Dziwna substancja pod korkiem oleju :-/
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 73
- Rejestracja: śr mar 02, 2005 22:05
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Dziwna substancja pod korkiem oleju :-/
Witam
Wydaje mi się że już gdzieś o tym czytałem, że był poruszany taki problem ale "w opcji szukaj" nie moge go znaleść. Grzebałem dzisiaj pod maską i przy okazji otworzyłem korek wlewu oleju patrze a tam co ku mojemu zdziwieniu na korku jakaś dziwna substancja (konsystencji kremu, zbitej piany) w kolorze berzowym. W związku z powyższym kieruje do Was pytanko ---> CO TO JEST ??? ewentualnie CZYM MOŻE TO GROZIĆ MOJEMU SILNIKOWI jeżeli jest to wogóle groźne, a może to normalny objaw zima bo latem tego nie było ???
Wydaje mi się że już gdzieś o tym czytałem, że był poruszany taki problem ale "w opcji szukaj" nie moge go znaleść. Grzebałem dzisiaj pod maską i przy okazji otworzyłem korek wlewu oleju patrze a tam co ku mojemu zdziwieniu na korku jakaś dziwna substancja (konsystencji kremu, zbitej piany) w kolorze berzowym. W związku z powyższym kieruje do Was pytanko ---> CO TO JEST ??? ewentualnie CZYM MOŻE TO GROZIĆ MOJEMU SILNIKOWI jeżeli jest to wogóle groźne, a może to normalny objaw zima bo latem tego nie było ???
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
Zimą może to wystąpić bo silnik pracuje w dużo gorszych warunkach niż latem.Ta maż pod korkiem jest powodem jazdy na krótkich trasach i zimna , niedogrzania tym samym silnika i jest to woda z olejem.Podobno jak ta maż jest lekko słodkawa to wróży uszczelkę pod głowicą.Niestety to trucizna więc uważaj niezjedz wszystkiego jak będziesz próbował .
-
- Mały gagatek
- Posty: 73
- Rejestracja: śr mar 02, 2005 22:05
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Jedyne co wlewałem do silnika to olej przy jego zmianie. Nawet dolewek nie robiłem bo po przejechaniu 10 000 stan oleju nie ulega zmianie.hanti pisze:nie wlewałeś jakichś cudownych środków do oleju????
To by sie zgadzało. Ostatnio pokonuje moim goferkiem krótkie odcinki, przy których silnik nie zdąży sie dobrze rozgrzać. Poza tym cały dzień stoi na parkingu. Rano o 7.00 z garażu na parking, a o 15.00 z parkingu do domciu. I tak dzień w dzień.Tomasz Żaguń pisze:Ta maż pod korkiem jest powodem jazdy na krótkich trasach i zimna , niedogrzania tym samym silnika i jest to woda z olejem.
No chyba nie będe próbował. Może poprosze kogoś żeby to za mnie zrobiłTomasz Żaguń pisze:Podobno jak ta maż jest lekko słodkawa to wróży uszczelkę pod głowicą.Niestety to trucizna więc uważaj niezjedz wszystkiego jak będziesz próbował .
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
Zgadzam sie z kolegą jak mialem jeszcze 126p to też miałem ten nalot na korku a w
,,bobku" nie bylo płynu chłodzącego.Jak wymieniałem uszczelkę pod zaworami to wywaliłem tego z pod pokrywy naprawde sporo. Juz rok mija i jest ta sama sytuacja.
Pozdro.
,,bobku" nie bylo płynu chłodzącego.Jak wymieniałem uszczelkę pod zaworami to wywaliłem tego z pod pokrywy naprawde sporo. Juz rok mija i jest ta sama sytuacja.
Pozdro.
lubie wiedziec co mam i czym jadę
GG 6546710
GOLFIK MK III 1.8 ADZ + LPG
Passata B5 1.6 AHL+LPG
GG 6546710
GOLFIK MK III 1.8 ADZ + LPG
Passata B5 1.6 AHL+LPG
-
- Mały gagatek
- Posty: 73
- Rejestracja: śr mar 02, 2005 22:05
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Bagnet jest "czysty" tzn. tylko olej na nim, natomiast stan płynu chłodniczego sie nie zmienia. Wydaje mi sie że jest stabilny.Monkas pisze:sprawdz jeszcze czy masz ta maz na tzw bagnecie i czy oleju ci przybywa oraz czy plyn chlodniczy ci ubywa
Przed chwila byłem w garażu sprawdzić ile tego gówna pod pokrywą sie nazbierało. Jak wsadziłem paluch przez wlew oleju to pod pokrywą jest tego sporo.
Może zdjąć pokrywę i ją oczyścić ?? Warto ??
wyczysc jak jest tego bardzo duzo zeby odmy nie zapchalo bo wtedy zaczna puszczac uszczelniacze i inne ciekawe rzeczy
skoro badnet ok ( nie ma kropelek wody i olej nie wyglada jak kawa z mlekiem) i plynu chlodniczego nie ubywa to uszczelka ok
a wina to krotkie dystanse i niedogrzanie silnika, i jest to normalne w zimie
moze przyslon troche chlodnice albo termastat wymien na typowo zimowy
pozdrawiam
skoro badnet ok ( nie ma kropelek wody i olej nie wyglada jak kawa z mlekiem) i plynu chlodniczego nie ubywa to uszczelka ok
a wina to krotkie dystanse i niedogrzanie silnika, i jest to normalne w zimie
moze przyslon troche chlodnice albo termastat wymien na typowo zimowy
pozdrawiam
...majonez się pod korkiem robi jak się olej miesza z niewyparowaną wodą ... Efekt krótkich zimowych tras. Przetrzyj kora, śmignij dłuższą trasę i sprawdź co się dzieje... Powinni być wszystko piknie i czysto, bo majonezik to typowa bolączka zimowej pory i krótkich odcinków ...
Pozdr .
Pozdr .
:bylo: :bajer:
-
- Mały gagatek
- Posty: 96
- Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:34
- Lokalizacja: Słubice
- Kontakt:
Masz rację, ten temat był już poruszany
Nawet przeze mnie
No więc tak...
Nie ma czym się martwić, chyba, że masz to mazidło na bagnecie albo w zbiorniczku
Jeśli nie masz to nie ma powodów do obaw Zima jest Ewentualnie zrób jakieś dłuższe odcinki... Więcej jak 20 km... i daj mu po garach
Pozdro !
Nawet przeze mnie
No więc tak...
Nie ma czym się martwić, chyba, że masz to mazidło na bagnecie albo w zbiorniczku
Jeśli nie masz to nie ma powodów do obaw Zima jest Ewentualnie zrób jakieś dłuższe odcinki... Więcej jak 20 km... i daj mu po garach
Pozdro !
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=42329
-
- Mały gagatek
- Posty: 73
- Rejestracja: śr mar 02, 2005 22:05
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
-
- Ma gadane
- Posty: 185
- Rejestracja: sob lis 26, 2005 13:51
- Lokalizacja: Rabka Zdrój
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 181 gości