Siemanko.
Przymierzam się do kupna rozpórek kielichów (III GT).
Zauważyłem ostatnio, że po między tylnymi lampami a zderzakiem na tych pionowych łączeniach blach spękał mi lakier. To chyba dzięki naszym cudownym drogom. O mało szlag mnie nie trafił. Zamierzam oddać to do lakiernika lecz najpierw musowo muszę zaopatrzyć się w rozpórki (drugi raz nie zamierzam tego robić).
Z tego co wiem najpopularniejsze są przednie górne. Do tego przydała by się rozpórka na tył. Widziałem też zestawy z trzech rozpórek (ta trzecia podobno pod spód do przodu).
Czy ktoś orientuje się czy ta trzecia jest równie istotna jak górne?
Może znacie jakieś pewne miejsce w którym warto je kupić (oferta na allegro nie jest za bogata)?
Wiem tylko, że nie chciałbym uniwersalnego zestawu tylko konkretny do III GT (zawieszenie oryginalne).
Czy firma ma w ich wyborze jakieś większe znaczenie (oprócz ceny)?
Z góry dzięki za pomoc i zainteresowanie.
Mariusz
Rozpórki kielichów mkIII. Co i gdzie kupić? Spinać od dołu?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Ma gadane
- Posty: 204
- Rejestracja: śr kwie 20, 2005 08:40
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- micab
- Forum Master
- Posty: 1763
- Rejestracja: pt mar 18, 2005 01:10
- Lokalizacja: wełtyń k/szczecina
- Kontakt:
nie ma szans żeby ten popękany lakier był winą aż tak pracującej karoserii pewnie był tam kiedyś robiony nie fachowo....
ogólnie ze wszystkich trzech rozpórek to właśnie tylna jest najmniej istotna, ponieważ panują tam najmniejsze siły, tył jest lekki, nie ma silnika....przednie można założyć, ale przy seryjnym zawieszeniu nie ma to większego sensu oczywiście jeżeli koniecznie chcesz to zrobić to Twoja wola ogólnie nie ma rozpórek uniwersalnych, wszystkie są dedykowane, tyle że żeby zamontować taką górną przednią rozpórkę musisz wiercić dziury w kielichach, co wiąże się z wyjęciem zawieszenia przedniego, po zamontowaniu trzbe austawić geometrię, więc trochę roboty jest firma nie jest tak bardzo istotna...
moim zdaniem do seryjnego zawiasu niewarto....jak jest sportowy to owszem dobrze mieć, ale też nie jest to niezbędne....
ogólnie ze wszystkich trzech rozpórek to właśnie tylna jest najmniej istotna, ponieważ panują tam najmniejsze siły, tył jest lekki, nie ma silnika....przednie można założyć, ale przy seryjnym zawieszeniu nie ma to większego sensu oczywiście jeżeli koniecznie chcesz to zrobić to Twoja wola ogólnie nie ma rozpórek uniwersalnych, wszystkie są dedykowane, tyle że żeby zamontować taką górną przednią rozpórkę musisz wiercić dziury w kielichach, co wiąże się z wyjęciem zawieszenia przedniego, po zamontowaniu trzbe austawić geometrię, więc trochę roboty jest firma nie jest tak bardzo istotna...
moim zdaniem do seryjnego zawiasu niewarto....jak jest sportowy to owszem dobrze mieć, ale też nie jest to niezbędne....
vw, bmw, ford, mercedes, peugeot, nissan, fiat,
-
- Ma gadane
- Posty: 204
- Rejestracja: śr kwie 20, 2005 08:40
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
-
- Ma gadane
- Posty: 204
- Rejestracja: śr kwie 20, 2005 08:40
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Lakiernik który robił mi konserwacje (łącznie z profilami zamkniętymi) wybebeszył mi cały środek do gołych blach i grama szpachlu nie wywąchał. Naprawde jestem przekonany, że auto jest bezwypadkowe (nawet szkop od którego je kupowałem poświadczył mi to na piśmie).micab pisze:nie ma szans żeby ten popękany lakier był winą aż tak pracującej karoserii pewnie był tam kiedyś robiony nie fachowo....
ogólnie ze wszystkich trzech rozpórek to właśnie tylna jest najmniej istotna, ponieważ panują tam najmniejsze siły, tył jest lekki, nie ma silnika....przednie można założyć, ale przy seryjnym zawieszeniu nie ma to większego sensu oczywiście jeżeli koniecznie chcesz to zrobić to Twoja wola ogólnie nie ma rozpórek uniwersalnych, wszystkie są dedykowane, tyle że żeby zamontować taką górną przednią rozpórkę musisz wiercić dziury w kielichach, co wiąże się z wyjęciem zawieszenia przedniego, po zamontowaniu trzbe austawić geometrię, więc trochę roboty jest firma nie jest tak bardzo istotna...
moim zdaniem do seryjnego zawiasu niewarto....jak jest sportowy to owszem dobrze mieć, ale też nie jest to niezbędne....
Dwóch blacharzy którzy to oglądali mówili, że zdarza się że w nie najnowszych modelach może tam pękać. Podobno w tych łączeniach dawano oryginalnie szpachle czy coś podobnego a teraz stosuje się pasty które pracują razem z nadwoziem.
Nie wspomniałem też że przez jakieś pół roku (do puki nie spękało) śmigałem z takimi śmiesznymi gumami w sprężynach a drogi w moim Gorzowie są "podręcznikowo Polskie".
Poważnie mówisz o dziurach w kielichach?!!!
Zastanawiałem się jak to zamontować ale o tym zielonego pojecia nie miałem.
Wiercenie zdecydowanie odpada w moim przypadku!
Nie ma na to żadnych patentów?
Ps. Ty na pewno jednak masz u siebie?
Pozdrawiam
Mariusz
[ Dodano: Pią Sty 13, 2006 23:40 ]
Aha i jakiś czas jeździłem praktycznie bez odbojników z tyłu.
Stare się wykruszyły a ja myślałem, że to tuleje belki. Zanim się kapnąłem to jakiś dobry miesiąc minął
- micab
- Forum Master
- Posty: 1763
- Rejestracja: pt mar 18, 2005 01:10
- Lokalizacja: wełtyń k/szczecina
- Kontakt:
w mk3 akurat tak jest że trzeba wiercić dziury w kielichach przednich, a to dlatego że kolumna jest mocowana tależykiem od góry, a nie jak w innych autach śrubami do kielicha, tak miałem np. w escorcie, 2 śruby na kielichu, więc montaż rozpórki zajmował 5min, to samo mam teraz w golfie mk1, ale w mk2/3 właśnie trzeba wiercić niestety :/
w swoim mk3 nie mam jeszcze rozpórek, głównie dlatego że to wiercenie mnie zniechęca, gdyby nie to, to miałbym już dawno :/
co do ceny kompletu to masz rację że wychodzi taniej niż osobno kupować, do 500zl/kpl to kupisz jakąś tanią firmę, chyba że trafisz używkę...na forum chyba kiedyś widziałem ogłoszenie, nowy komplet za 350 czy 400zl nie pamiętam dokładnie...
co do tego pękania to dziwna sprawa, auta są teraz naprawdę sztywne, wiem że kiedyś np. w skodzie favorit jak się rozpórki nie wstawiło to szyba pękała na zakręcie ale teraz to całkiem co innego......
Bondas, nie mówię że na tył nie warto montować wcale, poprostu jest najmniej istotna
w swoim mk3 nie mam jeszcze rozpórek, głównie dlatego że to wiercenie mnie zniechęca, gdyby nie to, to miałbym już dawno :/
co do ceny kompletu to masz rację że wychodzi taniej niż osobno kupować, do 500zl/kpl to kupisz jakąś tanią firmę, chyba że trafisz używkę...na forum chyba kiedyś widziałem ogłoszenie, nowy komplet za 350 czy 400zl nie pamiętam dokładnie...
co do tego pękania to dziwna sprawa, auta są teraz naprawdę sztywne, wiem że kiedyś np. w skodzie favorit jak się rozpórki nie wstawiło to szyba pękała na zakręcie ale teraz to całkiem co innego......
Bondas, nie mówię że na tył nie warto montować wcale, poprostu jest najmniej istotna
vw, bmw, ford, mercedes, peugeot, nissan, fiat,
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 366 gości