Cabrio Etienne Aigner by M@rtin

Benson · Post autor: **Benson** » pn kwie 27, 2009 22:39

szkoda ze nie zaspawales wszystkich nie potrzebnych dziurek szczegolnie w przednim pasie

idgray · Post autor: **idgray** » pn kwie 27, 2009 23:05

śliczności

kkkubek · Post autor: **kkkubek** » pn kwie 27, 2009 23:07

Jest pieknie

beny841 · Post autor: **beny841** » wt kwie 28, 2009 09:35

Benson pisze:szkoda ze nie zaspawales wszystkich nie potrzebnych dziurek szczegolnie w przednim pasie

przecież zaspawał wszystko co tylko mógł

chyba ze chodzi ci o przetłoczenia

ale to dobrze ze togo nie zrobił

Benson · Post autor: **Benson** » wt kwie 28, 2009 11:45

beny841 pisze:
Benson pisze:szkoda ze nie zaspawales wszystkich nie potrzebnych dziurek szczegolnie w przednim pasie
przecież zaspawał wszystko co tylko mógł

chyba ze chodzi ci o przetłoczenia
ale to dobrze ze togo nie zrobił

chodzi mi o pas przedni tam zostalo kilknascie dziurek nie potrzebnych

beny841 · Post autor: **beny841** » wt kwie 28, 2009 12:22

jak nie potrzebna ??
a serwo
a linka gazu ??
to już wymuszone jest to musi zostać no chyba ze ktoś by sie pobawaił i serwo schował jakoś do środka

Fido_dido · Post autor: **Fido_dido** » wt kwie 28, 2009 12:35

W Elblągu tez umia robic Clen looki

Post autor: **TAZ** » wt kwie 28, 2009 14:18

No faktycznie, pięknie to będzie szpachla pękać. Nawet linek nie powyjmowali do lakierowania. Rzeźba jakich mało. Na co dzień bardzo, bardzo niepraktyczne auto.

Fido_dido · Post autor: **Fido_dido** » wt kwie 28, 2009 14:19

jakos auto jedzi na codzien i ma sie dobrze

a zezba sie trzyma

Post autor: **TAZ** » wt kwie 28, 2009 15:49

Planowałem takiego cleana ale patrząc po vortexie co dzieje się po roku to aż strach i szkoda kasę i czas marnować. Na nasze drogi się to nie nadaje bo MK1 jest zbyt plastyczne i żeby to spiąć jak należy to za dużo zachodu.

M@rtin · Post autor: **M@rtin** » wt kwie 28, 2009 15:58

TAZ, dokladnie dlatego u siebie nie zaspawalem podloznic. Ograniczylem nakladanie szpachli (ktora i tak jest nieunikniona) do minimum. A zdjecie powyzej ktore dodalem swiadczy o tym, ze clean z odslonietymi podloznicami tez moze byc ladny.
Wszyscy widza, jakie mamy drogi (niestety to nie Niemcy, Holandia czy UK) i nie chcialbym wyjechac kilka razy na zlot i pewnego dnia otworzyc maske i zobaczyc jak spekal srodek.

kkkubek · Post autor: **kkkubek** » wt kwie 28, 2009 16:10

M@rtin pisze:TAZ, dokladnie dlatego u siebie nie zaspawalem podloznic. Ograniczylem nakladanie szpachli (ktora i tak jest nieunikniona) do minimum. A zdjecie powyzej ktore dodalem swiadczy o tym, ze clean z odslonietymi podloznicami tez moze byc ladny.
Wszyscy widza, jakie mamy drogi (niestety to nie Niemcy, Holandia czy UK) i nie chcialbym wyjechac kilka razy na zlot i pewnego dnia otworzyc maske i zobaczyc jak spekal srodek.

Ja ciagle podtrzymuje to co pisalem wczesniej w MK1 clean wrecz musi byc z odslonietymi podlurznicami bo inaczej to wyglada jak kupa

Martin czekam teraz az wsadzisz silniczek i z dodatkami chromu i polerki bedzie sie to pieknie prezentowac

Benson · Post autor: **Benson** » wt kwie 28, 2009 17:57

mowie o tych dziurach te dolne to jeszcze obleca bo troche chlodnica zakryje

no i dobrze ze nie spawales nadkoli bo z odslonietymi wyglada lzej

Post autor: **TAZ** » wt kwie 28, 2009 18:09

Te dziury najlepiej zakryć piękną wypalaną na wymiar nierdzewną blacha, przykręcaną lub osadzaną na korkowe stopery. Widziałem taki patent, a chłodnica na stoperach tylko przyciskała całą blachę. Piękny efekt. W blasze były tylko otwory na kołki chłodnicy.

Cabrio Etienne Aigner by M@rtin

Kto jest online