Problem po wymianie aparatu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Problem po wymianie aparatu
Witam. Mam pewien problem parę dni temu nie mogłem odpalić auta,scholowałem go do mechanika i okazało się ze padł czujnik hallal, wymienili mi cały aparat zapłonowy(cały aparat był tańszy od samego czujnika) po wymianie auto nie tak chodziło kazali mi jechać ustawić zapłon na lampe bo oni nie mieli , po ustawieniu zapłonu auto dalej nie tak chodzi tz. spadały obroty powiedzieli że co jakiś czaszapłon sam przeskakuje .Pojechałem na komputer i z początku był błąd czujnika temperatury ale gość popsikał wtyczke sprajem i było dobrze , powiedział że to był czujnik od wskażnika , więcej błędów nie było potem zrobił adaptacje przepustnicy i jest jakby trochę lepiej ale jeszcze nie tak chodzi tz. w czasie jazdy chodzi równiutko a na postoju nieraz obroty są równe a po chwili spadają że aż całego telepie i nagle skaczą do góry po wyżej 1000obr. a nieraz zgaśnie.Dziwne jest to że przed wymianą auto chodziło równiutko i nie było żadnych problemów.silnik to 1,6 AEE.Czy ktoś może mi pomóc bo nie znam się na mechanice
co to za mechaniory jak zabierają się za wymiane elementów zapłonu a nie mają oprzyrządowania !!!!
a jak schodzi z wysokich obr na niskie płynnie ????
dziwna sprawa ale mi osobiscie wyglada to na silniczek krokowySławek$$ pisze:na postoju nieraz obroty są równe a po chwili spadają że aż całego telepie i nagle skaczą do góry po wyżej 1000obr.
a jak schodzi z wysokich obr na niskie płynnie ????
Chodzi równo i nagle obr. spadają ta jakby się dławił niewiem jak to określić aż się cały telepie ale tak nagle jest coś z tym śilniczkiem?przed awarią było wszystko dobrze do czasu kiedy podjechałem pod dom i po około 30min. już nie odpalił , nie było iskry
[ Dodano: 06 Mar 2009 20:24 ]
doszukałem na forum że mógł się też przestawić pasek rozrządu , ale czy w czasie jazdy bym to odczuł? bo ja nic nie odczuwam dopiero na postoju
[ Dodano: 06 Mar 2009 20:24 ]
doszukałem na forum że mógł się też przestawić pasek rozrządu , ale czy w czasie jazdy bym to odczuł? bo ja nic nie odczuwam dopiero na postoju
jestes pewny ??? a sprawdzałes począwszy od cewki????Sławek$$ pisze:już nie odpalił , nie było iskry
z pewnosciąSławek$$ pisze:ale czy w czasie jazdy bym to odczuł?
Ostatnio zmieniony pt mar 06, 2009 22:49 przez dziejo, łącznie zmieniany 2 razy.
- PAPAYOS
- Gadatliwa bestia
- Posty: 805
- Rejestracja: czw sie 30, 2007 15:04
- Lokalizacja: Zambrów
- Kontakt:
Re: Problem po wymianie aparatu
Witam w klubie.Sławek$$ pisze:Witam. Mam pewien problem parę dni temu nie mogłem odpalić auta,scholowałem go do mechanika i okazało się ze padł czujnik hallal, wymienili mi cały aparat zapłonowy(cały aparat był tańszy od samego czujnika) po wymianie auto nie tak chodziło kazali mi jechać ustawić zapłon na lampe bo oni nie mieli , po ustawieniu zapłonu auto dalej nie tak chodzi tz. spadały obroty powiedzieli że co jakiś czaszapłon sam przeskakuje .Pojechałem na komputer i z początku był błąd czujnika temperatury ale gość popsikał wtyczke sprajem i było dobrze , powiedział że to był czujnik od wskażnika , więcej błędów nie było potem zrobił adaptacje przepustnicy i jest jakby trochę lepiej ale jeszcze nie tak chodzi tz. w czasie jazdy chodzi równiutko a na postoju nieraz obroty są równe a po chwili spadają że aż całego telepie i nagle skaczą do góry po wyżej 1000obr. a nieraz zgaśnie.Dziwne jest to że przed wymianą auto chodziło równiutko i nie było żadnych problemów.silnik to 1,6 AEE.Czy ktoś może mi pomóc bo nie znam się na mechanice
Nie jesteś sam, mam ten sam problem.
Auto zdechło... Na hol do mechanika który orzekł: aparat zapłonowy do wymiany. Ponieważ miał duży luz więc nie protestowałem, Allegro i na następny dzień aparat jest w domu... I tak jak piszesz aparat był tańszy od samego czujnika halla. Ale to nie było to, auto dalej nie palił wymieniłem więc cewkę. I jest dokładnie identycznie jak opisujesz. Obroty skaczą od 300 do 1000 i strasznie trzącha, aż blachy brzęczą i czasami gaśnie... Przed tem wszystko miodzio...
Ja po niedzieli wsadze stary aparat zapłonowy, dotoczyłem tulejkę na której był luz i zobaczę...
O wynikach wymiany aparatu na stary poinformuję ...
Tutaj trochę chłopaki mi popisali...
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.ph ... =aee+zmora
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.ph ... t=zdech%B3
Pozdrawiam
PAPAYOS
[ Dodano: 10 Mar 2009 11:06 ]
Jak wymieniłem aparat na jakiś tani zamiennik działo się coś takiego:
http://www.wrzuta.pl/film/pEv0mvx5aH/wideo007
Teraz znowu włożyłem stary aparat tyle że trochę go podreperowałem (wymieniłem tulejkę) i wszystko wrociło do normy...
Pozdrawiam
PAPAYOS
Ostatnio zmieniony pt mar 06, 2009 23:34 przez PAPAYOS, łącznie zmieniany 2 razy.
https://www.facebook.com/pages/Cthulhu/369766173200313
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 136 gości