Cukier w baku!! Pomocy!!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Cukier w baku!! Pomocy!!
Mam Golfika GTI 2.0 8v z 95 r. przy pobycie w Anglii jakis h*^ mi wsypal kilo cukru do baku sporo kloptow-wymiana : wtrysku , swiec , kopulki i cewki o dziwio pompa paliwa sie nie spalila zostala przeczyszczona jak i wszystkie przewody a paliwo zlane. Jednak po tyg zaczely sie klopoty mianowicie strasznie sie trzesie na wolnych obrotach powyzej 3500 jest prawie ok zadnych oznak zeby to bylo cos z silnikiem . Moze to katalizator?? Czy ktos moze mi pomoc??
Matko! takie numery to widziałem tylko na filmach - jestes pewien że coś Ci ktoś wsypał czy poprostu zatankowałeś jakieś badziewie???!!!??? No a tak wogóle co ma kopułka i cewka do tego cukru???
Czy jak trzęsi to przerywa Ci na któryms cylindrze, czy poprostu falują obroty?
Czy jak trzęsi to przerywa Ci na któryms cylindrze, czy poprostu falują obroty?
jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....
Kopulka i swiece byly wymieniane w niemczech bo poczatkowo nie bylo wiadomo o co chodzi ale w polsce po zdmemontowaniu pompy paliwa bylo pewne ze to cukier. Sprawdzalem chodzi na wszystkie gary ale trzesie autem i te wstrzasy jak na moj gust nie sa z silnika.Podczas jazdy odglos dochodzi z tylu a po przylozeniu czegos do koncowki wydechu czuc jak spaliny dochodza falami
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 93 gości