Niepokojący wyciek Silnik RP 1.8 jednopunkt FOTO
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Niepokojący wyciek Silnik RP 1.8 jednopunkt FOTO
Wczoraj zauwazywłem niepokojacy wyciek.Jako ze nie bardzo umie nazwać rzeczy po imieniu mamieszczam zdjecia. Co nalezy wymienic przy cieknącym elemencie jak nazywa sie ten czasny element spod którego leci woda
-
- Użytkownik
- Posty: 333
- Rejestracja: czw lis 29, 2007 21:11
- Lokalizacja: Elblag
- Kontakt:
super dzieki za pomoc korzystając z tematu co ta za przewód nad tym kroćcem :> ( ten grubu co jest podłaczony do silnika )
Ostatnio zmieniony ndz kwie 12, 2009 09:58 przez krxychu, łącznie zmieniany 1 raz.
- ziolo115
- Ma gadane
- Posty: 248
- Rejestracja: wt kwie 18, 2006 14:12
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
Dokładnie tak Należy wymienić kruciuec. jak odkręcisz ten stary to wyczyśc dobrze powierzchnie pod nim bo pewnie będzie miała osad z cieczy chłodzącej. mozesz delikatnie nozykiem lub innym narzędziem ale nie za mocno zenby nie pofatygowac powierzchni. a nowy kruciec mozna posmarowac pastą uszczelniającą przed przykręceniem co da ci pewnośc ze nie bedzie więcej takich niespodzianek
A czy aby oryginalnie ten kruciec nie jest aluminiowy? ja mialem taki wlasnie...
Jesli to aluminium to nie ma oringa tylko plaska uszczelka, ktora mozna wymienic, tylko jak bedziesz dokrecal to z wyczuciem bo ja tak zalatwilem swoj ze w koncu pekl :/
Plastikowy zamiennik nie kosztuje 30 zl tylko 5zl, wiem bo kupowalem i wlasnie w plastikowych mamy oringi (wymienilem na pascie uszczelniajacej a i tak cieknie).
Jak bedziesz wymienial kruciec albo uszczelke to uwazaj na sruby i badz przygotowany na to ze mozesz ukrecic w nich lebki, wiec nie planuj wymiany w 15 minut
Jak ja odkrecalem to zostaly mi 2 szpilki bez glowek na wykrecanie ktorych musialem poswiecic kolejne cenne godziny... jesli nie urwiesz lebkow to znaczy ze jestes szczesciarzem
Jesli to aluminium to nie ma oringa tylko plaska uszczelka, ktora mozna wymienic, tylko jak bedziesz dokrecal to z wyczuciem bo ja tak zalatwilem swoj ze w koncu pekl :/
Plastikowy zamiennik nie kosztuje 30 zl tylko 5zl, wiem bo kupowalem i wlasnie w plastikowych mamy oringi (wymienilem na pascie uszczelniajacej a i tak cieknie).
Jak bedziesz wymienial kruciec albo uszczelke to uwazaj na sruby i badz przygotowany na to ze mozesz ukrecic w nich lebki, wiec nie planuj wymiany w 15 minut
Jak ja odkrecalem to zostaly mi 2 szpilki bez glowek na wykrecanie ktorych musialem poswiecic kolejne cenne godziny... jesli nie urwiesz lebkow to znaczy ze jestes szczesciarzem
[img]http://i5.photobucket.com/albums/y182/johnnie_oo/zakaz-1.jpg[/img]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 262 gości