akumulator

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Groszek
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: wt sie 17, 2004 13:06
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Groszek » śr sty 04, 2006 23:50

Bocian pisze:Na poczatek do kolegi maverik: nie powiedzilaes nic co by mnie urazilo. Nawet jestem zadowolony, ze temat sie rozwinal bo moze bedzie okazja wyjasnic te sprawa, ktora pojawia sie chyba na wszystkich forach samochodowych.
Przyklad: zakladam do mojej jetty aku 100Ah, ze sklepu naladowany przykladowo w 80%. brakuje mu 20Ah. Przy tekim naladowaniu z alternatora plynie do aku prad 10A (bardzo zgrubnie szacujac). Pozostale 40A moze byc wykorzystane na inne odbiorniki. Aku bedzie w pelni naladowane po ok 2h. Co by sie stalo gdybysmy dali bardzo duzy akumulator np. 1000Ah (tysia) zupelnie rozladowany? Wtedy mogloby sie zdazyc, ze max prad alternatora (50h) nie jest w stanie wytworzyc na rozladowanym aku odpowiedniego napiecia (rzedu 8V) do zadzialania komputera (zaplonu) i samochod by nie zapalil nawet na popych (jakby zapalil to juz by dzialal). Kolejnym niebezpieczenstwem byloby zagrzanie alternatora pracujacego dlugi czas na max pradzie ale wg mnie jest to malo raelne.
Po co rozne w roznych autach? W malych autach mniejszy zeby bylo taniej i tak starczy.
"dobrych rad" udzielam na podstawie ksiazek, wielu lat nauki i pracy w tej dziedziedzinie:)
Kolego hoek radio o max mocy wyjsciowej 50W moze dac wieksza moc tylko gdy dostanie glosnik o za malej dla niego impedancji. Moze sie wowczas porzadnie zagrzac a nawet bez problemy spalic (koncowka mocy).
Kondesator nic na rozladowanie aku nie pomoze.
Ostatnie zdanie, ktore napisales to najprawdziwsza prawda:)

RobertP: nie do konca zrozumialem co napisales:) ale uwazam za podczas normalnej pracy ladowanie aku z alternatora moze wynosic 7A a nawet duzo jeszcze zostanie (zapasu pradu).
Tu prosze sie nie obrazic ale jesli teoria nie zgadza sie z praktyka to nie do konca znamy teorie:)
Adam

Panie Bocian, nie wypowiadam się za czesto na forum z braku czasu ale z całym szacunkiem prosze innych w błąd w swoich obliczeń nie wprowadzać. Maksymalny prąd alternatora wynosi 70A w benzynowych silnikach przy max prę. obro. silnika. Prosze wszystkim wyliczyć ile Amper pobiera samochód na światłach i przy właczonym sprzęcie zaznaczam że kierunki i stop też się używa. Miłego liczenia i prosze to wyliczyć i napisać skąd u Pana te cyferki?



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » czw sty 05, 2006 09:23

asmo, wydaje mi się, że nie obejdzie się bez zrobienia bilansu energetycznego. Musisz policzyć ile prądu pobierają wszystkie odbiorniki i porównać z ilością prądu który dostarcza alternator. Jeśli jeździsz na krótkich odcinkach, często gasisz silnik i zapalasz to nie pomoże nic - ani największy akumulator, ani największy alternator. Będziesz musiał od czasu do czasu doładować akumulator, albo prostownikiem, albo długą przejażdżką. Myślę, że dobrym pomysłem jest założenie amperomierza.



Awatar użytkownika
maverik
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 171
Rejestracja: sob wrz 10, 2005 18:56
Lokalizacja: Whitestock

Post autor: maverik » czw sty 05, 2006 18:40

Szanuje ludzi ktorzy potrafia przyznac sie do bledu dlatego nie bede kontynuowal tematu
moje zdanie jest takie
akumulator zaloz taki jaki byl(lub naprawde minimalnie wiekszy), skoro jest z 94r to ma prawo byc juz zuzytym, mysle ze jak zalozysz nowy twoje problemy z audio mina jak reka odjal
pozdrawiam wszystkich



Awatar użytkownika
TUTENHAMON
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2120
Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
Lokalizacja: Polska

Post autor: TUTENHAMON » pt sty 06, 2006 11:49

Nie mina wiem coś o tym mina na krótki okres póki audio nie zrobi swojego jedynym rozwiązaniem jest montarz alternatora od diesla jak najwekszy jeśli załozysz np 120 to aku max 70 Ah do tego wymiana kabli na grubsze tzn. kabel ten co idzie od akumulatora do rozrusznika i alternatora na kable o przekroju minimum 50 mm2. Dodatkowo dobrze jest umieścić kondensator audio w odległości 30 cm od wzmacniacza nie dalej. 1 farad na każde 500 watt rms. jesli nadal będzie problem z audio duże moce. to trzeba zmniejszyć o 10 % koło pasowe od alternatora. W tedy może się okazać że będzie trzeba dobrać krótszy pasek klinowy chociaż nie koniecznie (wszysko zalezy od regulacji napinacza badź alternatora. Po tych zabiegach możesz zapomnieć o braku prądu nawet na krótkich dystansach.


TUTENHAMON

Awatar użytkownika
TUTENHAMON
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2120
Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
Lokalizacja: Polska

Post autor: TUTENHAMON » pn sty 09, 2006 14:25

jesli zapodasz wiekszy akumulator przy alternatorze 70 A zrobisz bilans energetyczny nawet bez car audio zobaczysz że wydatek enegri który dostarczy alternator nie naładuje w pełni akumulatora np 60 Ah ponieważ jak wiesz jeżdzimy mniej więcej do 3000 obrotów a nawet w przedziałe od 2000 do 3000. są to obroty miejskie w takiej sytuacji altenator mało co łdauje daje max 1/3 swojego prądyu większość idzie odrazu do zuzycia a małe naddatki na akumulator. pamiętaj że jezdzą, tzn w tych dołkach obok swiec. troche jest na rurce doprowadzajacej powietrze. Opisze jeszcze ten wczorajszy wyciek dla jasnosci sytyuacji. Golf stał przez noc i około 12.00 pojechałem do lasu porobic fotki, stanołem i za


TUTENHAMON

Awatar użytkownika
maverik
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 171
Rejestracja: sob wrz 10, 2005 18:56
Lokalizacja: Whitestock

Post autor: maverik » pn sty 09, 2006 19:20

Wez tez pod uwage to ze alternator w pierwszym "stadium " normalnej pracy laduje akumulator wysokim pradem a pozniej go jedynie doladowuje mniejszym
Majac aku o malej pojemnosci alternator duzym pradem szybko go "podniesie", co nie stanie sie jesli pojemnosc bedzie wielka, skoro alternator dlugo bedzie pracowal na wysokim pradzie to bedzie sie grzal i przez to moze sie zaraz na wstepie uszkodzic
wyjsciem z tej sytuacji jest jak pisza koledzy montowanie innych alternatorow itp ale prawde mowiac to mysle ze wymiana aku na nowy powinna w zupelnosci wystarczyc



Awatar użytkownika
TUTENHAMON
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2120
Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
Lokalizacja: Polska

Post autor: TUTENHAMON » wt sty 10, 2006 14:29

maverik pisze:Wez tez pod uwage to ze alternator w pierwszym "stadium " normalnej pracy laduje akumulator wysokim pradem a pozniej go jedynie doladowuje mniejszym
Majac aku o malej pojemnosci alternator duzym pradem szybko go "podniesie", co nie stanie sie jesli pojemnosc bedzie wielka, skoro alternator dlugo bedzie pracowal na wysokim pradzie to bedzie sie grzal i przez to moze sie zaraz na wstepie uszkodzic
wyjsciem z tej sytuacji jest jak pisza koledzy montowanie innych alternatorow itp ale prawde mowiac to mysle ze wymiana aku na nowy powinna w zupelnosci wystarczyc
Jest jeszcze coś takiego jak regulator napięcia jaśli się da aku 60 - 70 Ah plus alternator 120 A nic mu sie nie stanie (nie przeładuje się) dla systemów bardzo żarłocznych prę zmniejsza się jeszcze dodatkowo koło pasowe na alternatorze o 10 % w stosunku do średnicy. Wiekszy akumulator jeszcze raz powtarzam nic nie da bez większego alternatora.


TUTENHAMON

Awatar użytkownika
asmo
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 238
Rejestracja: sob sty 15, 2005 05:02
Lokalizacja: Běijing
Kontakt:

Post autor: asmo » pt sty 13, 2006 15:55

a więc tak napiszę coś bo już co nie którzy piszą mi na pw że nic się nie dzieje w tym temecie. wszystkim dziekówa za pomoc ale jednak zrobie jak napisał tutenhamon bo alternator tez już jest na wykończeniu tzn silnika prawie nie słychać tylko chuczenie alternaora.


http://www.przewozyweselnelux.jor.pl/

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 290 gości