Czarna, zakopcona sonda lambda

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

moriel
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt lip 01, 2008 17:20
Lokalizacja: Gdańsk

Czarna, zakopcona sonda lambda

Post autor: moriel » śr kwie 08, 2009 17:59

Dzisiaj w końcu zebrałem się na odwagę i jako przedstawiciel posiadaczy NZ-tki postanowiłem sprawdzić czy większość typowych problemów z falowaniem ustąpi po wymianie sondy na nową. Oczywiście przy tej okazji regulacja spalin, zapłonu itd. Teraz silnik już z nową sondą wyregulowany na 120%. Czy problemy przejdą jeszcze nie wiem, bo nie miałem czasu dobrze posprawdzać, ale z pewnością o tym napiszę jak sprawdzę.

W każdym razie pytanie jest inne: stara sonda, którą wyciągnąłem (według opisu na obudowie Bosch) jest cała czarna, zakopcona sadzą i to do tego stopnia, że wygląda jakby była porośnięta czarnym mchem. Czego to objaw?

P.S. Stara sonda sygnał wprawdzie dawała dobry (0,1 - 0,75V), ale niemrawo, a obwód grzałki wykazał przerwę, więc uznałem, że bez wymiany dalej nie nada :)
Ostatnio zmieniony śr kwie 08, 2009 18:01 przez moriel, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Post autor: stonefree » czw kwie 09, 2009 16:53

Objaw to zbyt bogatej mieszanki?



Awatar użytkownika
dziabi3
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 905
Rejestracja: pt maja 16, 2008 15:34
Lokalizacja: xxxxxxxx

Post autor: dziabi3 » czw kwie 09, 2009 17:18

zepsuta grzałka mogła nie dogrzewać na postoju sondy i auto mogło walic benzyną w tłumik co spowodowało zakopcenie sondy

napisz jaką sondę założyłeś i ile dałeś i jak się sprawuje


był golf3 ABD 1,4 60km
był golf3 AFT 1,6 101km
było punto gt 1,4 136km
jest ford focus 2.0 131km
jest BMW 330Ci 231Km
ale na pewno będzie kiedyś jeszcze VW bo VW to jak dobry sex którego nigdy za wiele :-0

Awatar użytkownika
emiloss
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 87
Rejestracja: wt wrz 18, 2007 22:30
Lokalizacja: Bronisławów

Post autor: emiloss » czw kwie 09, 2009 17:33

Sonda lambda może być zakopcona co może powodować jej nie prawidłowe działanie. 20 minut szybkiej jazdy powinno okopcenie usunąć. Sonda z tego co wiem działa w odpowiedniej temperatórze i poto jest grzałka, żeby szybciej zaczeła działać.



moriel
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt lip 01, 2008 17:20
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: moriel » czw kwie 09, 2009 20:38

To nie jest tak, że ona po prostu była okopcona (np. tak, jak zakopcone bywają świece zapłonowe). Ta sonda pokryta była zwartym, twardym czarnym osadem, praktycznie skorupką sadzy o grubości przynajmniej 3mm, który zeskrobać dałem radę dopiero nożem. Żadne czyszczenie szczoteczką nawet nie ruszyło tego osadu. Nie wierzę, żeby w tej sytuacji nawet dobre wygrzanie sondy mogło coś poradzić. Tym bardziej, że w takim stanie wyciągnąłem ją z katalizatora świeżo po dłuższej trasie.

Bogata mieszanka, być może owszem. Ale od jak dawna by to musiało trwać, żeby nagromadził się aż taki osad? Czyżby samo niedogrzanie było główną przyczyną?

Nowa sonda to uniwersalna, 3-przewodowa Magneti Marelli z grzałką 18W. Kosztowała ok. 140zł.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 375 gości