Witam, wczoraj po powrocie od elektryka (wymiana automatu i tulei rozrusznika) zauwazylem ze nie pali sie kontrolka od ładowania akumulatora

- tzn nie pali sie wtedy kiedy powinna - czyli przy wyłączonym silniku po przekreceniu stacyjki. Dioda wyglada OK. Czy to mozliwe ze gosc mi czegos nie zapial, albo cos odpial i zapomnial ?? Gdzie pod maska szukac przyczyny - przed wizyta u elektryka wszystko z tą kontolką bylo OK. Poniewaz jestem swiezy w Golfie mk2

to prosze was o pomoc, z gory Dziekuje i Pozdrawiam
