Problem po wymianie aparatu

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Sławek$$
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: czw wrz 04, 2008 20:33
Lokalizacja: Bydgoszcz

Problem po wymianie aparatu

Post autor: Sławek$$ » pt mar 06, 2009 19:28

Witam. Mam pewien problem parę dni temu nie mogłem odpalić auta,scholowałem go do mechanika i okazało się ze padł czujnik hallal, wymienili mi cały aparat zapłonowy(cały aparat był tańszy od samego czujnika) po wymianie auto nie tak chodziło kazali mi jechać ustawić zapłon na lampe bo oni nie mieli , po ustawieniu zapłonu auto dalej nie tak chodzi tz. spadały obroty powiedzieli że co jakiś czaszapłon sam przeskakuje .Pojechałem na komputer i z początku był błąd czujnika temperatury ale gość popsikał wtyczke sprajem i było dobrze , powiedział że to był czujnik od wskażnika , więcej błędów nie było potem zrobił adaptacje przepustnicy i jest jakby trochę lepiej ale jeszcze nie tak chodzi tz. w czasie jazdy chodzi równiutko a na postoju nieraz obroty są równe a po chwili spadają że aż całego telepie i nagle skaczą do góry po wyżej 1000obr. a nieraz zgaśnie.Dziwne jest to że przed wymianą auto chodziło równiutko i nie było żadnych problemów.silnik to 1,6 AEE.Czy ktoś może mi pomóc bo nie znam się na mechanice



Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » pt mar 06, 2009 20:01

co to za mechaniory jak zabierają się za wymiane elementów zapłonu a nie mają oprzyrządowania !!!! :bajer:
Sławek$$ pisze:na postoju nieraz obroty są równe a po chwili spadają że aż całego telepie i nagle skaczą do góry po wyżej 1000obr.
dziwna sprawa ale mi osobiscie wyglada to na silniczek krokowy
a jak schodzi z wysokich obr na niskie płynnie ????



Sławek$$
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: czw wrz 04, 2008 20:33
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Sławek$$ » pt mar 06, 2009 20:12

Chodzi równo i nagle obr. spadają ta jakby się dławił niewiem jak to określić aż się cały telepie ale tak nagle jest coś z tym śilniczkiem?przed awarią było wszystko dobrze do czasu kiedy podjechałem pod dom i po około 30min. już nie odpalił , nie było iskry

[ Dodano: 06 Mar 2009 20:24 ]
doszukałem na forum że mógł się też przestawić pasek rozrządu , ale czy w czasie jazdy bym to odczuł? bo ja nic nie odczuwam dopiero na postoju



Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » pt mar 06, 2009 22:28

Sławek$$ pisze:już nie odpalił , nie było iskry
jestes pewny ??? a sprawdzałes począwszy od cewki????
Sławek$$ pisze:ale czy w czasie jazdy bym to odczuł?
z pewnoscią :bajer:
Ostatnio zmieniony pt mar 06, 2009 22:49 przez dziejo, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
Lolek1333
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 234
Rejestracja: śr gru 05, 2007 22:41
Lokalizacja: Rudki

Post autor: Lolek1333 » pt mar 06, 2009 22:34

kolego moze przepustnice przyczysc moze od tego tak obroty spadaja a potem rosna ja podobnie mialem w Aex a to podobno podobne silniki



Awatar użytkownika
PAPAYOS
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: czw sie 30, 2007 15:04
Lokalizacja: Zambrów
Kontakt:

Re: Problem po wymianie aparatu

Post autor: PAPAYOS » pt mar 06, 2009 23:30

Sławek$$ pisze:Witam. Mam pewien problem parę dni temu nie mogłem odpalić auta,scholowałem go do mechanika i okazało się ze padł czujnik hallal, wymienili mi cały aparat zapłonowy(cały aparat był tańszy od samego czujnika) po wymianie auto nie tak chodziło kazali mi jechać ustawić zapłon na lampe bo oni nie mieli , po ustawieniu zapłonu auto dalej nie tak chodzi tz. spadały obroty powiedzieli że co jakiś czaszapłon sam przeskakuje .Pojechałem na komputer i z początku był błąd czujnika temperatury ale gość popsikał wtyczke sprajem i było dobrze , powiedział że to był czujnik od wskażnika , więcej błędów nie było potem zrobił adaptacje przepustnicy i jest jakby trochę lepiej ale jeszcze nie tak chodzi tz. w czasie jazdy chodzi równiutko a na postoju nieraz obroty są równe a po chwili spadają że aż całego telepie i nagle skaczą do góry po wyżej 1000obr. a nieraz zgaśnie.Dziwne jest to że przed wymianą auto chodziło równiutko i nie było żadnych problemów.silnik to 1,6 AEE.Czy ktoś może mi pomóc bo nie znam się na mechanice
Witam w klubie.
Nie jesteś sam, mam ten sam problem.
Auto zdechło... Na hol do mechanika który orzekł: aparat zapłonowy do wymiany. Ponieważ miał duży luz więc nie protestowałem, Allegro i na następny dzień aparat jest w domu... I tak jak piszesz aparat był tańszy od samego czujnika halla. Ale to nie było to, auto dalej nie palił wymieniłem więc cewkę. I jest dokładnie identycznie jak opisujesz. Obroty skaczą od 300 do 1000 i strasznie trzącha, aż blachy brzęczą i czasami gaśnie... Przed tem wszystko miodzio...
Ja po niedzieli wsadze stary aparat zapłonowy, dotoczyłem tulejkę na której był luz i zobaczę...

O wynikach wymiany aparatu na stary poinformuję ...

Tutaj trochę chłopaki mi popisali...
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.ph ... =aee+zmora

http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.ph ... t=zdech%B3


Pozdrawiam
PAPAYOS

[ Dodano: 10 Mar 2009 11:06 ]
Jak wymieniłem aparat na jakiś tani zamiennik działo się coś takiego:

http://www.wrzuta.pl/film/pEv0mvx5aH/wideo007

Teraz znowu włożyłem stary aparat tyle że trochę go podreperowałem (wymieniłem tulejkę) i wszystko wrociło do normy...

Pozdrawiam
PAPAYOS
Ostatnio zmieniony pt mar 06, 2009 23:34 przez PAPAYOS, łącznie zmieniany 2 razy.


https://www.facebook.com/pages/Cthulhu/369766173200313

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości