Witajcie...
Otóż dzisiaj jadę sobie normalnie...wszystko działa to jednego felernego skrzyżowania...Ruszam spod świateł...2...3...gazuję a on nie chce jechać...wciskam gaz a obroty nie rosną...patrzę kontrolki się nie palą więc chyba nie zgasł...awaryjne...i wyłączyłem stacyjkę...odpalam i wszystko ok...
To już drugi raz z w ciągu miesiąca tym że pierwszy raz zapaliły się kontrolki...tak jakby zgasł a dzisiaj nie...
Co to może być?Gdzie szukać, co wymieniać najpierw??!!
Dzięki za pomoc.
Pozdrowienia
Piotr
Zgasł podczas jazdy...Mk3 1,6 ABU
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 273 gości