Oświetlenie licznika
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Oświetlenie licznika
Witam
Problem przedstawia się nastepująco: dzisiaj w czasie jazdy całkowicie zgasły żaróweczki odpowiedzialne za oświetlenie prędkościomierza i zegara analogowego. Po krótkiej postoju, jak światła były na 2 min zgaszone żarówka odpowiedzielna za oświetlenie zegara cos zaczęła świecić, ale słabo, później przygasła, a następnie zaczęła prawie normalnie świecić, natomiast żaróweczka odpowiedzialna za oświetlenie prędkościomierza nic juz się nie zaświeciła. Była po prostu świetna jazda, bo już było trochę ciemno, było to ok godz 16:30, na zewnątrz ciemno, a licznik, wtedy jak jeszcze żaróweczka od zegara nie świeciła to juz wogóle, na wyczycie. Wcześniej jakiś, miesiąc temu, moze więcej była wymieniona żaróweczka od prędkościomierza, ale jak było widać to niepotrzebnie, bo blaszka, przy żaróweczce była lekko zaśniedziała. Teraz znowu nie ma oświetlenia prędkościomierza, czym mogło to być spowodowane, że żarówki przestały świecić. Jutro zaglądam do licznika, ale wolę się przygotować na różne sytuacje. Mam nadzieję, że coś mi poradzicie, bo nie wygląda mi to, ani na przepalanie się żaróweczki/czek, ani kolejne "zaśniedzienie" blaszki.
Pozdrawiam, Marek
Problem przedstawia się nastepująco: dzisiaj w czasie jazdy całkowicie zgasły żaróweczki odpowiedzialne za oświetlenie prędkościomierza i zegara analogowego. Po krótkiej postoju, jak światła były na 2 min zgaszone żarówka odpowiedzielna za oświetlenie zegara cos zaczęła świecić, ale słabo, później przygasła, a następnie zaczęła prawie normalnie świecić, natomiast żaróweczka odpowiedzialna za oświetlenie prędkościomierza nic juz się nie zaświeciła. Była po prostu świetna jazda, bo już było trochę ciemno, było to ok godz 16:30, na zewnątrz ciemno, a licznik, wtedy jak jeszcze żaróweczka od zegara nie świeciła to juz wogóle, na wyczycie. Wcześniej jakiś, miesiąc temu, moze więcej była wymieniona żaróweczka od prędkościomierza, ale jak było widać to niepotrzebnie, bo blaszka, przy żaróweczce była lekko zaśniedziała. Teraz znowu nie ma oświetlenia prędkościomierza, czym mogło to być spowodowane, że żarówki przestały świecić. Jutro zaglądam do licznika, ale wolę się przygotować na różne sytuacje. Mam nadzieję, że coś mi poradzicie, bo nie wygląda mi to, ani na przepalanie się żaróweczki/czek, ani kolejne "zaśniedzienie" blaszki.
Pozdrawiam, Marek
sprawdz kostke od licznika moze jest za slabo wpieta i jak trzesie samochodem w czasie jazdy to przestaje kontaktowac a zarowki mogly sie od tego przepalic gdyz na miejscu styku moze wytwarzac sie male iskrzenie i przepiecie pradowe przez ktore stalo sie tak jak piszesz.mysle ze w tym moze tkwic problem.pozdrawiam
[ Dodano: Nie Sty 15, 2006 19:53 ]
sprawdz jeszcze bezpieczniki ale gdyby bezpiecznik sie spalil to wogole by nie bylo swiecenia zarowek a tu piszesz ze cos tam ci sie zazy.
[ Dodano: Nie Sty 15, 2006 19:53 ]
sprawdz jeszcze bezpieczniki ale gdyby bezpiecznik sie spalil to wogole by nie bylo swiecenia zarowek a tu piszesz ze cos tam ci sie zazy.
witam - ten sam problem - w niedlugim czasie spodziewam sie odpowiedzi - podpowiedzi, licze ze szybko ja dostane(obiecal to bede go meczyl teraz hehe food ) - a oto link do tego postu
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=32816
i male pytanko, ktory bezpiecznik odpowiada za to oswitlenie? np liczac od prawej hehe
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=32816
i male pytanko, ktory bezpiecznik odpowiada za to oswitlenie? np liczac od prawej hehe
===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)
(O===vw===O)
Jesli podswietlenia nie ma tylko w liczniku to rozwiązanie jest bardzo prozaiczne-spalona żaróweczka.
Niestety często to właśnie tak wygląda że zaczyna świecić kiedy chce, albo jak wpadniesz w dziurę w drodze lub przywalisz w deskę. Żarówka trtzyma się w listwie na dwóch blaszkach któe z czasem pękają i wtedy nie ma dokłądnego styku-efekt jest taki jak opisano wyżej. Proponuje po prostu wymianę żarówki, jeśli to nie pomoże to szukać przyczyny na wiązkach kabli.
Niestety często to właśnie tak wygląda że zaczyna świecić kiedy chce, albo jak wpadniesz w dziurę w drodze lub przywalisz w deskę. Żarówka trtzyma się w listwie na dwóch blaszkach któe z czasem pękają i wtedy nie ma dokłądnego styku-efekt jest taki jak opisano wyżej. Proponuje po prostu wymianę żarówki, jeśli to nie pomoże to szukać przyczyny na wiązkach kabli.
Jeśli bezpieczniki są ok, to nie ma rady, wyciągaj zegary z deski rozdzielczej.
Włącz światła, bierz miernik lub próbnik do ręki i mierz napięcia na gniazdach żarówek, czy w ogóle są. Jeśli tak , podoginaj blaszki gniazd żarówek i (lub) wymień żarówki. Jak nie, sprawdź, czy dochodzą napięcia w kostce dochodzącej do zegarów.
Jak nie, jest jeszcze regulator intensywności świecenia (takie pokrętełko) - też trzeba sprawdzić, czy jest na nim napięcie. Może to on padł.
Sprawdź miernikiem przewody na wiązce, może na którymś jest przerwa. Jeśli tak, wymień przewód na nowy.
Możliwe, że gdzieś są jakieś zaśniedziałe styki. Kup Elektrosol w spraju, rozpinaj wszystkie złącza, gniazda żarówek, regulator świecenia itd. itp., pryskaj Elektrosolem, trochę to wszystko poruszaj, żeby środek zadziałał i złapało kontakt.
To często pomaga, czego życzę
Włącz światła, bierz miernik lub próbnik do ręki i mierz napięcia na gniazdach żarówek, czy w ogóle są. Jeśli tak , podoginaj blaszki gniazd żarówek i (lub) wymień żarówki. Jak nie, sprawdź, czy dochodzą napięcia w kostce dochodzącej do zegarów.
Jak nie, jest jeszcze regulator intensywności świecenia (takie pokrętełko) - też trzeba sprawdzić, czy jest na nim napięcie. Może to on padł.
Sprawdź miernikiem przewody na wiązce, może na którymś jest przerwa. Jeśli tak, wymień przewód na nowy.
Możliwe, że gdzieś są jakieś zaśniedziałe styki. Kup Elektrosol w spraju, rozpinaj wszystkie złącza, gniazda żarówek, regulator świecenia itd. itp., pryskaj Elektrosolem, trochę to wszystko poruszaj, żeby środek zadziałał i złapało kontakt.
To często pomaga, czego życzę
no styki lub zaroweczki - lub tak jak w poscie do ktorego link podalem - pokretlo natezenia jasnosci oswietlenia - nie wiem czy ktos go uzywa - ja wcale - wiec to tez glowna przyczyna braku oswietlenia - i mozna to obejsc, czekam na instrukcje jak :]
[ Dodano: Pon Sty 16, 2006 12:48 ]
greg, dzieki za info , a czy tablica rej z tylu to ten sam bezp? i czy jest moze gdzies taki schemat jak w tym poscie http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=33395 dzieki i pozdro
[ Dodano: Pon Sty 16, 2006 12:48 ]
greg, dzieki za info , a czy tablica rej z tylu to ten sam bezp? i czy jest moze gdzies taki schemat jak w tym poscie http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=33395 dzieki i pozdro
===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)
(O===vw===O)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 159 gości