Wentylator nawiewu...przestał się nagle obracać
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Wentylator nawiewu...przestał się nagle obracać
Witam
Mam następujące pytanie: wczoraj wieczorem wentylator nawiewu działał normalnie....dzisiaj wchodzę do auta włączam i tak jakby gorzej kręcił po czym przestał wogóle działać....sprawdzałem już czy ma napięcie...pokrętła też są sprawne...sprawdziłem tez ten bezpiecznik termiczny i wszystko jest niby ok a wentylator dalej nie kręci :/
Mam też drugi wentylator tylko z połamanymi łopatkami ale wirnik jest sprawny...czy gdyby się okazało że jednak wirnik sie spalił da sie jakoś przełożyć samo to koło z tymi łopatkami? bo w tym z uszkodzonymi łopatkami probowałem ściągnąć ale jakoś nie umiałem sobie poradzić...może jest na to jakiś patent?
Mam następujące pytanie: wczoraj wieczorem wentylator nawiewu działał normalnie....dzisiaj wchodzę do auta włączam i tak jakby gorzej kręcił po czym przestał wogóle działać....sprawdzałem już czy ma napięcie...pokrętła też są sprawne...sprawdziłem tez ten bezpiecznik termiczny i wszystko jest niby ok a wentylator dalej nie kręci :/
Mam też drugi wentylator tylko z połamanymi łopatkami ale wirnik jest sprawny...czy gdyby się okazało że jednak wirnik sie spalił da sie jakoś przełożyć samo to koło z tymi łopatkami? bo w tym z uszkodzonymi łopatkami probowałem ściągnąć ale jakoś nie umiałem sobie poradzić...może jest na to jakiś patent?
Wszyscy tylko BRAK MOCY I BRAK MOCY :)
nie no nie myłem auta od kilku dni ...poza tym jakby była woda tobym pewnie zakumał że to może być przyczyną....a on poprostu stanął...jutro wepne go na krótko i będzie wszystko jasne...
teraz mam pytanie czy można ściągnąć te łopatki jakoś z wirnika?? ściągał ktoś kiedyś?
teraz mam pytanie czy można ściągnąć te łopatki jakoś z wirnika?? ściągał ktoś kiedyś?
Wszyscy tylko BRAK MOCY I BRAK MOCY :)
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 631
- Rejestracja: pn gru 05, 2005 23:04
- Lokalizacja: Wieluń/Wrocław/Katowice
zanim go zaczniesz rozbierać zmierz napięcie miernikiem na kostce do dmuchawy. często właśnie tam coś nie łączy na stykach albo nie ma napięcia.
wymieniałem w tym kiedyś szczotki. wszystko jest na zatrzaski.
wymieniałem w tym kiedyś szczotki. wszystko jest na zatrzaski.
Ostatnio zmieniony pt kwie 10, 2009 09:53 przez CQ, łącznie zmieniany 1 raz.
Na początku tematu pisałem przecież że mierzyłem napięcie....poza tym sprawa się rozwiązała...przerwana była miedziana plecionka ze szczotki...nie wiem w jaki sposób to sie mogło stać no ale się stało...polutowałem wszystko od nowa ale wentylator nie chodził już tak jak wcześniej i po kilku sekundach w kabinie zrobiło się szaro spalił sie hehehehee miałem jeszcze dwa w garażu z czego w jednym był sprawny silnik...wybiłem to koło z łopatkami (bardzo ciężko jest osadzone) i zamontowałem do sprawnego silnika...jakoś to wszystko działa ale nie ma już takiego wyważenia i czuć lekkie wibracje na 4 biegu...na kilka dni starczy dopóki nie zamówię nowego .... pozdrawiam
Wszyscy tylko BRAK MOCY I BRAK MOCY :)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 212 gości