golf 2 GT
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- robal264
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2140
- Rejestracja: pn lis 28, 2005 22:46
- Lokalizacja: Małkowice
- Kontakt:
golf 2 GT
Witam moj problem dotyczy Golfa 2 GT z 89r otoz jak jezdze normalnie tzn wiecie bez ciaglej zmiany pasow i na niskich obrotach to jest sysko ok rzadko na gasnie, ale jak tylko chce byc szybko w domu i przegonie go przez pol wrocka to na najblizszym skrzyzowaniu gdy sie zatrzymam zgasnie, i nie pomaga odpalanie bo znowu to samo, nawet jak chce go przytrzymac na obrotach to sie nie da bo zachowuje sie jakby nie dostawal benzyny, najgorsze ze to mija jak tylko rusze i ujade jakies 20m wtedy jest ok, podczas jazdy tez jest ok zadnych problemow leci jak szalony, problem powtarza sie na postoju. Juz mnie to wkurza bo nie moge ruszyc ze swiatel
Moze mi ktos cos doradzic ?? zakladam ze to pompa paliwa bo przerabialem cos podobnego w toledo ale wtedy w ogole nie jechal,postanowilem spytac tutaj moze mi cos doradzicie
Moze mi ktos cos doradzic ?? zakladam ze to pompa paliwa bo przerabialem cos podobnego w toledo ale wtedy w ogole nie jechal,postanowilem spytac tutaj moze mi cos doradzicie
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
Ja miałem KRa i tam mi falował na obrotach na jednym stabilizatorze biegu jałowego ,na drugim tak jak u Ciebie jak schodził z obrotów to tak nisko że czasami gasł albo schodził na 500 obr aż mało co się nierozleciał a trzeci czasami trzyma 2500 aż mu się znudziło czyli trzy pocowałem i dwie pompy paliwa tak na marginesie także myślę że masz to samo.Tylko że z silniczkiem krokowym podobno jest większy problem.Niewiem ale może coś doradziłem oby dobrze.Pozdrawiam
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
TOMASZ podejżewasz u ROBALA silniczek krokowy - może i faktycznie to wina silniczka? tylko obajawy jak na silniczek sa troche dziwne, no bo niby dlaczego jak ostro auto dostanie w kiche to wtedy silniczek nie utrzymuje wolnych obrotów, a jak jeździ spokojnie to jest wszystko OK? troche to dziwne.
Pisze o tym bo sam mam podobne objawy i tez podejżewam silniczek krokowy u siebie, czasem przez dwa dni na wolnych chodzi fajnie lekko faluje ale trzyma 850-950 , a czasami nie wiadomo dlaczego spadnie na 500 i nie może sie podnieść tylko sie telepie aż budą trzęsie, czasem też lubi sobie poprostu zgasnąć, zwłaszcza jak silnik jest jeszcze nie całkiem rozgrzany. Wydaje mi sie że w pewnych położeniach silniczek się zaciera i tak zostaje , az sam sie odblokuje i potem chodzi poprawnie przez jakis czas - diabli wiedzą, narazie nie chce mi sie z tym bawic bo zimno!
Mam prośbę ROBAL - jak dojdziesz u siebie co było przyczyną to daj znać albo w tym poście, albo na emaila, bo tez mnie to ciekawi - naraziszko powodzenia!
Pisze o tym bo sam mam podobne objawy i tez podejżewam silniczek krokowy u siebie, czasem przez dwa dni na wolnych chodzi fajnie lekko faluje ale trzyma 850-950 , a czasami nie wiadomo dlaczego spadnie na 500 i nie może sie podnieść tylko sie telepie aż budą trzęsie, czasem też lubi sobie poprostu zgasnąć, zwłaszcza jak silnik jest jeszcze nie całkiem rozgrzany. Wydaje mi sie że w pewnych położeniach silniczek się zaciera i tak zostaje , az sam sie odblokuje i potem chodzi poprawnie przez jakis czas - diabli wiedzą, narazie nie chce mi sie z tym bawic bo zimno!
Mam prośbę ROBAL - jak dojdziesz u siebie co było przyczyną to daj znać albo w tym poście, albo na emaila, bo tez mnie to ciekawi - naraziszko powodzenia!
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 58 gości