Nie moge odpalic po wymianie rozrzadu

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

areek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 23:55
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: areek » wt mar 24, 2009 23:42

edzio pisze:masz luz na zaworach?,bo z tego co zrozumiałem to ściągałeś wałek i coś robiłeś z popychaczami,a po każdym zdjęciu wałka trzeba z nich olej wycisnąc.
tak walek byl sciagany bo popychacze byle zapieczone , zostaly rozlozone , wyczyszczone i zapodane w te same miejsca juz bez oleju. Podczas dotychczasowego krecenia sie napelnily ale co z tego jak ..........



roman58
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 907
Rejestracja: pn sty 05, 2009 22:34
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: roman58 » wt mar 24, 2009 23:42

Popychacze same się ustawią tylko parę razy pokręcić silnikiem i odczekać i znowu pokręcić.A jak odpali trochę podgrzać i wziąć na wyższe obroty przez chwilę i po sprawie.



areek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 23:55
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: areek » wt mar 24, 2009 23:50

roman58 pisze:Jak ustawisz rozrząd do znaków to i aparat też ustaw do znaku.Gdy ściągniesz kopułkę to na górnej powierzchni aparatu jest znak od strony bloku silnika i do tego ustaw palec rozdzielczy żeby był na środku i jest ok.
Jak ustawie na znakach to palec jest w pozycji mijajacej 1 cylinder, czyli patzrac na aparat to prawie na godzinie 9.
Od strony bloku silnika czyli od wewnatrz aparatu? Czyli rozumiem, ze musze znak w aparacie miec ustawiony na srodku czesci zdawczej palca?



roman58
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 907
Rejestracja: pn sty 05, 2009 22:34
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: roman58 » śr mar 25, 2009 00:24

Tak,tylko teraz albo wyciągniesz aparat i przestawisz go tylko jest źle włożyć bo trudno natrafić na płetwę od pompy ale jak skręcisz ją w prawo to za którymś razem trafisz.Albo ustawiaj rozrząd jeszcze raz z ustawieniem aparatu.



Awatar użytkownika
TomiTT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 493
Rejestracja: czw lip 12, 2007 19:13
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Post autor: TomiTT » śr mar 25, 2009 07:56

kolego a przy przepustnicy coś nie majstrowałeś? wtyczkę do niej masz na pewno dobrze zapiętą?


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=147731
[b]Moja perełka nowe zmiany str 2[/b]

areek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 23:55
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: areek » śr mar 25, 2009 09:27

TomiTT pisze:kolego a przy przepustnicy coś nie majstrowałeś? wtyczkę do niej masz na pewno dobrze zapiętą?
nic z nia robione nie bylo, wtyczka podpieta i masa tez. A z drugiej strony to przepustnica kiedys mi nie domagala(brak buczenia-serwo motor nie pracowal) i zaplal tylko do czasu rozgrzania trzeba bylo linke podciagnac i gaz potrzymac. Po zagrzaniu trzymal 850-900 rpm - czyli calkiem dobrze

[ Dodano: 25 Mar 2009 08:49 ]
roman58 pisze:Tak,tylko teraz albo wyciągniesz aparat i przestawisz go tylko jest źle włożyć bo trudno natrafić na płetwę od pompy ale jak skręcisz ją w prawo to za którymś razem trafisz.Albo ustawiaj rozrząd jeszcze raz z ustawieniem aparatu.
"pletwe od pompy"? walek rozrzadu od strony aparatu zakonczony jest kolem w ktorym jest dziurka. Aparat ma tez kolko tylko z "meska" wypustka. Pompa wodna jest w bloku silnika napedzana paskiem rozrzadu. Aby ustawic srodek palca na przeciw znaku to moge krecic aparatem albo przestawic rozrzad , tak aby mi sie to pokrylo?.

dzieki za zainteresowanie
Ostatnio zmieniony śr mar 25, 2009 09:53 przez areek, łącznie zmieniany 1 raz.



roman58
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 907
Rejestracja: pn sty 05, 2009 22:34
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: roman58 » śr mar 25, 2009 10:12

Arek tak bo to jest silnik AEE i aparat ma na wałku przepraszam za zamieszanie.Pozdrawiam.

Tu masz ustawienie rozrządu.
Obrazek


Poszło ci na PW
Ostatnio zmieniony śr mar 25, 2009 12:18 przez roman58, łącznie zmieniany 2 razy.



areek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 23:55
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: areek » śr mar 25, 2009 11:43

[quote="roman58"]Arek tak bo to jest silnik AEE i aparat ma na wałku przepraszam za zamieszanie.Pozdrawiam.

Tu masz ustawienie rozrządu.

dzieki
dodales zdjecie, tak wlasnie ustawiony mam rozrzad, co opisalem wczesniej. I na to zalozony aparat zaplonowy , i to wszystko poskaldane do kupy - bez mozliwosci rozsynchronizowania wg mnie-daje efekt zle ustawionego rozrzadu. :grrr:



Awatar użytkownika
TomiTT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 493
Rejestracja: czw lip 12, 2007 19:13
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Post autor: TomiTT » śr mar 25, 2009 14:09

a tą przepustnice kupiłeś nową czy jak? bo dziwne to jest że zapali jak wciśniesz gaz do połowy ... coś tu nie gra


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=147731
[b]Moja perełka nowe zmiany str 2[/b]

areek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 23:55
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: areek » śr mar 25, 2009 21:52

TomiTT pisze:a tą przepustnice kupiłeś nową czy jak? bo dziwne to jest że zapali jak wciśniesz gaz do połowy ... coś tu nie gra
witam
z przepustnica jest/bylo tak ; jakies 2 - mce temu przestala buczec, serwo motor przestal dzialac, nie trzymal wolnych obrotow, gasl. Wiec podciagnalem linke gazu przy przepustnicy i dalo to efekt posredni czyli: gdy temp. mniejsza niz 5*C to przy zapalaniu trzeba bylo przytrzymac pedal gazu tak aby bylo ok. 1600rpm. Po ok. 5 min mozna bylo puscic gaz-nie gasl. Gdy sie rozgrzal osiagal 850-900 rpm rowno pracujac , nie gasnac. Czyli ok, mozna bylo jezdzic - spalnanie bez zmian, innych skutkow ubocznych brak. W takim stanie przepustnicy zostal rozebrany walek ... j.w...

[ Dodano: 29 Mar 2009 21:31 ]
TomiTT pisze:kolego

witam
na poczatek podziekowania dla wszystkich udzielajacych sie.
wiec tak jak pisalem wczesniej -efekt zle ustawionego rozrzadu, ale tutaj nie ma takiej mozliwosci. okazalo sie, ze majac wal korbowy na znaku, czyli 1 i 4 cyl. w ZZ to przekrecilem walkiem rozrzadu troszeczke do przodu i pokrzywilem 4 zawory wspomnienych cyl.
2 i 3 cyl. nie naruszone. zanim do tego doszedlem, zmierzylem kompresje i 1 i 4 cyl 0 bara, 2 i 3 cyl. 6 bara. Czyli malo, ale wystarczajaco, ze jak krecilem to dal rade zapalic na te dwa cylindry, kiedy gaz byl przytrzymany. jak by nie patrzec , w tym przypadku nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo , bo-skorodowane przylgnie mogly by spowodowac koniecznosc wymiany gniazd zaworow a tak tylko......... 4 zawory.



witam
zawory 4 nowe dokupione (1 i 4 cyl), uszczelniacze trzonkow wymienione, zawory podocierane do gniazd- no i samochod pali . przepustnica dalej nie dziala (sero motor - kaput)- ale to nie ma znaczenia , ladnie pali i wolne obroty Ok.- i nie mam zamiaru jej wymieniac, w innym poscie napisze jak ja obszedlem.
dzieki wsystki za udzial i pomoc.
Ostatnio zmieniony ndz kwie 05, 2009 20:43 przez areek, łącznie zmieniany 1 raz.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 527 gości