Jaki trzymac poziom oleju
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- stanislawski
- Ma gadane
- Posty: 170
- Rejestracja: wt wrz 12, 2006 22:57
Przed chwilą miałem dłuższą pogawędkę z mechanikiem z autoryzowanego serwisu Skody w Krakowie, którego zapytałem w kwestii wyboru oleju. Usłyszałem opinię, że olej należy stosować w zależności od kilku kryteriów, m.in. rodzaju silnika (oczywiste!), rodzaju pracy (trasa czy dojazd na zimnym do pracy /domu i stop), a najważniejsza sprawa na co rzadko zwraca się uwagę, to przebieg pojazdu. W moim przypadku stało się tak, że zmieniem olej z półsyntetyka na pełny syntetyk i zaczęło się! Zaczęła lać turbosprzężarka. Właśnie dziś mechanik wkłada ją po regeneracji do samochodu, zobaczymy jak auto teraz będzie chodzić, ale zdecydowanie (mam 180kkm przebiegu) kolejna zmiana oleju to półsyntetyk.
Ten znajomy mechanik ze Skody cytował mi wytyczne co prawda dla mercedesa, ale wynikało z nich, że dla stef ciepłych producent przewiduje oleje mineralne, w umiarkowanych półsyntetyk, a w zimnych pełny syntetyk. Do tego jeszcze przebieg auta. Więc do wyboru, do koloru!
Co o tym sądzicie?
Ten znajomy mechanik ze Skody cytował mi wytyczne co prawda dla mercedesa, ale wynikało z nich, że dla stef ciepłych producent przewiduje oleje mineralne, w umiarkowanych półsyntetyk, a w zimnych pełny syntetyk. Do tego jeszcze przebieg auta. Więc do wyboru, do koloru!
Co o tym sądzicie?
Ostatnio zmieniony śr lut 25, 2009 12:30 przez stanislawski, łącznie zmieniany 1 raz.
Tato, a dlaczego ten samochód jest zepsuty?
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.
Sądzę, że wprowadzisz "program pilotażowy" odnośnie oleju bez 505.01 do silnika z PD
Wszystkie oleje z tą normą to 5W40. Grzebiąc i usilnie dociekając, czego dotyczy ta norma, dotarłem do informacji, że oleje z tą normą zapewniają odpowiedni film olejowy w miejscu styku pompowtryskiwaczy z dźwigienkami..... ponieważ wytwarza się tam wysokie ciśnienie.
Więc jeżeli masz zamiar przejść na półsyntetyk 10W40 to raczej odważny krok....
Wszystkie oleje z tą normą to 5W40. Grzebiąc i usilnie dociekając, czego dotyczy ta norma, dotarłem do informacji, że oleje z tą normą zapewniają odpowiedni film olejowy w miejscu styku pompowtryskiwaczy z dźwigienkami..... ponieważ wytwarza się tam wysokie ciśnienie.
Więc jeżeli masz zamiar przejść na półsyntetyk 10W40 to raczej odważny krok....
Life is Ride, Ride is Life!
<b>DIAGNOSTYKA VAG</b> -----POZNAŃ-----Kontakt przez PRIV.
<b>DIAGNOSTYKA VAG</b> -----POZNAŃ-----Kontakt przez PRIV.
Co do lania przez turbo to raczej zbieg okoliczności bo ja do swoich leję syntetyk i nic sięnie dzieje chyba że kupiłeś olej o wzmocnionych właściwościach myjącychstanislawski pisze:Przed chwilą miałem dłuższą pogawędkę z mechanikiem z autoryzowanego serwisu Skody w Krakowie, którego zapytałem w kwestii wyboru oleju. Usłyszałem opinię, że olej należy stosować w zależności od kilku kryteriów, m.in. rodzaju silnika (oczywiste!), rodzaju pracy (trasa czy dojazd na zimnym do pracy /domu i stop), a najważniejsza sprawa na co rzadko zwraca się uwagę, to przebieg pojazdu. W moim przypadku stało się tak, że zmieniem olej z półsyntetyka na pełny syntetyk i zaczęło się! Zaczęła lać turbosprzężarka. Właśnie dziś mechanik wkłada ją po regeneracji do samochodu, zobaczymy jak auto teraz będzie chodzić, ale zdecydowanie (mam 180kkm przebiegu) kolejna zmiana oleju to półsyntetyk.
Ten znajomy mechanik ze Skody cytował mi wytyczne co prawda dla mercedesa, ale wynikało z nich, że dla stef ciepłych producent przewiduje oleje mineralne, w umiarkowanych półsyntetyk, a w zimnych pełny syntetyk. Do tego jeszcze przebieg auta. Więc do wyboru, do koloru!
Co o tym sądzicie?
- stanislawski
- Ma gadane
- Posty: 170
- Rejestracja: wt wrz 12, 2006 22:57
ani mi to w głowie, nie jestem specjalistą w temacie, a na pewno nie myślę poprawiać fabryki. Natomiast interesuje mnie wyłącznie aspekt rodzaju oleju> Nie mam wiedzy, czy do PD są wyłącznie syntetyki, czy też inne (lepsze?). Czyżby oleje z normą do pompowtrysku to były tylko 5W40?? Ostatnio bardzo modny stał się 5W30 do pompowtrysków i też ma normę 505.01 - chyba, że nie jest to, czego można oczekiwać tylko jakaś podróbka, typu "Sonyo" zamiast "Sanyo"...Sądzę, że wprowadzisz "program pilotażowy" odnośnie oleju bez 505.01 do silnika z PD
[ Dodano: 26 Lut 2009 16:39 ]
jeździłem przez chwilę na wynalazku o nazwie Mobil Specjal s http://www.allegro.pl/item546767808_ole ... xpres.html tamże zakupionym i właśnie od tego się zaczęło.arwam pisze:Co do lania przez turbo to raczej zbieg okoliczności bo ja do swoich
Teraz mam zalane oryginalnym Mobilem S Synt 5W40, ale na razie za mało kilometrów zrobiłem po regeneracji turbiny, żeby coś bardziej ocenić.
Tato, a dlaczego ten samochód jest zepsuty?
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.
Witam..
Pozwolę odświeżyć temat. Mam MK4 110KM AHF przebieg 178kkm(jak wymieniałem) ogólnie samochód wygląda mi na jakieś 210-230kkm. W grudniu wymieniałem olej i zalałem półsyntetyk Castrola magnatec 10w-40 (nowo kupiony samochód więc nie wiedziałem co wlać). Zrobiłem już nim 3500-4000tyś. Na świeżo zalanym oleju miarka mi pokazywała 3/4, obecnie będę musiał dolać bo zauważyłem że mam 1/4 miarki na bagnecie. Jeżdżę różnie czasem jak emeryt a czasem go piłuję. Zauważyłem że mam zarzygany silnik olejem z odmy (przymierzam się do czyszczenia). Moje pytanie czy to możliwe że część oleju uleciała przez odmę, drugie pytanie czy mogę się przerzucić na syntetyk tak jak zaleca producent cz lepiej pozostać przy półsyntetyku..
Pozdrawiam.
Pozwolę odświeżyć temat. Mam MK4 110KM AHF przebieg 178kkm(jak wymieniałem) ogólnie samochód wygląda mi na jakieś 210-230kkm. W grudniu wymieniałem olej i zalałem półsyntetyk Castrola magnatec 10w-40 (nowo kupiony samochód więc nie wiedziałem co wlać). Zrobiłem już nim 3500-4000tyś. Na świeżo zalanym oleju miarka mi pokazywała 3/4, obecnie będę musiał dolać bo zauważyłem że mam 1/4 miarki na bagnecie. Jeżdżę różnie czasem jak emeryt a czasem go piłuję. Zauważyłem że mam zarzygany silnik olejem z odmy (przymierzam się do czyszczenia). Moje pytanie czy to możliwe że część oleju uleciała przez odmę, drugie pytanie czy mogę się przerzucić na syntetyk tak jak zaleca producent cz lepiej pozostać przy półsyntetyku..
Pozdrawiam.
jak nie masz wielkich nieszczelności to usuń te które masz i zalewaj pełny syntetyklordman pisze:Witam..
Pozwolę odświeżyć temat. Mam MK4 110KM AHF przebieg 178kkm(jak wymieniałem) ogólnie samochód wygląda mi na jakieś 210-230kkm. W grudniu wymieniałem olej i zalałem półsyntetyk Castrola magnatec 10w-40 (nowo kupiony samochód więc nie wiedziałem co wlać). Zrobiłem już nim 3500-4000tyś. Na świeżo zalanym oleju miarka mi pokazywała 3/4, obecnie będę musiał dolać bo zauważyłem że mam 1/4 miarki na bagnecie. Jeżdżę różnie czasem jak emeryt a czasem go piłuję. Zauważyłem że mam zarzygany silnik olejem z odmy (przymierzam się do czyszczenia). Moje pytanie czy to możliwe że część oleju uleciała przez odmę, drugie pytanie czy mogę się przerzucić na syntetyk tak jak zaleca producent cz lepiej pozostać przy półsyntetyku..
Pozdrawiam.
załeży ile zrobiłeś kmlordman pisze:Ogólnie silniczek suchy. Kapie mi tylko z odmy. Martwi mnie tylko że na przełomie 3,5-4 tys z 3/4 miarki spadło mi na 1/4. Nie wiem czy to dużo czy mało...Dodam że nie kpić też nadmiernie jak jelcz, raczej jak normalny dieselek.
a przez odmę to potrafi ładnie pić olej
Tak jak pisałem wcześniej mój silnik lubi sobie postukać hydrauliką jak jest zimny albo dłużej postoi no cóż przebieg pewnie gdzieś ok 250 tys więc silnik nie jest nowy co prawda oleju nie pali nadmiernie ale słychać hydraulikę wczoraj rozmawiałem z kolegą mechanikiem i zalecił wymianę oleju z obecnego castrol edge turbo diesel na półsyntetyk może castrol magnatek czy coś w tym stylu twierdzi że olej będzie bardziej gęsty i przestanie pukać hydraulika z racji że i tak przygotowuję się do zmiany oleju zacząłem się nad tym poważnie zastanawiać czy lać motula ( bo tak mi doradzacie ) czy zalać jakimś półsyntetykiem tylko czy sobie nie narobie jakiegoś syfu w silniku??
NordGlass Diamentowe szyby samochodowe, jak masz problem z szybą wal śmiało na PW :)
\Neoarti pisze:Tak jak pisałem wcześniej mój silnik lubi sobie postukać hydrauliką jak jest zimny albo dłużej postoi no cóż przebieg pewnie gdzieś ok 250 tys więc silnik nie jest nowy co prawda oleju nie pali nadmiernie ale słychać hydraulikę wczoraj rozmawiałem z kolegą mechanikiem i zalecił wymianę oleju z obecnego castrol edge turbo diesel na półsyntetyk może castrol magnatek czy coś w tym stylu twierdzi że olej będzie bardziej gęsty i przestanie pukać hydraulika z racji że i tak przygotowuję się do zmiany oleju zacząłem się nad tym poważnie zastanawiać czy lać motula ( bo tak mi doradzacie ) czy zalać jakimś półsyntetykiem tylko czy sobie nie narobie jakiegoś syfu w silniku??
czas na zmianę już nadszedł ale mechanika bo jak silnik nie pije oleju to nie przechodzi się an gorszy olej chyba że chcesz silnik szybciej wykończyć
jak zalałem świeżutki olej to na miarce miałem 3/4 po zrobieniu 3100 km mam 1/4 (może troszkę mniej) nie wiem czy to dużo. Na odmie dość mocno się poci aż cały "dysk" wilgotny.. Możliwe że większość oleju poszła odmą w IC (łączenia są suche). Dodam że jak wymieniałem rozrząd po zakupie to demontowałem te rury i taki plastikowy przewód (łącznik) zaraz przed IC w nadkolu. Tam miałem dużo oleju. Z początku myślałem że to turbo puszcza ale wyczytałem foto poradę kolegi Sztomela związaną z odmą i przypomniało mi się że jak robiłem ten rozrząd to już wtedy odma była dość mocno zarzygana ale nie myślałem że aż tyle oleju może przez nią uciekać..arwam pisze:załeży ile zrobiłeś km
ja ma pytanie troche z innej beczki w którym miejscu się znajduje odma i jak wygląda?? W silniku AJM?? bo też mi torche uleciało oleju i mozę to być jka piszecie prze nią.lordman pisze:Witam..
Pozwolę odświeżyć temat. Mam MK4 110KM AHF przebieg 178kkm(jak wymieniałem) ogólnie samochód wygląda mi na jakieś 210-230kkm. W grudniu wymieniałem olej i zalałem półsyntetyk Castrola magnatec 10w-40 (nowo kupiony samochód więc nie wiedziałem co wlać). Zrobiłem już nim 3500-4000tyś. Na świeżo zalanym oleju miarka mi pokazywała 3/4, obecnie będę musiał dolać bo zauważyłem że mam 1/4 miarki na bagnecie. Jeżdżę różnie czasem jak emeryt a czasem go piłuję. Zauważyłem że mam zarzygany silnik olejem z odmy (przymierzam się do czyszczenia). Moje pytanie czy to możliwe że część oleju uleciała przez odmę, drugie pytanie czy mogę się przerzucić na syntetyk tak jak zaleca producent cz lepiej pozostać przy półsyntetyku..
Pozdrawiam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości