Problem z alternatorem

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
-=ren=-
Forum Master
Forum Master
Posty: 1656
Rejestracja: pn sty 02, 2006 15:24
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: -=ren=- » pn lut 16, 2009 15:53

a tak gwoli informacji to jak masz za mocno naciągnięty pasek alternatora to szybko mogą się zużyć łożyska wirnika alternatora, albo co gorsze pęknięcie obudowy, albo któregoś uchwytu...


vwlifestyle.pl
Obrazek

Awatar użytkownika
makumb
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: pt sty 05, 2007 19:52
Lokalizacja: JAWORZNO
Kontakt:

Post autor: makumb » śr lut 18, 2009 14:01

mam ten sam problem z mim VW tylko ze jak dodam wiecej gazu tym bardziej mi napiece spada, na zalaczonych swiatlach i przy duzych obrotach przygasaja swiatla.


Łuki

Awatar użytkownika
Xabingo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1787
Rejestracja: śr lip 11, 2007 10:52
Lokalizacja: TBU
Kontakt:

Post autor: Xabingo » śr lut 18, 2009 14:56

Ja miałem problem z alternatorem i nie bawiłem się w sprawdzanie i jakieś cudowanie.
Pojechałem do motoryzacyjnego i kupiłem nowy regulator napięcia HELLA (nie polecam "noł nejmów") i do tego nowe łożyska z luzem C3 SKFy, chociaż do alternatora można zastosować coś tańszego (nie polecam łożysk typu CX) Rozebrałem alternator - wyczyściłem go, założyłem nowe łożyska. Po zamontowaniu go do silnika przetestowałem go na starym regulatorze. Chodził już duuuuuuuuużo lepiej. Same łożyska już dużo pomogły!!!!!
Następnie założyłem nowy regulator i chodzi idealnie, bez żadnych problemów!!!!!!
Warto jeszcze wymienić koło pasowe i przy okazji pasek.


MK2 ukończone w 95%
Obrazek Piszę poprawnie po polsku.

Obrazek

tasiak4
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: czw lut 12, 2009 17:47
Lokalizacja: Czerwionka-L-ny
Kontakt:

Post autor: tasiak4 » śr lut 18, 2009 16:33

Witam jestem tu nowy ale jak mogę coś dodać to:
Dobre ładowanie powinno być bez obciążenia koło 14.5 volt,
a na pełnym obciążeniu nie powinno spaść poniżej 12.6 volt.
Najczęściej brak ładowania to padnięty regulator napięcia.


VW Scirocco MK I 1977
VW Golf MK I 1979

Awatar użytkownika
-=ren=-
Forum Master
Forum Master
Posty: 1656
Rejestracja: pn sty 02, 2006 15:24
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: -=ren=- » śr lut 18, 2009 17:10

Xabingo, i to był najlepsze rozwiązanie... jeśli ktoś może sobie na to pozwolić, to zrobić regenerację właśnie tak, napewno będzie to z korzyścią dla silnika i układu elektrycznego.
tasiak4 pisze:Najczęściej brak ładowania to padnięty regulator napięcia.
. I od tego trzeba zacząć... nieduże koszty, mało pracy...

Dla ciekawostki trafił mi się polonez, w którym klient skarżył się na to że ciągle paliła mu się jedna z żarówek od świateł mijania. Jego frustracja sięgnęła zenitu kiedy kupił jakąś droższą żarówkę która zaświeciła tylko raz :). Okazało się że Napięcie na akumulatorze miał ponad 19V :rotfl: Ale to polonez i niczemu to nie zaszkodziło :bajer: ale tam regulator do alternatora Lucas kosztował 79 złotych :hmm:. Po wymianie klient stwierdził że teraz za ciemno mu świecą światła... hahaha :okej:
Ostatnio zmieniony śr lut 18, 2009 17:21 przez -=ren=-, łącznie zmieniany 2 razy.


vwlifestyle.pl
Obrazek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 227 gości