Schodzi lakier podczas mycia myjką ciśnieniową.

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
szymko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 347
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 21:54
Lokalizacja: Wola Filipowska/ Kraków
Kontakt:

Post autor: szymko » ndz mar 01, 2009 14:34

BoneCollector, jest gdzies na forum temat ze stronka z numerami lakierow. w aucie z tego co wiem to w aucie jest tylko na tej najklejce ktorej nie masz. a dla lakiernika srebrne auto to jak dla diabla woda swiecona :grin:



Awatar użytkownika
carrion
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 874
Rejestracja: wt sie 28, 2007 19:40
Lokalizacja: wlkp
Kontakt:

Post autor: carrion » ndz mar 01, 2009 15:18

szymko pisze:a dla lakiernika srebrne auto to jak dla diabla woda swiecona
Hehehe. Kumpel kiedyś Hondę Civic chciał trochę odnowić i każdy lakiernik, z którym rozmawiał o zleceniu porobienia wyprawek, kręcił nosem, że srebrny to ciężki kolor. W końcu udało mu się wszystko pomyślnie zrobić.

Co do problemu - ewidentna fuszera lakiernika. Choć wpływ na to, że lakier odszedł miał też raczej fakt, że myjka dość blisko było, co? Wiadomo, progi zawsze sa brudne, to trza je porządnie domyć. Znam przypadek, gdzie w naszej nowiutkiej firmowej Kii Ceed też lakier zszedł ( ze zderzaka), bo za blisko koleś myjkę trzymał. Serwis nie uwzględnił reklamacji z wiadomych względów.



Awatar użytkownika
Michał_1977
_
_
Posty: 14245
Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
Lokalizacja: Leżajsk
Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM)
Silnik: Zły!
Kontakt:

Post autor: Michał_1977 » ndz mar 01, 2009 15:51

szymko pisze:BoneCollector, jest gdzies na forum temat ze stronka z numerami lakierow. w aucie z tego co wiem to w aucie jest tylko na tej najklejce ktorej nie masz. a dla lakiernika srebrne auto to jak dla diabla woda swiecona
Można jeszcze zaglądnąć do tabliczki znamionowej,a srebrny lakier to faktycznie nie lada wyzwanie dla niejednego lakiernika.Wiem,bo sam lakieruję auta.

Wracając do tematu złażącego lakieru,to nic innego niż za krótki czas schnięcia baranka...



Awatar użytkownika
szymko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 347
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 21:54
Lokalizacja: Wola Filipowska/ Kraków
Kontakt:

Post autor: szymko » ndz mar 01, 2009 17:50

a w sumie mam znajomych 2 lakiernikow a jeden z nich jest juz taki konkret ze zrobi srebrny ze nie bedzie widac :) pod warunkiem ze dobrze mu kolor dobiora bo on nie miesza sam. ale zawodnik z niego dobry do roboty.



Awatar użytkownika
kiss
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2884
Rejestracja: ndz mar 12, 2006 13:23
Lokalizacja: Płock

Post autor: kiss » pn mar 02, 2009 17:56

To_mas pisze:
Modix pisze:musisz pojechac do warsztatu i zgłosić reklamacje, masz odstawioną fuche przez lakiernika
zacznijmy od tego ze po 1,5 roku temu nikt mu tego nie uzna
Też tak myślałem tym bardziej, że dokładnie w maju będzie to już 2 lata, ale byłem dzisiaj w tym warsztacie lakierniczym zobaczyć, co oni na to powiedzą?
Gość popatrzył i przyznał, że rzeczywiście tak się stać nie powinno. Ogólnie dają rok gwarancji, ale pójdzie mi na rękę i poprawią to tyle tylko, że będę musiał zapłacić 30zł. za lakier.
Prawda, że uczciwie podeszli do sprawy?



Awatar użytkownika
carrion
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 874
Rejestracja: wt sie 28, 2007 19:40
Lokalizacja: wlkp
Kontakt:

Post autor: carrion » pn mar 02, 2009 23:21

Prawda, że uczciwie podeszli do sprawy?
Prawda. Choć nie od dziś wiadomo, ze jeden niezadowolony klient jest poważniejszy niz dziesięciui zadowolonych. Fajnie, że udało Ci się to załatwić. Wrzuć foty po malowaniu.



Awatar użytkownika
szymko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 347
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 21:54
Lokalizacja: Wola Filipowska/ Kraków
Kontakt:

Post autor: szymko » pn mar 02, 2009 23:53

tylko zeby nie zrobili powtorki z rozrywki :D zebys za 2 lata znow tam nie podjezdzal :green_fuck: :green_fuck: :green_fuck:



Awatar użytkownika
dziabi3
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 905
Rejestracja: pt maja 16, 2008 15:34
Lokalizacja: xxxxxxxx

Post autor: dziabi3 » czw mar 26, 2009 21:35

a ja mam taki sam problem

lakier schodzi od myjki ciśnieniowej na progach w tym miejscu gdzie jest położony baranek prze zemnie


ale ja kładłem na wilgotny baranek bo właśnie tak powinno się kłaść podobno zęby baza przeżarła się z barankiem

tak mówiło mi kilku lakierników

ale ja następnym razem kładę na suchy

porostu zmatuje to co zostało i kładę lakier

i następnym razem ostrożnie z myjką


a co ciekawe na masce i błotnikach nic nie schodzi


trzeba będzie się przyłożyć do progów



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 288 gości