Dziwne zachowanie po remoncie góry silnika.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- skibszczok
- Użytkownik
- Posty: 376
- Rejestracja: ndz sie 17, 2008 09:19
- Lokalizacja: Pabianice
- Kontakt:
- prezes0420
- Mały gagatek
- Posty: 79
- Rejestracja: sob lis 01, 2008 23:49
- Lokalizacja: Milicz
- Kontakt:
Na postoju wkręca się ładnie, sprwdziłem dzisiej na 3 ile wyciągnie i poszedł 90km przy obrotach ok 4100 a rozpędzał sie na około 300 metrach.
Zauważyłem jeszcze jedną rzecz dzisiej że na wyciągniętym przyspieszaczu ruszę bez problemu bez gazu i wrzucę 2 też jedzie bez gazu (tak samo miałem na starej pompie bez wyciągniętego przyspieszacza) natomiast teraz bez przyspieszacza bez gazu ciężko mu ruszyć.
Zauważyłem jeszcze jedną rzecz dzisiej że na wyciągniętym przyspieszaczu ruszę bez problemu bez gazu i wrzucę 2 też jedzie bez gazu (tak samo miałem na starej pompie bez wyciągniętego przyspieszacza) natomiast teraz bez przyspieszacza bez gazu ciężko mu ruszyć.
skibszczok, dobrze wiesz o co mi chodziło
prezes0420, skoro po przyspieszeniu kąta jest lepiej, to może mechanior ustawił za późny? Twoja pompa podnosi obroty silnika przy wyciągnięciu przyspieszacza? Ja się przyznam, że po wymianie pompy na "grzybkową" sam sobie kąt ustawiałem tylko za pomocą suwmiarki i trochę metodą doświadczalną W zimę nie mam żadnych problemów z zapalaniem (albo teraz takie kiepskie zimy ) i jestem z siebie zadowolony, jest chyba nawet lepiej niż przed wymianą Z tym przestawieniem rozrządu co koledzy pisali to chyba trochę przesada, jeden ząbek na pasku to bardzo dużo, choć sprawdzić nie zawadzi. Ja bym się przyjrzał kątowi wtrysku, nawet jak nie masz czym zmierzyć, to eksperymentalnie można pompę poluzować na śrubach i deczko obrócić górą w stronę głowicy. Oczywiście wcześniej należy zaznaczyć dotychczasowe położenie.
90km/h na trzecim biegu to chyba trochę mało, szczególnie, że masz pewnie dłuższą skrzynię 4T. Zanim zacząłem dłubać przy silniku pamiętam, że na swojej 4S przekraczałem 100km/h (co mnie trochę martwiło, bo wartburgiem 1.3 miałem na trójce 120km/h - była tam skrzynia 4-biegowa). Teraz to na ile odwaga pozwoli, ostatnio sprawdzałem i miałem chyba około 130 i wskazówka wychodzi poza skalę obrotomierza, a w głowie odzywa się głos: "co robisz idioto !!!" :green_fuck:
prezes0420, skoro po przyspieszeniu kąta jest lepiej, to może mechanior ustawił za późny? Twoja pompa podnosi obroty silnika przy wyciągnięciu przyspieszacza? Ja się przyznam, że po wymianie pompy na "grzybkową" sam sobie kąt ustawiałem tylko za pomocą suwmiarki i trochę metodą doświadczalną W zimę nie mam żadnych problemów z zapalaniem (albo teraz takie kiepskie zimy ) i jestem z siebie zadowolony, jest chyba nawet lepiej niż przed wymianą Z tym przestawieniem rozrządu co koledzy pisali to chyba trochę przesada, jeden ząbek na pasku to bardzo dużo, choć sprawdzić nie zawadzi. Ja bym się przyjrzał kątowi wtrysku, nawet jak nie masz czym zmierzyć, to eksperymentalnie można pompę poluzować na śrubach i deczko obrócić górą w stronę głowicy. Oczywiście wcześniej należy zaznaczyć dotychczasowe położenie.
90km/h na trzecim biegu to chyba trochę mało, szczególnie, że masz pewnie dłuższą skrzynię 4T. Zanim zacząłem dłubać przy silniku pamiętam, że na swojej 4S przekraczałem 100km/h (co mnie trochę martwiło, bo wartburgiem 1.3 miałem na trójce 120km/h - była tam skrzynia 4-biegowa). Teraz to na ile odwaga pozwoli, ostatnio sprawdzałem i miałem chyba około 130 i wskazówka wychodzi poza skalę obrotomierza, a w głowie odzywa się głos: "co robisz idioto !!!" :green_fuck:
- prezes0420
- Mały gagatek
- Posty: 79
- Rejestracja: sob lis 01, 2008 23:49
- Lokalizacja: Milicz
- Kontakt:
To znaczy 90 km na 3 biegu wyciągłem ale jeszcze szedł tylko trzeba było hamować- do 100 by pociągnoł.
Jeśli chodzi o pompe to na przyspieszaczu podnosi obroty tylko że na zimnym silniku z wyciągniętym przyspieszaczem są takie same jak na rozgrzanym bez przyspieszacza czyli 1000.
Mam do was pytanie czy zakładając że kąt wtrysku jast dobrze ustawiony pompa też,turbo ok,oleju nie bierze to czy może być jakaś inna przyczyna takich słabych osiągów i takiego spalania?
Jeśli chodzi o pompe to na przyspieszaczu podnosi obroty tylko że na zimnym silniku z wyciągniętym przyspieszaczem są takie same jak na rozgrzanym bez przyspieszacza czyli 1000.
Mam do was pytanie czy zakładając że kąt wtrysku jast dobrze ustawiony pompa też,turbo ok,oleju nie bierze to czy może być jakaś inna przyczyna takich słabych osiągów i takiego spalania?
- skibszczok
- Użytkownik
- Posty: 376
- Rejestracja: ndz sie 17, 2008 09:19
- Lokalizacja: Pabianice
- Kontakt:
- prezes0420
- Mały gagatek
- Posty: 79
- Rejestracja: sob lis 01, 2008 23:49
- Lokalizacja: Milicz
- Kontakt:
- prezes0420
- Mały gagatek
- Posty: 79
- Rejestracja: sob lis 01, 2008 23:49
- Lokalizacja: Milicz
- Kontakt:
O tu masz co nieco http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=149275
Po ustawienu oznaczenia na kole zamachowym, zobaczysz czy wałek sie nie zgadza, czy oznaczenia na pompie, (na kole).
Czasami ludzie mylnie ustawiają gmp na kole zamachowym i później trzeba się bawić w ustawianie.
Powinno się obyć bez blokad, powinny być też oznaczenia na kole pasowym.
[ Dodano: 14 Kwi 2009 00:26 ]
Na początek nie zdejmuj nawet pokrywy zaworów, tylko odepnij ten plastik co przykrywa paski (trzy zapinki i śróbka chyba 10 ), na kole od pompy bedziesz miał takie kropki dwie, jak mnie pamięć nie myli, sciągasz korek na skrzyni (najlepiej wogóle go wykręcić) i kręcisz wałem
Po ustawienu oznaczenia na kole zamachowym, zobaczysz czy wałek sie nie zgadza, czy oznaczenia na pompie, (na kole).
Czasami ludzie mylnie ustawiają gmp na kole zamachowym i później trzeba się bawić w ustawianie.
Powinno się obyć bez blokad, powinny być też oznaczenia na kole pasowym.
[ Dodano: 14 Kwi 2009 00:26 ]
Na początek nie zdejmuj nawet pokrywy zaworów, tylko odepnij ten plastik co przykrywa paski (trzy zapinki i śróbka chyba 10 ), na kole od pompy bedziesz miał takie kropki dwie, jak mnie pamięć nie myli, sciągasz korek na skrzyni (najlepiej wogóle go wykręcić) i kręcisz wałem
Ostatnio zmieniony wt kwie 14, 2009 00:31 przez t0mal, łącznie zmieniany 1 raz.
U mnie było chyba takie nacięcie i musi się pokrywać z wytłoczeniem w blasze zaraz za kołem pasowym.t0mal pisze:na kole od pompy bedziesz miał takie kropki dwie
prezes0420, popatrz w swojej grupie regionalnej, może masz blisko kogoś oblatanego w 1.6TD. Za browarka (albo i bez niego) chyba każdy forumowicz chętnie Ci pomoże bo to naprawdę nie jest jakaś specjalnie trudna robota A z mechanikami to różnie...
[ Dodano: Wto Kwi 14, 2009 8:26 am ]
To chyba nie jest prawidłowo, co prawda teraz mam pompę bez przyspieszacza obrotów, ale jak miałem oryginalną to chyba czy zimny czy ciepły miał takie same obroty (tylko na zimnym mocno trzęsie), a u Ciebie wynika że rosną po rozgrzaniu.prezes0420 pisze:na zimnym silniku z wyciągniętym przyspieszaczem są takie same jak na rozgrzanym bez przyspieszacza
Ostatnio zmieniony wt kwie 14, 2009 08:32 przez piori, łącznie zmieniany 1 raz.
- prezes0420
- Mały gagatek
- Posty: 79
- Rejestracja: sob lis 01, 2008 23:49
- Lokalizacja: Milicz
- Kontakt:
No właśnie już sie przekonałem jak jest z mechanikami( tylko nie chce mi się wieżyć że gość ma swój warsztat i robi w nim auta nawet po 2000 roku źle rozrząd ustawił,a z resztą sam nie wiem).
[ Dodano: 14 Kwi 2009 08:32 ]
To znaczy u mnie na zimnym silniku bez przyspieszacza zapala i gaśnie chyba że dodam lekko gazu a jak zapali to chodzi tylko że trzęsie i ma obroty na drugiej kresce od dołu na obrotku>
[ Dodano: 14 Kwi 2009 08:32 ]
To znaczy u mnie na zimnym silniku bez przyspieszacza zapala i gaśnie chyba że dodam lekko gazu a jak zapali to chodzi tylko że trzęsie i ma obroty na drugiej kresce od dołu na obrotku>
prezes0420, pisałeś że najpierw zmieniłeś wtryski, a dopiero potem pompę. Czemu ją zmieniałeś i czy na starej osiągałeś normalną prędkość i auto nie gasło po odpaleniu bez przyspieszacza? To że diesel gaśnie po odpaleniu to ewidentnie jest coś nie tak, benzyniakowi można wybaczyć, ale nie dieslowi :green_fuck:
- prezes0420
- Mały gagatek
- Posty: 79
- Rejestracja: sob lis 01, 2008 23:49
- Lokalizacja: Milicz
- Kontakt:
Wymieniłem wtryski dlatego że strasznie mi trzesło budą na wolnych obrotach pojechałem do mechanika i stwierdził że to od wtrysków po wymianie nie pomogło dopiero wtedy stwierdził że pompa no i po wymianie pompy pomogło. A na stara pompa tylko zmieniała kąt wtrysku lecz nawet przy mrozie -20 nie wyciągałem przyspieszacza bo nie było żadnej różnicy poprostu palił dobrze.
[ Dodano: 14 Kwi 2009 08:53 ]
Jeśli chodzi o prędkość to na starej szedł ok 160 ale wolniej się rozpędzał lecz za to mniej palił tylko się potem okazało jak troszke w necie poszperałem że to dyła pompa z silnoka 1,6 ale z vw transportera t 2(nie wiem z kąd ona tam)
[ Dodano: 15 Kwi 2009 10:57 ]
Taką miałem u siebie pompe przed wymianą.
[ Dodano: 14 Kwi 2009 08:53 ]
Jeśli chodzi o prędkość to na starej szedł ok 160 ale wolniej się rozpędzał lecz za to mniej palił tylko się potem okazało jak troszke w necie poszperałem że to dyła pompa z silnoka 1,6 ale z vw transportera t 2(nie wiem z kąd ona tam)
[ Dodano: 15 Kwi 2009 10:57 ]
Taką miałem u siebie pompe przed wymianą.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości