pracuje na trzech "garach"

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
adamo122
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: pn sty 17, 2005 15:51
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

pracuje na trzech "garach"

Post autor: adamo122 » ndz sty 15, 2006 22:25

witam
co prawda nie jest to wielki problem bo mając golfa półtorej roku zdarzyło mi sie to dzis drugi raz, no ale z ciekawości zapytam
po odpaleniu auta wyraznie słycha i czuc, ze autko nie pali na wszystkie świece
słychac przerwe , jakby jedna swieczka nie działała
po wyłączeniu i ponowny odpaleniu (odrazu) silnik chodzi normalnie
silnik 1.4 abd z LPG(poprzednim razem zdarzyło sie to jak jeszcze nie miałem gazu i od wtedy swieczki i przewody WN były wymienione)
:okej: co to moze byc ?



Tomasz Żaguń
Forum Master
Forum Master
Posty: 1550
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Tomasz Żaguń » ndz sty 15, 2006 22:41

Świeca ,przewód wn kopółka nadpalona wilgoć .Może cos jeszcze.



Awatar użytkownika
adamo122
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: pn sty 17, 2005 15:51
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: adamo122 » ndz sty 15, 2006 22:50

Tomasz Żaguń pisze:Świeca ,przewód wn kopółka nadpalona wilgoć .Może cos jeszcze.
no tez bym tak pomyślał
ale świece, przewody, kopułka a nawet aparat zapłonowy od tamtego czasu są nowe
(wilgoć ? dzis mróz - 10 ale poprzednim razem jak to sie zdarzyło to był środek lata)

a pozatym dziwne jest to ze wyłącze zapłon, odrazu odpalam i jest wszystko ok



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » ndz sty 15, 2006 22:54

Jak Ci się to nie trafia często to śpij spokojnie. Mnie takie rzeczy działy sie w zimie w nowych autach. Jak dzieja sie raz na cała zime to nie ma co szukać. Może śniegu gdzies zawiało, może wody gdzies przylało i zamarzło, a może w paliwie była jakas kropla lodu - trudno powiedzieć.


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Awatar użytkownika
adamo122
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: pn sty 17, 2005 15:51
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: adamo122 » ndz sty 15, 2006 23:06

nie miałem zamiaru nic naprawiać oczywiście :-)
tak tylko z ciekawości pytałem, bo nie lubie jak coś sie dzieje a ja nie wiem dlaczego :-)

dodam , ze latem napewno nie było wilgoci, sniegu ani lodu, moze faktycznie jakieś syfy w paliwie, moze pompa zassałą i jak wyłączyłem zapłon , pompa na chwile przestała ciągnąć i syf opadł



Tomasz Żaguń
Forum Master
Forum Master
Posty: 1550
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Tomasz Żaguń » ndz sty 15, 2006 23:53

adamo122 ten syf o którym nadmieniasz potrzebuje z pół godziny aby opaść.Adamtd ma rację luzik



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 78 gości