Wyjące łożyska tylnych kół
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
prezes0420, albo czop, albo beben, albo nieprawidłowy montaż. Czopy - jak pisalęś - wymioenione. Montaż - dużo już tego bło na forum - ogólnie lekki luz musi byc - ale taki tyci - najmniejszy, jaki potrafisz zrobić (i wyczuć). Ja zakładam koło i przy sprawdzaniu luzu ruszam kolem (jak koło jest nałożone to i tak jest dosep do nakretki). Jedoczesnie ma się lekko kecic na całym obwodzie. Są jeszcze te metody z podkładką (jak poszukasz na forum, to znajdziesz - tez dobra i właściwie na to samo wychodzi - pod warunkiem, ze masz dobre elementy. U mnie bło tak, że jak robiłem na podkładkę, to był za duży luz, jak ustawiłem mały luz, to nie mogłem przesunąc podkladki. Jak wymieniłem bębny, czopy i łożyska - to wszystko wróciło do normy - ustawiam na podkładke i luz jednocześnie jest mały.
Bębny - jak przy montażu okazuje się, to co u mnie (przy ustawienieniu na podkładke za duży, lub za mały luz) - to wymień bebny.
Montaz lożysk - nie widze problemu, zeby wbijac je młotkiem - ale przez tulejke i deskę 0 ja przynajmniej tak robię i nie ma żadnego problemu.Powoli, starannie i równo - i tyle. Musi byc dobrze.
Bębny - jak przy montażu okazuje się, to co u mnie (przy ustawienieniu na podkładke za duży, lub za mały luz) - to wymień bebny.
Montaz lożysk - nie widze problemu, zeby wbijac je młotkiem - ale przez tulejke i deskę 0 ja przynajmniej tak robię i nie ma żadnego problemu.Powoli, starannie i równo - i tyle. Musi byc dobrze.
Wasiak, a wymieniałeś oprócz łożysk bieżnie po których toczą się łozyska? Czy może wyjąłeś łozyska i włozyłeś nowe te elementy z wałeczkami bez wymiany bieżni? Nie wyobrażam sobie wciśnięcia bieżni ręką chyba że jestes strongmenem:) i masz siłę z 200 Nm w rękach:)
Ostatnio zmieniony sob maja 16, 2009 21:46 przez Tomek_Dx, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomek Dx
- wasiak
- Gadatliwa bestia
- Posty: 734
- Rejestracja: sob lis 24, 2007 12:18
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
wymienialem same lozyska bierznie zostaly z poprzednich
Ostatnio zmieniony sob maja 16, 2009 22:32 przez wasiak, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=190127 MOJE MK2 2E ZAPRASZAM
- Paweł NPI
- ...
- Posty: 1821
- Rejestracja: ndz sty 15, 2006 13:55
- Lokalizacja: OLSZTYN / Ruciane-Nida VWarmińsko-mazurskie
gratulacje To tak jak byś wymienił filtr oleju bez wymiany olejuwasiak pisze:wymienialem same lozyska bierznie zostaly z poprzednich
[url=http://www.ilespala.pl/podsumowanie/426][img]http://www.ilespala.pl/obrazek/426/3/1[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]
- Michał_1977
- _
- Posty: 14226
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
No żeby Cię drzwi ścisnęły,wasiak,wasiak pisze:wymienialem same lozyska bierznie zostaly z poprzednich
He,he,dokładniepalen pisze:To tak jak byś wymienił filtr oleju bez wymiany oleju
prezes0420,jeżeli kiepsko nasmarowałeś łożyska,to nic dziwnego,że krótko się kręcą.
Jak się łożysko tylko po wierzchu posmaruje,to ono zaraz ten smar wyrzuci na boki i jest "po zawodach".Aby to hulało,należy łożyska nabić smarem.Można to zrobić tak,nałożyć smar na dłoń,a drugą ręką uderzać łożyskiem w ten smar tak,aby przeszedł przez całą koronkę.Jeszcze łatwiej można to zrobić nakładając smar na kawałek mocnej tkaniny,później położyć na tym łożysko,złożyć 4 rogi tej tkaniny do kupy i skręcać do oporu,wtedy mamy pewność,że smar dostał się do każdego zakamarka w łożysku i że smar nie zostanie wyrzucony na bok.
I jeszcze parę słów odnośnie wbijania łożysk.Otóż,kolega prezes0420 napisał,że wbijał nową bieżnię poprzez starą i dobrze.Nie widzę w tym nic złego.Niedopuszczalne natomiast jest wbijanie poprzez samo łożysko (!),ale i takie przypadki się zdarzają.Później taki "fajchman" dziwi się,że po tygodniu łożysko mu huczy
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 116 gości