witam,
Prosze o szybka odp., poniewaz za kilka godzin odbieram autko z serwisu i chcialbym miec pewnosc.
Jakies 4-5 miesiecy temu wymienialem uszczelke pod glowica, ale naprawa byla nieudana, bo ciagle olej mi ubywal. Okazalo sie, ze to prowadnice zaworow byly zle zamontowane. Zeby mechanik do tego doszedl musial zdjac ponownie glowice. Slyszalem, ze po kazdym zdjeciu glowicy powinna byc zalozona nowa uszczelka i nowe sruby. czy to prawda? i czy jesli zostaly zalozone stare elementy, to czym to grozi i czy mam sie upierac koniecznie zeby byla zalozona nowa uszczelka i sruby, w przypadku gdyby nie byly, czy dac sobie na looz? PZDR
szybkie pytanie na temat uszczelki pod glowica
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 92
- Rejestracja: sob lis 03, 2007 14:12
- Lokalizacja: Łódź/Mazury
szybkie pytanie na temat uszczelki pod glowica
Edison nie zyje...Einstein nie zyje... i ja tez sie jakos slabo czuje
Uszczelkę i śruby od razu wymienia sie na nowe. Tracą swoje parametry po wymontowaniu. Uszczelka jest na "ścisk" kształtuje się do głowicy i bloku po założeniu już nie nadaje się do ponownego montażu. Koszt przecież jest nieduży uszczelki a tu nie warto oszczędzać. Za chwilę możesz mieć znowu do wymiany Co do szpilek od głowicy zaleca się ich wymiana przy każdorazowym demontażu ale tu już różnie bywa.
Zmień mechanika, niedopuszczalne aby montować uszczelkę drugi raz
pozdro
Zmień mechanika, niedopuszczalne aby montować uszczelkę drugi raz
pozdro
VW Sharan 1.9 TDI 115 KM 2000 r, MK II
CB TTI 770 + Sirio ML-145
Sony GiGaPanel + 10 głośników
Mój SZARIK http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=225559
CB TTI 770 + Sirio ML-145
Sony GiGaPanel + 10 głośników
Mój SZARIK http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=225559
-
- Mały gagatek
- Posty: 92
- Rejestracja: sob lis 03, 2007 14:12
- Lokalizacja: Łódź/Mazury
dzieki za odp. jeszcze nie wiem co zalozy, czy stara czy nowa. Robi to w ramach reklamacji i dlatego sie troche obawiam, czy nie bedzie chcial sobie kosztow obnizyc. Ale dzieki Tobie bede wiedzial ze nalezy walczyc o nowa uszczelke wesolego jajka
Edison nie zyje...Einstein nie zyje... i ja tez sie jakos slabo czuje
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 111 gości