Witam
Od pewnego czasu coś w silniku na jałowych obrotach mi huczy/wyje/postukuje/popiskuje na zmianę. Nie miałem jeszcze czasu sprawdzać dokładnie, ale wszystko wskazuje na alternator - przy okazji wymiany oleju mechanik na chwilę go zdemontował i wszystko niby ucichło. Alternator Boscha, 55A do silnika 1,3NZ. Alternator kręcony "na sucho" żadnych takich dźwięków nie wydaje, tylko gdy jest zamontowany.
W tej sytuacji podejrzewam oczywiście łożyska. I teraz szereg pytań do bardziej doświadczonych kolegów:
- Czy w alternatorze może hałasować jeszcze coś poza łożyskami?
- Demontaż i montaż alternatora to prosta sprawa, na pewno sobie poradzę. Gorzej może być z samym rozłożeniem i wymianą łożysk. Czy da się to zrobić bez ściągacza (nie posiadam) i prasy (tym bardziej), czy nie ma szans?
- Jakie łożyska potrzebne są do tego alternatora? Jeśli będę wymieniać sam, to niestety w miejscu, gdzie żadnego sklepu pod ręką nie będzie. Łożyska będę więc musiał kupić z wyprzedzeniem.
Dzięki za wszystkie wskazówki i pozdrawiam.
Alternator wyje
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Prawdopodobnie lozysko alternatora.nie kupuj tylko wloskiego g****o. Kup niemiecki zamiennik albo orginal. Pozatym pasek tez powinienes wymienic.
Czasem szumi jak jest za mocno naprezony pasek.
Czasem szumi jak jest za mocno naprezony pasek.
Ostatnio zmieniony wt mar 17, 2009 15:13 przez J3L3N, łącznie zmieniany 1 raz.
[size=117]
Samochód jest bogiem, Prędkość nałogiem,
Nitro zabawą, A tuning podstawą!
[/size]
Samochód jest bogiem, Prędkość nałogiem,
Nitro zabawą, A tuning podstawą!
[/size]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 166 gości