nie odpala
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
nie odpala
mam problem golf II 1.6 PN na pych odpala pracuje normalnie nie gaśnie wszystko okej jest ale z kluczyka nie odpala odrazu gaśnie gdzie szukac przyczyny ?? aparat zapłonowy świece kopułka palec co może byc moze ktoś miał podobne objawy
- czarna małpa
- Gadatliwa bestia
- Posty: 585
- Rejestracja: czw lip 13, 2006 13:12
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
cdn
Niedawno miałem podobny problem,a dokladnie jadąc auto zgasło,stanołem,przekrecam kluczyk auto pali,ale zaraz po puszczeniu kluczyka auto gasnie,po paru razach wyczaiłem ze stacyjka padła,
Jestem Oazą spokoju
pier.......m, qrwa zarąbiscie wyluzowanym
kwiatem na tafli jeziora .......
pier.......m, qrwa zarąbiscie wyluzowanym
kwiatem na tafli jeziora .......
- PAPAYOS
- Gadatliwa bestia
- Posty: 805
- Rejestracja: czw sie 30, 2007 15:04
- Lokalizacja: Zambrów
- Kontakt:
Kiedyś tak miałem, ale w Audi 2309ccm 100 PS na 5 garach, z pychu palił tylko miałknął, z kluczyka mogłem go jeblować i jeblować i nic...
Czyściłem silnik krokowy, wymieniałem świece, przewody i nic... Jak po długim kręceniu z kluczyka wydoiłem akumulator i naładowałem to za pierwszym i drugim razem palił bez problemu, kolejne rozruchy to znowu jeblowanie i jeblowanie bez efektu, tylko pych albo autopięta.
Po wymianie baterii (akumulatora) wszystko wróciło do normy.
Może i u ciebie bateria domaga się już wymiany.
Pozdrawiam
PAPAYOS
Czyściłem silnik krokowy, wymieniałem świece, przewody i nic... Jak po długim kręceniu z kluczyka wydoiłem akumulator i naładowałem to za pierwszym i drugim razem palił bez problemu, kolejne rozruchy to znowu jeblowanie i jeblowanie bez efektu, tylko pych albo autopięta.
Po wymianie baterii (akumulatora) wszystko wróciło do normy.
Może i u ciebie bateria domaga się już wymiany.
Pozdrawiam
PAPAYOS
https://www.facebook.com/pages/Cthulhu/369766173200313
witam ponownie problem rozwiazany była to wina kostki stacyjki dzieki chłopaki za pomoc ale mam jeszcze jedno pytanko
wymieniłem ją po przez odkręcenie kolumny kierowniczej od spodu koło pedałów i była tam taka sprężynka ale że z nią miałem problemy ze wsadzenie tego sworznia od kolumny spowrotem na miejsce więc ją wyjąłem czy beż nie nie będzie jakiegoś bicia czy czego kolwiek na kierownicy czy ma to wpływ na jazdę?????
wymieniłem ją po przez odkręcenie kolumny kierowniczej od spodu koło pedałów i była tam taka sprężynka ale że z nią miałem problemy ze wsadzenie tego sworznia od kolumny spowrotem na miejsce więc ją wyjąłem czy beż nie nie będzie jakiegoś bicia czy czego kolwiek na kierownicy czy ma to wpływ na jazdę?????
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 266 gości