jak zrobic mocnego wolnossaka ??? vr6 :p

Post autor: **Borys** » pn cze 22, 2009 09:00

Rapcio pisze:Kolega niedawno dłubał swoje 2.8 VR6 i tak; wałki, kolektor supersprint, program by digitun.pl i nowy rozrzad efekt 202km i koszt 7000zl jednym słowem NIE WARTO za tyle kasy... załuje strasznie ze odrazu nie uturbial...

nic straconego,

sadzyk · Post autor: **sadzyk** » pn cze 22, 2009 09:57

no z turbo juz inna rozmowa:) ale koszt nie mały, a chcąc ponad 250kuca to do tego trzeba kuć, a to tez koszt, ale to juz gra warta świeczki:D sam kiedys to zrobie:D

Rapcio · Post autor: **Rapcio** » pn cze 22, 2009 10:02

W Rzeszowie w pewnej firmie powiedzieli mu za uturbienie w VR6 na gotowo ze wszyskim 9000zl tylko na seryjnych gratach bez kucia moc ok 250-270km

czyli 2000zl roznicy....

O213 · Post autor: **O213** » pn cze 22, 2009 21:34

Rapcio pisze:Kolega niedawno dłubał swoje 2.8 VR6 i tak; wałki, kolektor supersprint, program by digitun.pl i nowy rozrzad efekt 202km i koszt 7000zl jednym słowem NIE WARTO za tyle kasy... załuje strasznie ze odrazu nie uturbial...

Rozrzad wypadaloby zrobic tak czy siak

Marioo · Post autor: **Marioo** » wt cze 23, 2009 17:52

tomek264 pisze:no z turbo juz inna rozmowa:) ale koszt nie mały, a chcąc ponad 250kuca to do tego trzeba kuć, a to tez koszt, ale to juz gra warta świeczki:D sam kiedys to zrobie:D

przy 250 kuca nie trzeba vr-a kuć ważne aby silnik był zdrowy, i wszystkie elementy były w nienagannym stanie.
Myślę, że do 300km bez kucia będzie jeździł bezawaryjnie, pod warunkiem, że kierowca będzie miał głowe na karku a nie w prawej nodze :green_fuck:

Post autor: **TAZ** » wt cze 23, 2009 20:53

Nie lubię dodmuchań więc idę w wolnossaka. Jak ktoś chce znać koszty to przez zimę będę wszystko opisywał na forum, a jak silnik do auta zamontuję na wiosnę i przejeżdżę 1000km to jadę na hamownie sprawdzić ile wypluje.

sadzyk · Post autor: **sadzyk** » wt cze 23, 2009 23:23

przy 250 kuca nie trzeba vr-a kuć ważne aby silnik był zdrowy, i wszystkie elementy były w nienagannym stanie.
Myślę, że do 300km bez kucia będzie jeździł bezawaryjnie, pod warunkiem, że kierowca będzie miał głowe na karku a nie w prawej nodze

to po co robic 300kucy i oszczędzac silnik:) to wolał bym pałować 250:) a tak serio to 300koni w vr-ce bez kucia to juz ryzyko, silnik faktycznie musi byc igła a i tak nie ma pewnosci ile polata, ja bym tam więcej niz 250 nie kręcił na seryjnym dole

Marioo · Post autor: **Marioo** » śr cze 24, 2009 09:23

to po co robic 300kucy i oszczędzac silnik:) to wolał bym pałować 250:) a tak serio to 300koni w vr-ce bez kucia to juz ryzyko, silnik faktycznie musi byc igła a i tak nie ma pewnosci ile polata, ja bym tam więcej niz 250 nie kręcił na seryjnym dole

jak zakujesz silnik i będziesz go pałował to nawet jak będzie miał po zakuciu 250 to i tak go zajedziesz.
Nie mówię o tym, że nie można poszaleć, ale o tym, że trzeba dbać o taki silnik i jeżeli go będziemy użytkować z głową to napewno będziemy się cieszyć dużą mocą przed długi czas:D
Co do wolnossaka to był kiedyś taki czerwony na forum vr, w którego było włożone z tego co pamiętam kupę kasy a efekty jak na taką kasę były dość marne, pamiętam coś, że przy strzale z nitro dopiero udawało się osiągnąć 250km. Napewno da się wymodzić i z vr-a mocnego wolnossaka ale jest to droga przez mękę i bardzo duża skarbona, z której jak się w nią włoży to już się nie wyciągnie.
Pozdrawiam

sadzyk · Post autor: **sadzyk** » śr cze 24, 2009 09:55

nie mowimy tu o bezsęsownym katowaniu non stop, bo tak jezdza tylko idioci i zaden silnik tego nie wytrzyma, ale chodzi mi o to ze po to ktos podkręca fure zeby z mocy korzystac, a za mocno wyciągnięty silnik na seryjnym dole za wiele nie polata, No a tak jak mowisz, auto trzeba wykorzystywac z głową:)

Praks · Post autor: **Praks** » sob cze 27, 2009 15:59

moje mody kosztowaly mnie okolo 1000zl

efekt...z 2.8 przed zrobieniem rorzadu i dolotu 192km 242Nm przy slizgajacych sie kolach wiec moze byloby pare km wiecej...teraz sie nei hamowalem ale jest poprawa i mysle ze jestem blisko 200km

wiec da sie...jakbym dal walki, zrobil glowice i zmeinil program moze lepiej by jescze bylo...

ale przekroczyc ta bariere 200 jest jzu ciezko...i kosztownie...

Piaseczeq · Post autor: **Piaseczeq** » pt lip 23, 2010 22:49

Praks pisze:moje mody kosztowaly mnie okolo 1000zl

a co takiego władowałeś do tego auta że moc skoczyła takim małym kosztem

Paździoch · Post autor: **Paździoch** » pn sie 16, 2010 00:55

Praks pisze: przed zrobieniem rorzadu i dolotu

Piaseczeq,
przeciez Praks napisl co zrobil choc i tak chcialbym wiedziec z ile wyszedl go sam rozrzad jak za calosc dal ok 1tys. zl.
w kazdym silniku vr przy 200tys. km. nawet jak go nie slychac jest rozrzad do wymiany poniewaz przy takich obciazeniach w jakich on pracuje nie ma opcji by sie lancuh nie naciagnal a widzialem juz w zyciu rozne lancuchy np. z merca,bmw jak byly minimalnie wieksze od nowych

przykłąd;
nasza pomoc drogowa(mercedes) nie miala mocy po wymianie samego lancucha (reszta bylła ok) pomoc zyskala wiecej mocy i bylo to bardzo odczuwalne roznica dlugosci lancuchow pomiedzy nowym a starym wynosila 3mm i przestala tak bardzo kopcic

tak wiec wierze Praks-owi ze widzi poprawe w osiagach
ja mam zamiar wymienic rozrzad w przyszlym roku bo moja vr-ka ma juz 173 tys przelatane wiec w tedy bede widzial czy i u mnie jest roznica

Michael76 · Post autor: **Michael76** » pn sie 16, 2010 01:05

jak zrobisz góre czyli kolektor z 2.9 razem z przepustnica wałek strojenie gniazda zaworowe zawory popychacze szklanki to moze sie w 5000 zł zmiescisz i dostaniesz z tego moze 25 koni przy dobrych naprawde dobrych wiatrach do tego porzadne strojenie 1000 zł i masz powiedzmy ze te 195 koni bo wiadomo ze z fabryki zawsze cos ucieknie.Ale jak ma byc bardzo mocny wolnossacy to dół polerowanie gładzi cylindrów tłoki i korby najlpiej kute tłoki z garbem panewki zakute lub sportowe ale nie wiem jak z ich awaryjnoscia do tego szlif wału wywazania układu korbowo-tłokowego, totalnie czyszczenie bloku nowa pompa oleju rorzad koła rorzadu najlepiej chłodnica oleju warto zainwestowac w pół sucha miske olejowa góra to co wyzej opisałem kolektor wydech 6-2-1 do tego dolot z pucha odseparowana wydech dalej pociagniety na kwasie minimum fi 60 ale to jest w sumie mini mini wydech sprzegło jakies mocniejsze moze radzikowski i masz około 20 25 tys zł z robocizna w warsztacie który podejdzie do tematu profi.Efekty jak przekroczysz 210 koni to kazdy wynik wyzej powinien cie zadowalac a za te pieniadze spokojnie kupisz bardzo dobry zestaw na turbo lub kompresor podejrzewam ze pytasz o mocnego wolnossaka bo latasz na podtlenku lpg to zamiast bawic sie w mody wyzej opisane zainwestuj w zestaw kompresora po pierwsze gaz i kompresor moga współgrac w praktycznie bez awaryjnie wiadomo ze turbo jest czesciowo pedzone ze spalin natomiast kompresor wykorzystuje tylko obroty silnika i w przypadku lpg sekwencji oczywiscie mozemy powiedziec o wmiare bez awaryjnej symbiozie pozdro

Post autor: **Borys** » pn sie 16, 2010 07:33

alez dałes wykład, pmyslał by kto ze to wszystko co napisałes to prawda,