden dla świec, drugi dla wskaźnika w zegarach), 4-pinowy, taka plastikowa przypinana kostka.szortow pisze:Co do czujnika... to gdzie on dokładnie się znajduje?
Że tak powiem wszystko, to właśnie od niego zależy czas grzania świec. Jak jest zimny to ma duży opór (ok. 2kOhm) i świece grzeją długo, jak ciepły to opór się zmniejsza i proporcjonalnie do niego czas grzania świec. Jak masz przerwę w obwodzie, to świece grzeją maksymalnie długo.szortow pisze:tylko teraz małe pytanie co ma wspólnego czujnik temp płynu chłodniczego do długiego nagrzewania się świec?
To, że działa wskaźnik nie musi znaczyć, że czujnik jest w porządku, bo są tam dwa czujniki zintegrowane w jednej obudowie, jeden kontaktuje a drugi nie.szortow pisze:skoro czujnik byłby uszkodzony to nie pokazywałby mi temp płynu
Czujnik wentylatora znajduje się w chłodnicy i nie ma nic wspólnego z pozostałymi.szortow pisze:wentylator też się włącza
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 150 gości
