pomocy z silnikiem alh
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
pomocy z silnikiem alh
Koledzy dlaszy ciąg przygód z moim alh. Podobno zmiana oprogramowania moze doprawdzić iż silnikiem przestanie rzucać podneise mocy. Jak myslicie czy to coś pomoże?
tedi
Re: pomocy z silnikiem alh
Najpierw samochód trzeba doprowadzic do porzadku dopiero chipowac. jak rzuca opisz objaw- rzuca na wolnych obrotach, czy w czasie przyspieszania w zakresie 1500-2500 obr? A robiłes logi dynamiczne vagiem poszczególnych grup zeby weliminowac inne przyczyny złej pracy silnika?tedibeer pisze:Koledzy dlaszy ciąg przygód z moim alh. Podobno zmiana oprogramowania moze doprawdzić iż silnikiem przestanie rzucać podneise mocy. Jak myslicie czy to coś pomoże?
tedibeer pisze:Rzuca tylko jak zatrzymuje samochód gdy stane chodzi normalnie, choć ostatnio zauwazyłem że chodzi jakby głośniej wymieniłem juz sprzegło poduszki czyszczony był nastwanik przepustnica juz nie mam sił do tego jesli wiecie co moze być przyczyną pomozcie nie wykazuje zadnych błedów silnika
Ja naprzykład miałem taki dziwny objaw ze dłuzej krecił na zimnym jak świece nie działały na ciepłym od strzała, po sofcie problem minął. Szarpie jak wcisniete sprzegło czy jak puszczone?
Ostatnio zmieniony sob lut 07, 2009 00:29 przez PinkFloyd, łącznie zmieniany 1 raz.
Temat chyba znasz http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=140155&start=0 jednym pomaga wymiana dwumasu, innym zmiana programu- na razie lekarstwa na to nie znaleziono. Chodzi głosniej moze kat wtrysku sie zmienił lub zalałes inne paliwko, mzoe olej juz kijowy i hydrauliki postukujatedibeer pisze:obojętnie czy wciśniete czy puszczone ma taki objaw jakby sie dławij i zaczyna szarpac nie chodzi równo na wszytskie gary. Jak jade bez gazu na dwójce w szczególności sie dławi na piatce jak puszcze gaz i dodam lekko czuje drgawki
na postoju chodzi ale ostatnio jakby głośniej
Ja miałem podobny objaw(ALH '98). Jak podjeżdżałem na światłach to zaczynał drgać silnik i słychać było nierównomierną pracę. A głośno chodził zaraz po zapaleniu jak z parkingu wyjeżdżałem - czasem to myślałem że zaraz coś jebnie. Po parunastu sekundach już przestawał tak głośno pracować. A piszę że MIAŁEM bo wczoraj coś padło w czasie jazdy - ruszyłem z pod świateł 2,3,4 i silnik szarpnął i zgasł - nie odpala. Na zapłonie jak postoi 30 sekund zaczyna migać kontrolka od świec. Narazie czeka na diagnozę ale wyczytałem że to mogła pompa paść - radzę dobrze to sprawdz i doprowadź do porządku - kąty wtrysku itd.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 123 gości