Migająca kontrolka świec żarowych

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
lordman
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: wt lut 28, 2006 12:48
Lokalizacja: PO/NEL

Migająca kontrolka świec żarowych

Post autor: lordman » czw lut 19, 2009 17:23

Witam
Dziś mi się pojawił następujący problem. Z rana musiałem go trochę pokręcić jak zawsze prawie. Odpalił i pojechałem na miasto rozgrzałem do 90sto i było ok. Przy drugim odpaleniu było też ok. Ale już przy trzecim odpaleniu nastąpił problem. Kontrolka świec normalnie się zapaliła i zgasła po czym odpaliłem samochód i po kilku sekundach zaczęła migać w/w kontrolka. Zgasiłem samochód odpaliłem ponownie i w/w kontrolka juz nie migała i tak zdarzyło się jeszcze przy trzech kolejnych odpaleniach. Co może być powodem awarii.. Silnik to AHF 110km
Ostatnio zmieniony czw lut 19, 2009 17:23 przez lordman, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
gregoryb1
vel Młody
vel Młody
Posty: 327
Rejestracja: pt sty 16, 2009 12:43
Lokalizacja: Kościerzyna, pomorskie, GKS....
Kontakt:

Post autor: gregoryb1 » czw lut 19, 2009 17:28

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... %BFarowych

temat bardzo podobny, najczestsza przyczyna to czujnik stopu jak nie pomoze jego sprawdzenie czy np dobrze dolega do pedału albo moze ma luzne kabeli to wtedy chyba najszybciej znajdziesz przyczyne podłączajac do VAGa



Awatar użytkownika
lordman
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: wt lut 28, 2006 12:48
Lokalizacja: PO/NEL

Post autor: lordman » czw lut 19, 2009 17:33

lece do samochodu sprawdzić czujnik i światła. A mam pytanko z taką awarią mogę wyskoczyć w trasę 500 km czy lepiej zrobić przed wyjazdem..



Awatar użytkownika
Kulon
Forum Master
Forum Master
Posty: 1994
Rejestracja: pt cze 15, 2007 15:38
Kontakt:

Post autor: Kulon » czw lut 19, 2009 17:45

lordman pisze:A mam pytanko z taką awarią mogę wyskoczyć w trasę 500 km czy lepiej zrobić przed wyjazdem
najwyżej nie będa Ci się zapalać światła stopu podaczas hamowania, sprawdź też bezpiecznik
Ostatnio zmieniony czw lut 19, 2009 17:46 przez Kulon, łącznie zmieniany 1 raz.


Jeżeli miewasz problemy z kobietami, to miej na uwadze to, że z problemami trzeba się czasem przespać.
PL
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

mate64
Forum Master
Forum Master
Posty: 1547
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 20:30
Lokalizacja: EU

Post autor: mate64 » czw lut 19, 2009 17:50

kulon-x pisze:najwyżej nie będa Ci się zapalać światła stopu
najwyżej ktoś ci wjedzie w d.... :crazy:


Podpis uległ awarii spróbuj później :)
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.

Awatar użytkownika
lordman
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: wt lut 28, 2006 12:48
Lokalizacja: PO/NEL

Post autor: lordman » czw lut 19, 2009 18:15

bylem w samochodzie latałem po wszystkich bezpiecznikach ale na moje oko wszystko ok
światła stopu mam. Odpaliłem zrobiłem szybką rundę po osiedlu. Gasiłem odpalałem gasiłem odpalałem i tak kilka razy i problemu z migającą kontrolką nie było. Czy to możliwe że to było chwilowe..



miqs

Post autor: miqs » czw lut 19, 2009 18:27

Ja miałem takie coś chyba 6 tys temu i czasami przy ostrym hamowaniu znowu zapali się ESP w ramach przypomnienia o defekcie, ale nic się nie dzieje.



Awatar użytkownika
lordman
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: wt lut 28, 2006 12:48
Lokalizacja: PO/NEL

Post autor: lordman » czw lut 19, 2009 18:34

trochę się obawiam że jak to nie jest czujnik świateł stopu to czego to może jeszcze dotyczyć. Muszę jechać w trasę i się boje że stanę gdzieś w polu a później to tylko nie potrzebne koszty z holowaniem i strata czasu..



Awatar użytkownika
Kulon
Forum Master
Forum Master
Posty: 1994
Rejestracja: pt cze 15, 2007 15:38
Kontakt:

Post autor: Kulon » czw lut 19, 2009 18:42

mate64 pisze:najwyżej ktoś ci wjedzie w d....
to chyba nie była odpowiedź na pytanie kolegi lordman :bajer:

a tak wogóle to lordman, wystarczy że przez chwile nie bedzie łaczył Ci czujnikip pod pedałem i kontrolka będzie migać przez dobre kilkanaście minut - wyjmij, przeczyść i jeździj dalej - będzie działał

ten czujniki wygląda tak i jest rozbieralny
Obrazek
Ostatnio zmieniony czw lut 19, 2009 18:43 przez Kulon, łącznie zmieniany 1 raz.


Jeżeli miewasz problemy z kobietami, to miej na uwadze to, że z problemami trzeba się czasem przespać.
PL
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Awatar użytkownika
lordman
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: wt lut 28, 2006 12:48
Lokalizacja: PO/NEL

Post autor: lordman » czw lut 19, 2009 18:56

spoko. Jutro lecę przeczyścić styki i zobaczymy czy problem się powtórzy. Jeśli tak to chyba tylko vag zostaję. Odnośnie uszkodzonego czujnika. Będę miał błąd w kompie czy samoistnie się usunie. Zastanawiam się czy nie sprawić sobie takiego vaga. Trudny to jest sprzęt do diagnozy..



Awatar użytkownika
Kulon
Forum Master
Forum Master
Posty: 1994
Rejestracja: pt cze 15, 2007 15:38
Kontakt:

Post autor: Kulon » czw lut 19, 2009 19:00

lordman, tak szczerze to nie pamietam czy był błąd u mnie

a kabel i vag to jak nie masz dwóch lewych rąk to sobie poradzisz, tylko trzeba miec jeszcz lapka lub PC-a w garażu


Jeżeli miewasz problemy z kobietami, to miej na uwadze to, że z problemami trzeba się czasem przespać.
PL
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Awatar użytkownika
lordman
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: wt lut 28, 2006 12:48
Lokalizacja: PO/NEL

Post autor: lordman » czw lut 19, 2009 19:05

lapka mam wiec już jeden problem z głowy ale na viste. A przez taką diagnozę vagiem odczytanie błędów i kasowanie można coś poważnie uszkodzić czy raczej nie.. Znalazłem jakiegoś "Polski Vag 2,5" myślę ze powinien wystarczyć



Awatar użytkownika
gregoryb1
vel Młody
vel Młody
Posty: 327
Rejestracja: pt sty 16, 2009 12:43
Lokalizacja: Kościerzyna, pomorskie, GKS....
Kontakt:

Post autor: gregoryb1 » czw lut 19, 2009 22:58

przez samo odczytanie błedów i ich skasowanie chyba raczej nie uszkodzisz.
Wchodzisz w "silnik" - czekasz az komputer sie połaczy i odczytujesz błedy. Najlepiej od razu je sobie gdzies zanotuj zebys wiedział gzie szukac. kasujesz błedy i łaczysz sie ponownie sprawdzasz czy wrociły. Jesli wyskoczy ci w błedzie cos takiego jak bład sporadyczny tzn. ze ten bład juz nie istnieje i po jego skasowaniu nie powinien powrocic
Takie badanie silnika zaleca sie robic kiedy jest rozgrzany silnik

Ale tak jak piszesz ze przejrzałes czujnik i kontrolka juz sie nie pali to chyba własnie to :bigok:

a tu ponizej na zdjeciu 8(od gory) masz jeszcze jedno zdjecie czujnika troche inny niz ten ktory pokazał kolega KULON-X le z tego co tu wyczytałem na forum były montowne własnie dwa rodzaje
http://forums.vwvortex.com/zerothread?id=967146



mate64
Forum Master
Forum Master
Posty: 1547
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 20:30
Lokalizacja: EU

Post autor: mate64 » czw lut 19, 2009 23:00

kulon-x pisze:to chyba nie była odpowiedź na pytanie kolegi lordman :bajer:
A uważasz że jeżdżenie z niesprawnymi światłami stopu jest rozsądne? Tak to poniekąd była ironiczna odpowiedź dla kolegi lordman. :crazy:


Podpis uległ awarii spróbuj później :)
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości