No właśnie ja przerabiałem ten temat i powiem Ci,że to właśnie chodzi o tą kompresję .finch pisze:Może ktoś się spotkał z takim problemem?
Hmm ,jak mam to rozumieć,że niby na zimę kompresja idzie spać,a na lato powraca ? Przecież sam napisałeś,że problem powstaje po nagrzaniu się silnika gdy świece już nie grzeją,więc temperatura otoczenia nie ma wpływu na odpalanie silnika,jedynie na czas jego ostygnięciafinch pisze:Zimą zwaliłbym to na brak kompresji i w ogóle ale teraz temperatury są daleko od zera
Zrób pomiary ciśnienia w cylindrach i sprawdź na ciepłym (pracującym) silniku,czy po zdjęciu odmy nie kopci z niej za bardzo .