Schodzi lakier podczas mycia myjką ciśnieniową.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Hehehe. Kumpel kiedyś Hondę Civic chciał trochę odnowić i każdy lakiernik, z którym rozmawiał o zleceniu porobienia wyprawek, kręcił nosem, że srebrny to ciężki kolor. W końcu udało mu się wszystko pomyślnie zrobić.szymko pisze:a dla lakiernika srebrne auto to jak dla diabla woda swiecona
Co do problemu - ewidentna fuszera lakiernika. Choć wpływ na to, że lakier odszedł miał też raczej fakt, że myjka dość blisko było, co? Wiadomo, progi zawsze sa brudne, to trza je porządnie domyć. Znam przypadek, gdzie w naszej nowiutkiej firmowej Kii Ceed też lakier zszedł ( ze zderzaka), bo za blisko koleś myjkę trzymał. Serwis nie uwzględnił reklamacji z wiadomych względów.
- Michał_1977
- _
- Posty: 14245
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Można jeszcze zaglądnąć do tabliczki znamionowej,a srebrny lakier to faktycznie nie lada wyzwanie dla niejednego lakiernika.Wiem,bo sam lakieruję auta.szymko pisze:BoneCollector, jest gdzies na forum temat ze stronka z numerami lakierow. w aucie z tego co wiem to w aucie jest tylko na tej najklejce ktorej nie masz. a dla lakiernika srebrne auto to jak dla diabla woda swiecona
Wracając do tematu złażącego lakieru,to nic innego niż za krótki czas schnięcia baranka...
Też tak myślałem tym bardziej, że dokładnie w maju będzie to już 2 lata, ale byłem dzisiaj w tym warsztacie lakierniczym zobaczyć, co oni na to powiedzą?To_mas pisze:zacznijmy od tego ze po 1,5 roku temu nikt mu tego nie uznaModix pisze:musisz pojechac do warsztatu i zgłosić reklamacje, masz odstawioną fuche przez lakiernika
Gość popatrzył i przyznał, że rzeczywiście tak się stać nie powinno. Ogólnie dają rok gwarancji, ale pójdzie mi na rękę i poprawią to tyle tylko, że będę musiał zapłacić 30zł. za lakier.
Prawda, że uczciwie podeszli do sprawy?
a ja mam taki sam problem
lakier schodzi od myjki ciśnieniowej na progach w tym miejscu gdzie jest położony baranek prze zemnie
ale ja kładłem na wilgotny baranek bo właśnie tak powinno się kłaść podobno zęby baza przeżarła się z barankiem
tak mówiło mi kilku lakierników
ale ja następnym razem kładę na suchy
porostu zmatuje to co zostało i kładę lakier
i następnym razem ostrożnie z myjką
a co ciekawe na masce i błotnikach nic nie schodzi
trzeba będzie się przyłożyć do progów
lakier schodzi od myjki ciśnieniowej na progach w tym miejscu gdzie jest położony baranek prze zemnie
ale ja kładłem na wilgotny baranek bo właśnie tak powinno się kłaść podobno zęby baza przeżarła się z barankiem
tak mówiło mi kilku lakierników
ale ja następnym razem kładę na suchy
porostu zmatuje to co zostało i kładę lakier
i następnym razem ostrożnie z myjką
a co ciekawe na masce i błotnikach nic nie schodzi
trzeba będzie się przyłożyć do progów
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 233 gości