Problem z nastawnikiem
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Niestety ale ostatnio nawet nie mam kiedy zająć się samochodem, który niestety ale coraz gorzej jeździ.
Sytuacja jest taka, że po wymianie przekaźnika 109, jest chyba jeszcze gorzej. Teraz jak zgaśnie to sie trzeba nieżle namęczyć żeby odpalił.
Teraz nie tylko gaśnie ale jak dłużej postoi to też nie chce odpalać. Trzeba kręcić z 1-2 minuty i gaz do dechy wciśniety trzymać bo inaczej nic z tego. Nieraz bywa też tak ze odpali idealnie ale odrazu obroty falują i po 20-30 sekundach gaśnie no i wtedy znowu trzeba się męczyć. Efekt jest taki jakby silnik nie dostawał paliwa.
leo... co do tej wtyczki to jeszcze jej nie sprawdzałem multimetrem bo niestety ale nie mam kiedy, ale widziałem jak gość robił nastawnik, że ktoś wcześniej majstrował przy tej wtyczce, chyba zatrzaski są pękniete i nawet już nie siedzi w tym specjalnym mocowaniu.
Zastanawiam się właśnie czy coś nie jest porąbane w samochodzie z instalacją elektryczną, bo też mam problem z czujnikiem poziomu paliwa - czasem wywala mi błąd zwarcia do masy na tym czujniku a czasem jest ok i normalnie wskazuje.
Na Vagu wyrzuca mi chyba wszystkie możliwe błędy nastawnika:
17970 Nastawnik dawki paliwa - górna wartość końcowa
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
17971 Nastawnik dawki paliwa - dolna wartość końcowa
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
17969 Nastawnik dawki paliwa - różnica doregulowania
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
[ Dodano: 25 Cze 2009 01:18 ]
Sytuacja jest taka, że po wymianie przekaźnika 109, jest chyba jeszcze gorzej. Teraz jak zgaśnie to sie trzeba nieżle namęczyć żeby odpalił.
Teraz nie tylko gaśnie ale jak dłużej postoi to też nie chce odpalać. Trzeba kręcić z 1-2 minuty i gaz do dechy wciśniety trzymać bo inaczej nic z tego. Nieraz bywa też tak ze odpali idealnie ale odrazu obroty falują i po 20-30 sekundach gaśnie no i wtedy znowu trzeba się męczyć. Efekt jest taki jakby silnik nie dostawał paliwa.
leo... co do tej wtyczki to jeszcze jej nie sprawdzałem multimetrem bo niestety ale nie mam kiedy, ale widziałem jak gość robił nastawnik, że ktoś wcześniej majstrował przy tej wtyczce, chyba zatrzaski są pękniete i nawet już nie siedzi w tym specjalnym mocowaniu.
Zastanawiam się właśnie czy coś nie jest porąbane w samochodzie z instalacją elektryczną, bo też mam problem z czujnikiem poziomu paliwa - czasem wywala mi błąd zwarcia do masy na tym czujniku a czasem jest ok i normalnie wskazuje.
Na Vagu wyrzuca mi chyba wszystkie możliwe błędy nastawnika:
17970 Nastawnik dawki paliwa - górna wartość końcowa
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
17971 Nastawnik dawki paliwa - dolna wartość końcowa
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
17969 Nastawnik dawki paliwa - różnica doregulowania
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
[ Dodano: 25 Cze 2009 01:18 ]
Mam zrobić logi dynamiczne czy na postoju?Raz miałem okazję "poprawiać" nastawnik rozbierany w białymstoku. Nie wiem gdzie był czyszczony ale robota była wykonana partacko, a silnik chodził jak w C360. Sprawdź jakie masz dawki korekcyjne (grupa 013).
Ostatnio zmieniony czw cze 25, 2009 01:13 przez mzdunio, łącznie zmieniany 1 raz.
- fleshu
- Forum Master
- Posty: 1018
- Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
- Lokalizacja: Stronie Śląskie
- Kontakt:
Skoro to łapie dalej > to prawie w domu jestęśmy :
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic608257.html
Albo nastawnik klęka albo tak jak było pisane wcześniej > nikt go dobrze nie ustawił od etapu zakupu autka. Daj jeszcze nr vin na pw. Sprawdzi się czy to autko miało od fabryki taki silniczek > czy może ktoś podmienił > możesz jeszcze podać to o co prosili wcześniej koledzy > szkoda na ślepego iść w koszty > nastawnik nie jest tani.
[ Dodano: 25 Cze 2009 01:42 ]
Ennoo bo nie łapie...
Na postoju spisać wartości.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic608257.html
Albo nastawnik klęka albo tak jak było pisane wcześniej > nikt go dobrze nie ustawił od etapu zakupu autka. Daj jeszcze nr vin na pw. Sprawdzi się czy to autko miało od fabryki taki silniczek > czy może ktoś podmienił > możesz jeszcze podać to o co prosili wcześniej koledzy > szkoda na ślepego iść w koszty > nastawnik nie jest tani.
[ Dodano: 25 Cze 2009 01:42 ]
Ennoo bo nie łapie...
Chyba grupa 014????arturo pisze:dawki korekcyjne (grupa 013).
Na postoju spisać wartości.
Ostatnio zmieniony czw cze 25, 2009 01:35 przez fleshu, łącznie zmieniany 1 raz.
nie.... 013fleshu pisze:arturo napisał/a:
dawki korekcyjne (grupa 013).
Chyba grupa 014????
Na postoju spisać wartości.
to nie jest 2.5 tdi
rozbierz nastawnik i sprawdź czy ktoś nie pomylił się w kolejności lutowanych drucików ... być może któreś są skrzyżowane
Ostatnio zmieniony czw cze 25, 2009 09:10 przez damcio151, łącznie zmieniany 1 raz.
no to mało jeszcze widziałeś nawet kolega na forum miał taką przygodę (wklejał fotki) , jeden drucik został zamieniony i wywalał błąd nastawnikaarturo pisze:To nawet by nie odpalił. chyba że od termistora by zamienił miejscami.
o , masz kolego link http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0
Ostatnio zmieniony sob cze 27, 2009 07:09 przez damcio151, łącznie zmieniany 1 raz.
Może i mało bo z zawodu jestem elektronikiem i naprawiam sprzęt R-TV, a po mojej interwencji w nastawnik zawsze auto jeździ dobrze, (liczy się dokładność) POZDRAWIAMdamcio151 pisze:no to mało jeszcze widziałeś nawet kolega na forum miał taką przygodę (wklejał fotki) , jeden drucik został zamieniony i wywalał błąd nastawnika
- fleshu
- Forum Master
- Posty: 1018
- Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
- Lokalizacja: Stronie Śląskie
- Kontakt:
mzdunio, Czyli na jedno wychodzi>>> musi ktoś na to zerknąć > ktoś kto się zna >> sam pewnie nie dasz rady >>> Silnik masz oryginalny więc nie stał on gdzieś na sucho >>> chyba że auto byś utopił > ale i tak nastawnik by nie zardzewiał!!!! > Serwis zabrał kase a ciebie w balona zrobił > pewnie celowo była taka naprawa na pewien czas! Zapytaj na regionalnym > kto ci może na nastawnik i okablowanie luknąć > tak będzie chyba dobrze > ciężko jest cie prowadzić za ręke w tych sprawach > a samo się nie naprawi > tylko właśnie cała checa polega na tym żeby majątku nie stracić > ktoś na to zerknie pewnie za logiczną kasę >>> Chętni z okolicy BS proszeni o pomoc dla Kolegi mzdunio, .
Ostatnio zmieniony wt cze 30, 2009 00:44 przez fleshu, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 102 gości