Wymiana Chlodnicy , ..bez plynu ...
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Wymiana Chlodnicy , ..bez plynu ...
Witam serdecznie wszystkich! . Mam pewien problem , dzis odebralem autko od mechanika , mialem dzwona z dzikiem , i m.in. wymiana chlodnicy , konkretnie chodzi oto ze jak juz odbieralem, autko chodzilo na jalowym biegu ok 5-10 min , w miedzyczasie zauwazylem ze kontrolka od temperatury sie pali , okazalo sie ze wogole po wymianie chlodnicy nie bylo plynu ... i teraz po powrocie do domu zaczelo cos chrobotac w okolicy paskow rozrzadu ... co myslicie o tym i na co w najgorszym wypadku moglbym sie nstawic .. za wszelkie sugestie z gory Dziekuje !!
- fleshu
- Forum Master
- Posty: 1018
- Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
- Lokalizacja: Stronie Śląskie
- Kontakt:
Nie było płynu nic - czy nie było tylko nic w zbiorniczku wyrównawczym??? Chrobotanie w tamtej okolicy to dźwięk pompy wody. Jeżeli nie było nic to bardzo źle!! - co to za mechanik??? Jeżeli zalał do pełna i zciągneło tylko ze zbiorniczka - to jest norma po wymianie - bo po przejechaniu kilkudziesięciu metrów układ się odpowietrza i płyn mocno opada. Ale chrobotanie to bardzo zły znak.
- fleshu
- Forum Master
- Posty: 1018
- Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
- Lokalizacja: Stronie Śląskie
- Kontakt:
Jazda bez płynu = wywalenie uszczelki pod głowicą lub ugotowanie silnka! A ja mam propozycję - sprawdź jeszcze pompę wspomagania - może trochę ucierpiała przy próbie złapania kolacji?! Tam na dole idzie od niej przewód - odcinek przy pompie jest metalowy - może trochę oberwał. A jak nie to sprawdzenie paska alternatora i pompy wody.
Ostatnio zmieniony ndz maja 10, 2009 01:00 przez fleshu, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzieki wielkie za pomoc ale ciezko z tym nie moge tego znalezc , teraz chyba tylko holowanko do najblizszego serwisu zostaje bo wchodzi ryzyko w jazde z trzepnieta pompa wodna ? ...to taki charakterystyczny grzechot jakby bardziej z podspodu w okolicach paskow rozrzadu ... totalnie bez wody moze pompa sie zatarla poprostu ?? .. ale mam nadzieje ze tylko .. ehh
[ Dodano: 10 Maj 2009 10:31 ]
EDIT
wlasnie dzis rano otworzylem maske bo wczoraj po ciemku tego nie bylo widac ale nad lewym cylindrem na pokrywie jest wilgotno od oleju
i na zlaczeniu rurek ktore biegna nad tym cylindrem ..
na co stawiacie ??
[ Dodano: 10 Maj 2009 10:31 ]
EDIT
wlasnie dzis rano otworzylem maske bo wczoraj po ciemku tego nie bylo widac ale nad lewym cylindrem na pokrywie jest wilgotno od oleju

na co stawiacie ??
Ostatnio zmieniony ndz maja 10, 2009 11:33 przez kobeee, łącznie zmieniany 2 razy.
- fleshu
- Forum Master
- Posty: 1018
- Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
- Lokalizacja: Stronie Śląskie
- Kontakt:
Ja stawiam na wyciek z pod pokrywki i na kapanie z odmy.hehe Wątpie żeby ci ten mechanior upiekł silnik w 10-15 min. Daj jeszcze oznaczenie swojego silnika(czy to jest 1Z?). Jak nie wiesz co to za dźwięk dochodzi z pod maski to radził bym sobe stetoskop załatwić(znajdziesz w mniej niż minutę). Nie dramatyzuj - ale mechanika to bym zmienił.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości