Post
autor: adammo » śr cze 03, 2009 07:29
@ synec, dziękuje za odpowiedź, na razie podważyłem tylko szkiełko i z wielkim trudem wyciągnąłem żarówkę. Jak tylko ja dotknąłem opuszkiem palca wyskoczyła z gniazda i bałem się aby gdzieś do środka nie wpadła, moim oczom ukazała się rurkowa lampeczka 27 mm - wydaje mnie się,że to za mała żaróweczka rozmiarami co do tego gniazda, zbyt luźno tam siedziała, czy też może ja się mylę? Na pewno będę schowek próbował odkręcać przy wkładaniu nowej, bo tak jak jest teraz to straszna lipa nie ma jak dojść palcami, tylko teraz nadal mam dylemat czy nie kupić większej żarówki 36mm, może taka powinna tam być?