MK III na zimnym kopci i nie wchodzi na obroty
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
No panowie wielkie dzięki wasze przypuszczenia sie sprawdziły po resecie i paleniu tylko na benzynie wsio ok, więc teraz w najbliźszych dniach tne do instalatora gazu choć takźe musze przyznać że to Elpigaz
[ Dodano: Pią Sty 06, 2006 10:48 ]
Po dzisiejszych próbach muszę stwierdzić że JULEK miał racje, wsio było ok także w najbliższym czasie pedałuje do warsztatu, przykro stwierdzić że Elpigaz także mógł spartolic sprawe.WIELKIE DZIĘKI
[ Dodano: Pią Sty 06, 2006 10:48 ]
Po dzisiejszych próbach muszę stwierdzić że JULEK miał racje, wsio było ok także w najbliższym czasie pedałuje do warsztatu, przykro stwierdzić że Elpigaz także mógł spartolic sprawe.WIELKIE DZIĘKI
TDI TO KRÓL SILNIKÓW
no ciesze sie , że sprawa sie wyjasniła! teraz tylko musisz dusić gazowników żeby zrobili porządek z emulacją sondy, napisz później jak sprawa sie skończyła i jak gazownicy wybrneli z kłopotu!krajzmen pisze:No panowie wielkie dzięki wasze przypuszczenia sie sprawdziły po resecie i paleniu tylko na benzynie wsio ok, więc teraz w najbliźszych dniach tne do instalatora gazu choć takźe musze przyznać że to Elpigaz
pozdrawiam!
-
pegaziatko
- Nowicjusz
- Posty: 35
- Rejestracja: śr lut 09, 2005 20:52
- Lokalizacja: Wawa
- Kontakt:
problem może rownież wynikać takze z tej przyczyny że mimo podłączenia emulatora to i tak komputer wprowadza sobie sam korekty do programu. aby je usunąć należy zresetować pamięć ulotną kompa. najlepiej jet zalozyc wylacznik na kablu zasilajacym kom i kiedy pojawi sie problem poprostu wylaczyc zasilanie.
a tak przy okazji zastanawiam sie czy przypadkiem oprogramowania dla kompów w naszych autkach nie pisze microszrot
a tak przy okazji zastanawiam sie czy przypadkiem oprogramowania dla kompów w naszych autkach nie pisze microszrot
no i najczęściej jest tak jak piszesz, jedynym ratunkiem wtedy pozostaje reset kompa benz - najlepiej przekaźnikiempegaziatko pisze:problem może rownież wynikać takze z tej przyczyny że mimo podłączenia emulatora to i tak komputer wprowadza sobie sam korekty do programu. aby je usunąć należy zresetować pamięć ulotną kompa. najlepiej jet zalozyc wylacznik na kablu zasilajacym kom i kiedy pojawi sie problem poprostu wylaczyc zasilanie.
a tak przy okazji zastanawiam sie czy przypadkiem oprogramowania dla kompów w naszych autkach nie pisze microszrot
Oj nie zawsze trza zakladac przekaznik resetujacy kompa jak pisalem pare postow wyzej u mnie pomoglo ( mimo ostrego sprzeciwu gazownika -ktory swoja droga sie mylil) przelaczenie emulacji standardowej na emulacje typu masa. A za zalozenie przekaznika chcieli 120 zl 
totalna bzdura ) A tak na marginesie KRAJZMEN moze jakis maly wyraz wdziecznosci ... jakis punkcik... 
totalna bzdura ) A tak na marginesie KRAJZMEN moze jakis maly wyraz wdziecznosci ... jakis punkcik... tak tak, zgadza się ! ja nie mówie że zawsze trzeba zakładać reset przekaźnikiem, tylko w przypadku gdy rózne ustawienia emulacji nie daja żadnego efektu i benzyniak ciagle łapie błedy - u ciebie udało sie ustawić poprawnie emulację i bardzo dobrze bo tak jest najlepiej!Julek pisze:Oj nie zawsze trza zakladac przekaznik resetujacy kompa jak pisalem pare postow wyzej u mnie pomoglo ( mimo ostrego sprzeciwu gazownika -ktory swoja droga sie mylil) przelaczenie emulacji standardowej na emulacje typu masa. A za zalozenie przekaznika chcieli 120 zl totalna bzdura ) A tak na marginesie KRAJZMEN moze jakis maly wyraz
A teraz wniosek do kolegi KRAJZMENA: dawaj chłopie JULKOWI punkta bo ci pomógł!!!
najpierw zrób porządek z emulacją tak jak pisał wczesniej JULEK albo ja, żeby juz komp benzynowy nie łapał błędów, bo za duzo naraz może sie nawarstwić usterek i trzeba je pokolei eliminować. A problemy z wolnymi obrotami na zimnym silniku to może byc wina blokujacego sie silniczka krokowego, albo czujnik temperatury szwankuje - bo na jego podstawie na zimnym silniku komputer daje wieksza dawke benzyny i zwiększa troche obroty silnika (za pomocą silnika krokowego).krajzmen pisze:Pewnie że dałem, ale na myśl przychodzi mi jeszcze inna sprawa.Czy to może być inny problem bo na zimnym silniku ma dużą tendencję do gaśnięcia jak spada z obrotów,tak na benzynie jak i na gazie więc czy nie może jakiś problem ze ssaniem czy czujnikiem temperatury?
Także najpierw zrób porządek z emulacją, a potem zobaczysz co sie bedzie działo z obrotami.
Dzieki za ponkcik . A co do spadania obrotow na zimnym silniku i gasniecia to moze byc wynikiem wlasnie zlej emulacji- moja rada niech chlopcy od lpg uporaja sie najpierw z tym problemem - bo twoj przypadek niedomaganie silnika jest identyczny z moim ( naszczescie ja sie z swoim uporalem) . Wrazie czego daj znac i cos pokombinujemy . A jeszcze jedno po przestawieniu emulacji nie zapomnij o ponownym restarcie kompa aby wykasowac bledy. No wlasnie kolega powyzej ma racje
. A co do spadania obrotow na zimnym silniku i gasniecia to moze byc wynikiem wlasnie zlej emulacji- moja rada niech chlopcy od lpg uporaja sie najpierw z tym problemem - bo twoj przypadek niedomaganie silnika jest identyczny z moim ( naszczescie ja sie z swoim uporalem) . Wrazie czego daj znac i cos pokombinujemy . A jeszcze jedno po przestawieniu emulacji nie zapomnij o ponownym restarcie kompa aby wykasowac bledy. No wlasnie kolega powyzej ma racje 
Pozwolicie,że się dołączę.Myślę ,że mój przypadek też jest ciekawy.Najpierw wolne obroty na benzynie skakały czy był zimny czy nie,pojechałem do gazowników i zmienili mi emulację,bo tak zalecił komputerowiec.Ale problem po paru dniach wrócił.Pojechałem jeszcze raz,szukali,szukali i znaleźli.Okazało się,że kabelek od sondy był,źle zlutowany i odpadł.Zrobili to,ale teraz mam coś takiego,że na gazie jest super,a na benzynie jak jest zimny to go zalewa(chyba,bo tym jest czarny i czuc paliwem).Co radzicie???
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 183 gości