1.6 SR i wasze problemy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Seru79
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 309
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 21:28

Post autor: Seru79 » pn kwie 27, 2009 12:33

Czy czyszczenie przepustnicy bez adaptacji będzie mieć wpływ na wzrost zużycia paliwa?

Bo ja sobie wyczyściłem, obroty się pięknie ustawiły, silnik przestał falować więc nie jechałem robić adaptacji tylko coś mi się zdaje że mam od tego czasu wir w baku.



Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » pn kwie 27, 2009 14:08

oo własnie tez tak zrobiłem jak i kolega przyłanczam sie do tego pytania obroty równiez pieknie ładnie sa bez adaptacji i u mnie


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Awatar użytkownika
feniks
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: pn paź 09, 2006 21:32
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: feniks » pn kwie 27, 2009 14:43

A u mnie lipa po czyszczeniu, wymianie uszczelki, rury powietrza: obroty około 1200. Szukam kogoś z Vag-iem w okolicy i lipa totalna, adaptacji nie robią jedynie kup Pan przepustnicę, aż mnie krew zalewa :grrr:


Obrazek

Awatar użytkownika
Seru79
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 309
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 21:28

Post autor: Seru79 » pn kwie 27, 2009 15:02

feniks79 pisze:A u mnie lipa po czyszczeniu, wymianie uszczelki, rury powietrza: obroty około 1200. Szukam kogoś z Vag-iem w okolicy i lipa totalna, adaptacji nie robią jedynie kup Pan przepustnicę, aż mnie krew zalewa :grrr:
U mnie odrazu też różowo nie było. Ktoś mi powiedział że po czyszczeniu przepustnica bez adaptacji zaczyna szaleć i że trzeba jakiś czas poczekać na efekty.

U mnie w pierwszy dzień były obroty 1200, przy zmianie biegów na wyższe obroty same wzrastały, hamowania silnikiem nie było w ogóle bo obroty za wolno spadały ale z godziny na godzinę było coraz lepiej. Na 3 dzień (po przejechaniu 40 kilometrów od naprawy) przepustnica się ustawiła i obroty są idealne. Jest lepiej jak w 2006r kiedy go kupiłem bo nie klepie mnie pedałem w podeszfe :)


Sory ale przekleję swoje pytanie :)
Seru79 pisze: Czy czyszczenie przepustnicy bez adaptacji będzie mieć wpływ na wzrost zużycia paliwa?

Bo ja sobie wyczyściłem, obroty się pięknie ustawiły, silnik przestał falować więc nie jechałem robić adaptacji tylko coś mi się zdaje że mam od tego czasu wir w baku.
Ostatnio zmieniony pn kwie 27, 2009 15:13 przez Seru79, łącznie zmieniany 1 raz.



tomASF
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 10:02
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: tomASF » pn kwie 27, 2009 15:11

Mnie czyszczono pare razy przepustnicę w jakimś podrzędnym zakładzie mechanicznym. Nie sądze aby tam znano procedurę "adaptacji" a auto pali w rozsądnych granicach jak na ten typ.


MK4 1.6 8V AKL

Awatar użytkownika
feniks
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: pn paź 09, 2006 21:32
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: feniks » pn kwie 27, 2009 18:11

tomASF pisze:Mnie czyszczono pare razy przepustnicę w jakimś podrzędnym zakładzie mechanicznym.
tak zrobiłem 2 tyg. temu, później trasa 500km i nic dalej poniżej 1200 nie spadały,
w sobotę wziąłem się za to i okazało się że poprzedni fachowiec spie...ył rurkę od odmy-do powietrza, wymieniłem całą, zdjąłem i porządnie z 2 stron wyczyściłem przepustnicę, wszystko pozakładałem i jak na razie lipa, 50km zrobiłem dopiero od soboty, nawet aku odłączałem na 1h i nic, jutro może pojadę do następnego speca


Obrazek

Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » pn kwie 27, 2009 21:23

no ja miałem tak z obrotami jak mi poszedł czujnik temperaturt obroty skoczyły na 1500 na 2000 i nie spadały ale z przepustnica tak nie miałem kolego moze sprubuj wypiac czujnik temperatury tak zeby poprostu sprawdzic i odczekaj chwile czy obroty spadna lub wepnij i wypnij tak ze dwa trzy razy na właczonym silniku sprawdzic nie zaszkodzi przeciez:)


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Awatar użytkownika
Jazz_Blue
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 875
Rejestracja: pt lis 07, 2008 21:01
Lokalizacja: BB
Kontakt:

Post autor: Jazz_Blue » pn kwie 27, 2009 23:44

Seru79 pisze: Jest lepiej jak w 2006r kiedy go kupiłem bo nie klepie mnie pedałem w podeszfe :)
Nie wiem czy dobrze rozumiem, kiedy klepie lub klepał Ci pedał w podeszwę, przy ruszaniu jak puszczałeś sprzęgło i nie dodałeś gazu to wtedy Ci ten pedał zaczynał pulsować?



Awatar użytkownika
feniks
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: pn paź 09, 2006 21:32
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: feniks » wt kwie 28, 2009 06:58

dimmer pisze:wypiac czujnik temperatury
napewno odpada w grudniu nówke z ASO zakładałem


Obrazek

Awatar użytkownika
Seru79
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 309
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 21:28

Post autor: Seru79 » wt kwie 28, 2009 07:05

Jazz_Blue pisze:
Seru79 pisze: Jest lepiej jak w 2006r kiedy go kupiłem bo nie klepie mnie pedałem w podeszfe :)
Nie wiem czy dobrze rozumiem, kiedy klepie lub klepał Ci pedał w podeszwę, przy ruszaniu jak puszczałeś sprzęgło i nie dodałeś gazu to wtedy Ci ten pedał zaczynał pulsować?
Przy ruszaniu i cofaniu na półsprzęgle. :bajer:



tomASF
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 10:02
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: tomASF » wt kwie 28, 2009 09:45

Seru79 pisze:Przy ruszaniu i cofaniu na półsprzęgle. :bajer:
Mam to samo, trochę irytujące. Inna sprawa, to pojawiające się drgania auta podczas postoju, momentalnie pojawiają się i po minucie ustają.



Awatar użytkownika
Jazz_Blue
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 875
Rejestracja: pt lis 07, 2008 21:01
Lokalizacja: BB
Kontakt:

Post autor: Jazz_Blue » wt kwie 28, 2009 10:51

tomASF pisze:Inna sprawa, to pojawiające się drgania auta podczas postoju, momentalnie pojawiają się i po minucie ustają.
Dokładnie mam to samo, czasami zatrzęsie i nagle przestaje, tak sie zastanawiam czy to może być wina poduszek silnika albo po prostu te silniki już takie są hehe, najlepiej wszystko na to zwalić ;]



Awatar użytkownika
Seru79
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 309
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 21:28

Post autor: Seru79 » wt kwie 28, 2009 10:55

Jeżeli te trzęsienia są przenoszone na pedał gazu (silni traci obroty i szarpie w momencie odzyskania) to ja bym obstawiał przepustnicę.

Wszystko zaczeło sie własnie od szarpniec i drgań a skończyło na falujących obrotach i gaśnieciu na skrzyżowaniach.



Awatar użytkownika
Jazz_Blue
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 875
Rejestracja: pt lis 07, 2008 21:01
Lokalizacja: BB
Kontakt:

Post autor: Jazz_Blue » wt kwie 28, 2009 11:03

Ja mam z przepustnicą zrobione przez znjamego z ASO, który robił z tymi silnikami kilka lat temu.
Ja wymieniłem przewody i świece, bo nie wiadomo kiedy były wymieniane i silnik znacznie lepiej zaczął pracować.

Miałem taki objaw, że jak przy niskich obrotach wrzuciłem 2 bieg żeby sie kulał w korku to zaczynało nim szarpać, a dziwne żebym na jedynce jechał godzine w korku gdzie sie auto kulało powoli i na 2 biegu spokojnie powinno jechać.

Po wymianie świec i przewodów jest już zdecydowanie lepiej.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 194 gości