Regulacja LDA

[m.s]

marten1981, chodzi mi oto zeby nie dawac na maxa paliwka tylko tak zeby minimalnie kopcił lub wcale i potem stopniowo podkrecac a nie na pałe odrazu

teraz jak juz pogrzebalem i mam mbc to tak jakby juz tak nie idzie,nie ma tego "uderzenia"jak turbo zaczyna dmuchac....moze jakies sugestie panowie??

napewno masz zawór zakręcony moze przepuszcza umnie tak było i był słabszy potem znów ciśnienie wzrastało i ponownie spadało to było niebezpieczne
jak nie to to skręc mbc mocniej lub daj krótszy węzyk do mbc od strony gdzie jest kulka

wszystkie sugestie mile widziane.no a z ta glowica to mnie nie straszcie bo dopiero dol robilem pozdrowinka

mi wytrzymało około 1roku lecz podkreiłem za mocno i poszła głowica i uszczelka lecz efekt był taki brak trakcji na 1i2 biegu na ori 14-stkach

z ta głowica to nie ma żartów , podkręcenie silnika (tuning) uczy pokory i to kosztuje

Sama prawda

[marten1981]

wlasnie zawor...hmmm z tego co ogladalem za forum ja czegos takiego na kolektorze nie mam ja patrze na silnik po lewej stronie, nie mam takiego zaworu, u mnie jest taka grucha i ciegno ktore otwiera i zamyka zawor po stronie turbiny,czyli tak mysle upuszcza spaliny jak cisnienie jest za duze...a mbc mam zalozone miedzy ta grucha a sprezarka..czyli tak jak przyspieszam pieknie dmucha jak nalezy,widze po manometrze jak juz sie kula na 5 biegu tak 100 na h to utrzymuje sie na poziomie 0.4 0.5 bara ale jak znowu depne znow rosnie ale jak ustabilizuje predkosc np 120 to znow cisnienie nie jest 1.2 bara a np 0,6...czyli tak nie powinnobyc tak???a jak wkrecam mbc to mi rosnie przy przyspieszaniu cisnienie nawet do 1.7bara...to dlla mnie czarna magia,rece mi opadaja,wszyscy fajnie modza a ja jakos nie umie wymodzic, sprubuje jeszcze z tym wezykiem. thx za zainteresowanie

[m.s]

ustabilizuje predkosc np 120 to znow cisnienie nie jest 1.2 bara a np 0,6...czyli

no dobra ale jak masz prędkosc 120 to trzymasz obr powidzmy 3,5 tys czy ci spadaja bo to tez wzne im większe boroty tym większe cisnienie na turbinie bo jak przyspieszasz to cińienie rosnie a wystarczy lekko zdjąc noge z gazu to bedzie spadało co bedzie widac na boosie

[wegi]

czy jesli w czasie montowania PINa od 1,6 przy zdjęciu membrany nie zaznaczyłem sobie ich pierwotnego polożenia to bede mial jakies zle objawy?
z pokrywy nie cieknie, pin na max.wysuniety, z tylu nie kopci, smiga jak glupi.

[munior]

Spokojnie kolego ,żadnych złych objawów nie będziesz miał .Na starym płaskim pinie niema czego zaznaczać bo niby po co ? ,na tym który załozyłeś będziesz miał rysę w miejscu w którym chodzi (jakbyś chciał przekręcić będziesz widział),a skoro nie kopci to nie musisz pinem kręcić ...ci którzy kręcą i tak w końcu zazwyczaj ustawiają na maxa ... ja u siebie mam symetryczny z ostro schodzącym stożkiem na odcinku 9 mm ,(wersja hard zrobiona na podstawie moich obserwacji) i tego mi było mało to zmieniłem sprężynę pod membraną na bardziej mięką ,po zmianie spręzyny ciąg zaczyna się trochę wcześniej ,jak deptam to kopci przez chwilę i przestaje ale co tam niech sobie zakopci ,nowe TDI też kopcą jak się im depcze...

[wegi]

Na starym płaskim pinie niema czego zaznaczać bo niby po co ?

no masz racje, tyle, że w tym temacie, zaraz na początku, przy opisie wymiany jest zdanie o zaznaczeniu na tej blaszcze, ktora dociska membrane. ogolnie nic nie zamierzam juz ruszac w tym temacie bo jest super

a tego PINa to zdaje sie wlasnie od Ciebie munior na allegro kupilem, dziś wlasnie dotarl

[munior]

a tego PINa to zdaje sie wlasnie od Ciebie munior na allegro kupilem, dziś wlasnie dotarl

Zgadza się ,kojarzę po miejscowości .Apropo początku tematu i blaszki na której zaznaczamy to chodziło o zaznaczenie sobie na górze membrany pierwotnego położenia pina przed kręceniem nim ,co by można było wrócić do pierwotnego położenia bo temat dotyczy 1,6 TD . W twoim przypadku nie było pierwotnego położenia pina bo go wymieniłeś z prostego .Ale można sobie zaznaczyć jak ktoś zamierza kręcić stożkowym pinem a w zasadzie wystarczy tylko ustawić zapunktowaną kropkę która jest fabrycznie na górnej częsci podkładki membrany jako odnośnik max wcięcia pina.Wystarczy wtedy tylko odkręć pokrywę LDA i niewyciągając pina ustawić jak nam pasuje patrząc na ten punkt

[ajurczuk]

piny od muniora jak najbardziej polecam po tygodniu testowania wyjałem go i jest ryska ale wogle nie wyczuwalna pod paznokciem czyli stal naprawde twarda co do wzrostu osiagów nic nie moge powiedziec bo nic nie poczułem ale kupiłem ten pin bo wszyscy juz maja : :green_fuck:

[silolo]

Witam jestem posiadaczem znanego silnika AAZ i mam ekopompe w tym silniku więc moje pytanie jest takie czy mogę pina do ekopompy włożyć ?????????????? jeśli tak to w jaki sposób ????????
czy trzeba wymieniać całą pompę ???????????????
munior ty na allegro http://www.allegro.pl/ite..._lda1_9_td.html masz podane że na ekopompie nic nie można zrobić a ja właśnie chciałem kupić u ciebie pina < lecz mody u mnie pewnie nic nie dadzą chcę założyć IC lecz nie wiem jak dawkę podkręcić ...............
Proszę o pomoc
Pozdrawiam...

[paja]

silolo, nie musisz wymieniać całej pompy tylko górę. Jednak ciężko ją dostać. Inaczej pina nie założysz.

[munior]

Niestety ,tak jak ci kolega paja napisał ,nie da się wymienić pina w eko pompie bo go tam poprostu niema .Jak odkręcisz pokrywę LDA w eko pompie zieje pustką.Dawkę paliwa możesz zwiększyć i bez LDA śrubą od dawki która znajduje się nad wychodzącymi z pompy przewodami ciśnieniowymi ,taka długa z kontrnakrętką na klucz 13 i wejsciem na płaski wkrętak często
zapląbowana o ile nikt przy niej wczesniej nie majstrował .Zwiększenie dawki napewno przyniesie jakiś widoczny efekt (dymienie również)ale nie będzie to efekt taki jak przy LDA i boost pinie.Dawkę zwiększa się luzując kontrę kluczem 13 i wkręcając wkrętakiem śrubę ,wkręć na początek o 90stopni ( ćwierć obrotu )i potestuj . Nie polecam wkręcania śruby od dawki więcej niż 180 stopni(pół obrotu)bo zaczną się problemy z długim schodzeniem z obrotów silnika na skutek zbyt dużej dawki paliwa

[arwam]

Nie polecam wkręcania śruby od dawki więcej niż 180 stopni(pół obrotu)bo zaczną się problemy z długim schodzeniem z obrotów silnika na skutek zbyt dużej dawki paliwa

wszystko jest do ustawienia

ja miałem u siebie niedawno 360* dawkę zwiększoną i zmniejszyłem ją tylko dlatego że sprzęgło już na pół gwizdka nie daje rady

a boost pina mam takiego:

[andrew.zbyrko]

wszystko jest do ustawienia

dokładnie, to że nie schodzi z obrotów nie musi oznaczać że dawka paliwa jest za duza, tylko że wydatek jest za duży

[MaxsteRR]

Ja dzisiaj u siebie wziąłem się za regulacje dawki. Okazało się miałem plombę na śrubie do regulacji więc kręcona raczej nie była. Wkręciłem ją z niecałe pół obrotu ale obroty silnika się nie podniosły. Zaczął tylko mocniej dymić po dodaniu gazu. Turbinę (K14) dałem na 1,1-1,2, ale jak dla mnie nadal to nie to Mam boost pina i wkładkę K&N'a
Dalej kręcić dawką, czy inwestować w IC? Czy moze jeszcze coś innego?