To jest mój pierwszy post na tym forum więc na początku witam wszystkich
A teraz chciałbym przedstawić swój problem . Wczoraj po przejechaniu około 80 kilometrów zostawiłem samochód na parkingu i poszedłem załatwic swoja sprawe po powrocie alarm zaczoł fiksować wiec go włączyłem w tryb awaryjny i odpaliłem samochód wcisnołem sprzęgło jedynka no i ku mojemu zaskoczeniu sprzęgło nie działa a co gorsze zostaje wcisniete w podłogę po jakimś czasie po chodzeniu na wolnych obrotach wyskakuje z powrotem wciskam i znowu to samo . Raz na czas uda sie wrzucić jedynke sprzęgło zbiera dwójka jedzie gdzieś do 40 50 na godzinę no i 3 juz nie wchodzi sprzegło zostaje w podłodze i nic sie nie da zrobić.
Ma ktoś jakieś pomysły ?
Czy problem ze sprzęgłem ma związek z elektroniką , imobilajzer coś blokuje ?
Czy to są zupełnie dwa inne nie zależne objawy ?
Co w takim razie sie stało ze sprzęgłem padło trzeba wymienić ?
A jeszcze najważniejsze jest to Golf IV 1,9 TDI 110 KM imobilajzer seryjny alarm montowany w serwisie przebieg 125 tyś . z 2001 r
Będe wdzięczny za wszelkie sugestie w tej kwesti
Problem ze sprzęgłem po awarii alarmu .
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 256 gości